na co zwrocic szczegolna uwage przed zakupem r1200c ?
czy ten model ma jakies "slabe punkty"
rozgladam sie za rocznikiem 2000 ew. 99 w zimowej cenie

--- news://freenews.netfront.net/ - complaints: n...@n...net ---

do góry

W dniu 2012-11-08 22:59, bucz pisze:
> na co zwrocic szczegolna uwage przed zakupem r1200c ?
> czy ten model ma jakies "slabe punkty"
> rozgladam sie za rocznikiem 2000 ew. 99 w zimowej cenie
>
W zimowej cenie?Ten model zazwyczaj ceni się wysoko,najtańsze to
zazwyczaj jak wszystko inne,klepane z przystanków.


--
Tomek
BMW R1100S
Dniepr z wozem

do góry

W dniu 2012-11-08 22:59, bucz pisze:
> "slabe punkty"
po pierwsze cenę, moc

" 1200 C nie ma żadnych typowych wad, choć niektórzy zaliczają do nich
zbyt sztywne tylne zawieszenie. W motocyklach do 2000 r. zdarzało się
łuszczenie chromu na tylnej feldze, ale była ona wtedy wymieniana w
ramach gwarancji. Jeśli komuś zależy na ABS-ie, a oglądany cruiser go
nie ma, warto poszukać innego, bowiem dodatkowe montowanie tego
urządzenia (jest taka opcja) kosztuje walizkę pieniędzy. Inna wada, ale
obchodzi ona głównie mechaników, to kłopotliwa regulacja synchronizacji
przepustnic. Korpusy wtrysku są umieszczone w airboksie i aby się do
nich dostać, trzeba zdemontować cały tył maszyny, łącznie z tylnym
stelażem ramy. A taką regulację warto by zrobić co 20 000 km."
www.motocykl-online.pl


http://www.motorcyclenews.com/MCN/bikereviews/search
results/Bike-Reviews/BMW/BMW-R1200C-1997-2005-TC/

do góry

On 2012-11-09, WIADRO <w...@g...com> wrote:
> W dniu 2012-11-08 22:59, bucz pisze:
>> "slabe punkty"
> po pierwsze cenę, moc
>
> " 1200 C nie ma żadnych typowych wad, choć niektórzy zaliczają do nich
> zbyt sztywne tylne zawieszenie. W motocyklach do 2000 r. zdarzało się
> łuszczenie chromu na tylnej feldze, ale była ona wtedy wymieniana w
> ramach gwarancji. Jeśli komuś zależy na ABS-ie, a oglądany cruiser go
> nie ma, warto poszukać innego, bowiem dodatkowe montowanie tego
> urządzenia (jest taka opcja) kosztuje walizkę pieniędzy. Inna wada, ale
> obchodzi ona głównie mechaników, to kłopotliwa regulacja synchronizacji
> przepustnic. Korpusy wtrysku są umieszczone w airboksie i aby się do
> nich dostać, trzeba zdemontować cały tył maszyny, łącznie z tylnym
> stelażem ramy. A taką regulację warto by zrobić co 20 000 km."
> www.motocykl-online.pl
>
Toz to jakies chore jest...

--
Artur
ZZR 1200

do góry

W dniu 2012-11-09 11:10, AZ pisze:

> Toz to jakies chore jest...
>
Ponieważ w tym lanserskim modelu przepustnice na wierzchu mogłyby
rysować porcięta i nie wyglądać och ech:-)

--
Tomek
BMW R1100S
Dniepr z wozem

do góry

On 2012-11-09, Monster <a...@o...pl> wrote:
>> Toz to jakies chore jest...
>>
> Ponieważ w tym lanserskim modelu przepustnice na wierzchu mogłyby
> rysować porcięta i nie wyglądać och ech:-)
>
Przynajmniej nie utna malego czlonka wlasciciela (te przepustnice
znaczy sie).

;-)

--
Artur
ZZR 1200

do góry

W dniu 2012-11-09 11:30, AZ pisze:
> On 2012-11-09, Monster <a...@o...pl> wrote:
>>> Toz to jakies chore jest...
>>>
>> Ponieważ w tym lanserskim modelu przepustnice na wierzchu mogłyby
>> rysować porcięta i nie wyglądać och ech:-)
>>
> Przynajmniej nie utna malego czlonka wlasciciela (te przepustnice
> znaczy sie).
>
> ;-)
>
Byłoby ciężko,kolektory są poniżej kolan:-)
--
Tomek
BMW R1100S
Dniepr z wozem

do góry