-
21. Data: 2025-10-18 11:14:35
Temat: Re: Zasilanie własnych konstrukcji przez PoE
Od: Atlantis <m...@w...com>
On 10/13/25 17:36, heby wrote:
> Zainteresuj się czymś takim:
>
> https://allegro.pl/oferta/adapter-do-zasilania-po-sk
retce-poe-bialy-
> delta-13859651817
>
> I dokładaj do tego własną przetwornicę step-down.
Przecież to jest zwykły injector do pasywnego PoE. Używałem czegoś
takiego dawno temu, razem z chińskimi kamerkami, które nie obsługiwały
IEEE 802.3. To są zwykłe przelotki, które puszczają zasilanie przez
nieużywane pary skrętki połączenia Fast Ethernet.
To o czym ja mówię to bardziej "inteligentny" moduł zgodny ze
standardem, który potrafi dogadać się z switchem PoE.
Zamówiłem kilka sztuk do testów i wygląda na to, że to faktycznie
działa. Z jednej strony podpinam to do switcha, z drugiej mam 5V na
microUSB do zasilania swojego urządzenia.
-
22. Data: 2025-10-18 20:25:40
Temat: Re: Zasilanie własnych konstrukcji przez PoE
Od: heby <h...@p...onet.pl>
On 18/10/2025 11:14, Atlantis wrote:
> To o czym ja mówię to bardziej "inteligentny" moduł zgodny ze
> standardem, który potrafi dogadać się z switchem PoE.
PoE w tanich switchach nie wymaga dogadywania, jast całkowiecie pasywny.
Nie wiem jaki masz switch, ale te które wymagają manipulacji z detekcją
rezystora na lini zasilania to overkill do takiego zastosowania.
Sugestia była o zastosowaniu tych przelotek *zamiast* switcha PoE.
-
23. Data: 2025-10-18 21:11:33
Temat: Re: Zasilanie własnych konstrukcji przez PoE
Od: Mirek <m...@n...dev>
W dniu 18.10.2025 o 20:25, heby pisze:
>
> PoE w tanich switchach nie wymaga dogadywania, jast całkowiecie pasywny.
A to ja tak tanich nie widziałem. Owszem, w niektórych można sobie
włączyć zasilanie na stałe, ale takiego co ma włączone na stałe i nie
można wyłączyć to nie spotkałem (chyba że zepsute).
--
Mirek
-
24. Data: 2025-10-21 09:06:49
Temat: Re: Zasilanie własnych konstrukcji przez PoE
Od: Atlantis <m...@w...com>
On 10/18/25 20:25, heby wrote:
> PoE w tanich switchach nie wymaga dogadywania, jast całkowiecie pasywny.
Prawdę mówiąc dawno nie widziałem takich switchy. No może jeśli nie
liczyć mocno już używanego sprzętu, albo trochę mniej używanych modeli,
dedykowanych do zasilania konkretnych urządzeń, które wspierały
niestandardowe pasywne PoE (np. starsze Access Pointy Ubiquiti).
Teraz w domowej sieci mam kilka zarządzalnych switchy TP-Linka ze
standardowym PoE IEEE 802.3, więc stosowanie pasywnego zasilania po
skrętce kompletnie mija się z celem
> Nie wiem jaki masz switch, ale te które wymagają manipulacji z detekcją
> rezystora na lini zasilania to overkill do takiego zastosowania.
Ten overkill okazał się być jedynym sensownym rozwiązaniem kwestii
zasilania kamer i Access Pointów. Żadnych dodatkowych zasilaczy w formie
"wtyczek", żadnych injectorów. Po prostu pojedyncze kable schodzące się
w skrzynce/szafce, a do tego możliwość podejrzenia ile dane urządzenie z
grubsza konsumuje prądu.
A ponieważ zostało mi jeszcze trochę wolnych gniazdek z obsługą PoE oraz
budżetu energetycznego na switchach, to dla czego miałbym tego nie
wykorzystać do zasilania własnych urządzeń?
> Sugestia była o zastosowaniu tych przelotek *zamiast* switcha PoE.
Bo switch PoE już jest.
-
25. Data: 2025-12-07 07:18:05
Temat: Re: Zasilanie własnych konstrukcji przez PoE
Od: Atlantis <m...@w...com>
On 10/12/25 11:57, Atlantis wrote:
> Co sądzicie na przykład o czymś takim?
>
> https://allegro.pl/oferta/rozdzielacz-zasilania-poe-
5v-2a-ze-zlaczem-
> microusb-16803821821
Zamówiłem na próbę kilka sztuk takiego zasilacza PoE i muszę powiedzieć,
że słabo. Na razie przeprowadziłem kilka eksperymentów ze swoimi
płytkami i widzę problemy ze stabilnością działania.
1. Płytka z STM32F407 + DP83848 + lwIP z DHCP. Pojawiają się problemy
przy starcie - zupełnie jakby link się nie podnosił i urządzenie nie
dostawało IP od DHCP. Przy normalnym zasilaniu wszystko działa
normalnie. Ze statycznym IP jeszcze nie próbowałem.
2. Płytka z Atxmega128A38 + W5100, konfiguracja z DHCP. Tym razem płytka
dostaje IP i działa normalnie, ale po jakimś czasie przestaje działać i
komunikacja sieciowa zamiera.
2. Powyższa płytka ze statycznym IP. Przy zasilaniu przez ten moduł PoE
łączność sieciowa w ogóle się nie podnosi po starcie. Przy zewnętrznym
zasilaniu działa normalnie.
