Dziś apka pokazuje 246.7% normy PM2 i 180.6% normy PM10,
ale ja nie o takim zanieczyszczeniu chciałem pisać... ;)

-=-

Po niemal dwóch latach używania komórki z fabryczną folią
ochronną wymieniłem ową folię na hydrożel qpiony za kilka
pln w Chinach...

Obie załączone ściereczki były suche, ale mam i stosowne
ściereczki z mikrowłókien, i płyn, i wprawę w czyszczeniu
optycznego szkła, więc poradziłem sobie...

Obejrzałem film, przykleiłem co trzeba i byłem szczęśliwy, albowiem nie
dostrzegłem bąbelków zwiastujących drobinki kurzu... Chwyciłem pasek
trzymający folię chroniącą ów żel i oderwałem -- niestety niezbyt
szczęśliwie, gdyż razem z żelem... :) Rozwarstwiłem trzymane w rękach
coś, wiotki żel szybko owinął się wokoło ręki i posklejał... Niezbyt
mocno zrażony niepowodzeniem rozprostowałem ;) to i owo, po czym
przykleiłem do ekranu... Niestety już z masą drobnych zabrudzeń,
wokoło których zebrały się bąble powietrza... Nakleiłem na żel
krótki fragment/pasek przeźroczystej taśmy klejącej (qpionej
~30 lat temu) i odkleiłem fragment żelu, by innym fragmentem
tej taśmy odkleić drobinki kurzu...

Efekt powala... Żel można odklejać i ponownie przyklejać
chyba bez końca... Po dobrym oczyszczeniu nie ma śladu
bąbli... Jestem wzruszony...

Mam jeszcze jeden taki sam hydrożel i zamówiłem dwa kolejne...
Mam nadzieję, że nie gorsze... Może zainwestuję też w elastyczną
ceramikę lub w sztywne szkło...

-=-

Nieumiejętne klejenie daje bąble nawet bez kurzu -- znikające
samoistnie w kilka dni... Umiejętne klejenie od razu jest
bezbąblowe, o ile zabraknie śmieci pomiędzy ekranem i żelem...

-=-

Nie wiem, ile mój hydrożel ma wspólnego z rzeczywistym hydrożelem,
ale używam tej nazwy z uwagi na brak lepszej -- qpiłem to coś
jako hydrożel...

--
`_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
(,-.`._,'( |\`-/| '.'O`-.' .,; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'.`\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.h
-bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.p \; https://www.eneuel.ct8.pl \|/...

do góry