Zastanawiam się, czy może te moduły wprowadzają dodatkowe opóźnienia i
np. link nie jest widoczny dla urządzenia od razu po podaniu zasilania?
A może po prostu zasilanie 5V na tym wyjściu microUSB nie jest
dostatecznie stabilne i elektronika zaczyna wariować?
-
26. Data: 2025-12-07 11:30:11
Temat: Re: Zasilanie własnych konstrukcji przez PoE
Od: Mirek <m...@n...dev>
W dniu 7.12.2025 o 07:18, Atlantis pisze:
> 1. Płytka z STM32F407 + DP83848 + lwIP z DHCP. Pojawiają się problemy
> przy starcie - zupełnie jakby link się nie podnosił i urządzenie nie
> dostawało IP od DHCP. Przy normalnym zasilaniu wszystko działa
> normalnie. Ze statycznym IP jeszcze nie próbowałem.
Jak link się nie podnosi to nie ma sensu mówić o IP.
> 2. Płytka z Atxmega128A38 + W5100, konfiguracja z DHCP. Tym razem płytka
> dostaje IP i działa normalnie, ale po jakimś czasie przestaje działać i
> komunikacja sieciowa zamiera.
Trzeba sprawdzić dlaczego zamiera.
> 2. Powyższa płytka ze statycznym IP. Przy zasilaniu przez ten moduł PoE
> łączność sieciowa w ogóle się nie podnosi po starcie. Przy zewnętrznym
> zasilaniu działa normalnie.
>
> Zastanawiam się, czy może te moduły wprowadzają dodatkowe opóźnienia i
> np. link nie jest widoczny dla urządzenia od razu po podaniu zasilania?
No i co z tego? Dobrze zaprojektowane urządzenie powinno sobie z tym
poradzić.
Sporo już bluzg poleciało na wynalazki, które optymistycznie zakładają,
że jak link jest, to już jest na wieki, albo "obrażają się" jak nie
widzą swojego towarzysza przez dłuższy czas.
Na początek po prostu dodaj trochę opóźnienia zanim inicjujesz PHY.
Ja np. robiłem coś na module RP2040 + W5100 i generalnie ten moduł ma
łączyć się do konkretnego adresu w internecie. Sprawdzam cyklicznie
połączenie, i jeśli go nie ma, to po kilku próbach po prostu restartuję
całość zaczynając od Wizneta, bo naprawdę sporo rzeczy może pójść nie
tak i różne cyrki mogą się w sieci wydarzyć.
> A może po prostu zasilanie 5V na tym wyjściu microUSB nie jest
> dostatecznie stabilne i elektronika zaczyna wariować?
To łatwo sprawdzić.
--
Mirek
-
27. Data: 2025-12-07 21:34:56
Temat: Re: Zasilanie własnych konstrukcji przez PoE
Od: Atlantis <m...@w...com>
On 12/7/25 11:30, Mirek wrote:
> Sporo już bluzg poleciało na wynalazki, które optymistycznie zakładają,
> że jak link jest, to już jest na wieki, albo "obrażają się" jak nie
> widzą swojego towarzysza przez dłuższy czas.
Obydwa urządzenia radzą sobie z tym bez problemu, jeśli nie korzystam z
tego zasilacza. Najwyraźniej stos lwIP wraz ze sterownikiem DP83848 ma
już zaimplementowane odpowiednie zachowania. Program ogarnia odpięcie i
ponowne podłączenie kabla Ethernet.
W przypadku W5100 cała mechanika związana z połączeniem jest realizowana
wewnątrz scalaka. Wystarczy uzupełnić rejestry odpowiedzialne za
konfigurację IP, a potem można korzystać z socketów, za pośrednictwem
innych zestawów rejestrów. Ten konkretny kontroler nie posiada nawet
rejestru, który informowałby o stanie linku - coś takiego Wiznet
wprowadził dopiero w późniejszych modelach.
> Na początek po prostu dodaj trochę opóźnienia zanim inicjujesz PHY.
Tego akurat próbowałem na samym początku. Brak efektu.
-
28. Data: 2025-12-07 22:17:02
Temat: Re: Zasilanie własnych konstrukcji przez PoE
Od: Mirek <m...@n...dev>
W dniu 7.12.2025 o 21:34, Atlantis pisze:
> Obydwa urządzenia radzą sobie z tym bez problemu, jeśli nie korzystam z
> tego zasilacza.
No to coś jest nie tak, ale nie wiemy co.
Jak zasilasz z zewnętrznego zasilacza, a ethernet pozostaje połączony
przez tą przejściówkę to wtedy działa?
A przy obciążeniu czymś innym przejściówki? A przy połączeniu mas?
A jakby go zasilić równolegle - tylko wspomóc przy starcie to ruszy?
> W przypadku W5100 cała mechanika związana z połączeniem jest realizowana
> wewnątrz scalaka.
No i właśnie dlatego bym mu nie wierzył. Nawet Windows potrzebuje czasem
odpięcia i podpięcia wtyczki - inaczej się nie dogada.
Pytanie jeszcze co to masz za switch, bo jak to jest coś pokroju Pulsar
S-108 to ja ci mogę przysłać zdjęcie ile tego mam na złomie.
--
Mirek


do góry
2035 rok coraz mniej realny? Europa traci tempo w wyścigu o elektromobilność