eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefonia.gsm › "call waiting" makabryczne rozwiązanie w Polsce
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 16

  • 1. Data: 2011-08-26 22:29:58
    Temat: "call waiting" makabryczne rozwiązanie w Polsce
    Od: Agryppa <j...@t...pl>

    Witam wszystkich panów !!

    "Rozmowa oczekująca" - jako termin w kontekście usług telefonicznych
    pochodzi niestety z języka angielskiego i u nich nazywa się "call
    waiting" - a więc "rozmowa czeka". Gdy AT&T wprowadziło tę usługę w
    życie (telefonia drutowa) chodziło o to, aby klient lub kontrahent mógł
    dotrzeć do rozmówcy pomimo, że ten w tym samym czasie rozmawia już z
    kimś innym na telefonie. Chodziło o to, by zlikwidować sygnał
    "zajętości" telefonu w taki sposób, że abonent opłacający usługę
    "rozmowa czeka" otrzymuje dyskretny sygnał, że ktoś drugi próbuje się z
    nim połączyć podczas trwającej w tej chwili rozmowy (nowość na tamte
    czasy). Dzwoniący jednak nie słyszy sygnału "zajętości" lecz zwykły
    sygnał "dzwonienia" - dlatego SPOKOJNIE czeka, aż ktoś podniesie
    słuchawkę !

    Chodzi właśnie o to "SPOKOJNIE CZEKA".
    W Polsce w telefonii komórkowej, jeśli włączysz sobie (u Operatora Plus
    GSM) usługę "rozmowa czeka" to zarówno Ty jak i TWOJA ZAZDROSNA ŻONA"
    usłyszycie informację, że ONA DZWONI a ty jesteś z INNĄ NA TELEFONIE !!

    Panowie, czas na REAKCJĘ!! Uczyńmy z usługi call waiting to czym ona
    być powinna: kontrahent ma nie wiedzieć, że jesteś z innym klientem na
    telefonie !! a inny klient ma SPOKOJNIE czekać na odbiór rozmowy, jeśli
    chce zakupić od nas towar. To takie proste a rozwiązałoby tyle
    problemów małżeńskich !!!

    Zróbmy apel do PlusGSM (być mioże do Orange, Play, T-Mobile), aby
    wrócili do pierwotnego znaczenia "call waiting" - rozmowa czeka: DLA
    MNIE bo zapłaciłem, cholera.



    Agryppa


  • 2. Data: 2011-08-27 10:20:03
    Temat: Re: "call waiting" makabryczne rozwiązanie w Polsce
    Od: "SDD" <s...@t...pl>


    Użytkownik "Agryppa" <j...@t...pl> napisał w wiadomości
    news:20110827002958.45e67f22@ty.pl...
    Witam wszystkich panów !!

    >Chodzi właśnie o to "SPOKOJNIE CZEKA".
    >W Polsce w telefonii komórkowej, jeśli włączysz sobie (u Operatora Plus
    >GSM) usługę "rozmowa czeka" to zarówno Ty jak i TWOJA ZAZDROSNA ŻONA"
    >usłyszycie informację, że ONA DZWONI a ty jesteś z INNĄ NA TELEFONIE !!

    Nie o to chodzi.
    Chodzi o to, ze tresc komunikatu typu: "Abonent prowadzi rozmowe, *pozostan*
    *na* *linii*" (przy wlaczonym CW) mylona jest z komunikatem typu "Abonent
    prowadzi w tej chwili rozmowe, *zadzwon pozniej*" (przy wylaczonym CW). W
    efekcie 90% (lub wiecej) dzwoniacych nie czeka na odebranie rozmowy.

    >Zróbmy apel do PlusGSM (być mioże do Orange, Play, T-Mobile), aby
    >wrócili do pierwotnego znaczenia "call waiting" - rozmowa czeka: DLA
    >MNIE bo zapłaciłem, cholera.

    Co Ty masz za oferte, ze placisz za CW? :)

    Pozdrawiam
    SDD


  • 3. Data: 2011-08-27 17:29:19
    Temat: Re: "call waiting" makabryczne rozwiązanie w Polsce
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sat, 27 Aug 2011 00:29:58 +0200, Agryppa napisał(a):
    > W Polsce w telefonii komórkowej, jeśli włączysz sobie (u Operatora Plus
    > GSM) usługę "rozmowa czeka" to zarówno Ty jak i TWOJA ZAZDROSNA ŻONA"
    > usłyszycie informację, że ONA DZWONI a ty jesteś z INNĄ NA TELEFONIE !!
    > Panowie, czas na REAKCJĘ!! Uczyńmy z usługi call waiting to czym ona
    > być powinna: kontrahent ma nie wiedzieć, że jesteś z innym klientem na
    > telefonie !! a inny klient ma SPOKOJNIE czekać na odbiór rozmowy, jeśli
    > chce zakupić od nas towar. To takie proste a rozwiązałoby tyle
    > problemów małżeńskich !!!

    Ale wiesz, to tez nie jest dobre, bo ona dzwoni, a ty nie odbierasz, co ty
    sobie myslisz itp.

    A przeciez nie powiesz jej ze szef dzwonil i nie wypadalo mu przerwac, bo
    co, szef wazniejszy od niej ? Albo to wlasnie z Nia rozmawiasz, a tu szef
    dzwoni, i co - powiesz jej "skoncz kochanie, bo musze z inna porozmawiac" ?

    Taki komunikat ma sporo zalet.

    J.


  • 4. Data: 2011-08-28 01:32:23
    Temat: Re: "call waiting" makabryczne rozwiązanie w Polsce
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "SDD" <s...@t...pl> wrote in message
    news:j3agce$l85$1@news.onet.pl...
    > Użytkownik "Agryppa" <j...@t...pl> napisał w wiadomości
    > news:20110827002958.45e67f22@ty.pl...
    > Witam wszystkich panów !!
    >
    >>Chodzi właśnie o to "SPOKOJNIE CZEKA".
    >>W Polsce w telefonii komórkowej, jeśli włączysz sobie (u Operatora Plus
    >>GSM) usługę "rozmowa czeka" to zarówno Ty jak i TWOJA ZAZDROSNA ŻONA"
    >>usłyszycie informację, że ONA DZWONI a ty jesteś z INNĄ NA TELEFONIE !!
    >
    > Nie o to chodzi.
    > Chodzi o to, ze tresc komunikatu typu: "Abonent prowadzi rozmowe,
    > *pozostan* *na* *linii*" (przy wlaczonym CW) mylona jest z komunikatem
    > typu "Abonent prowadzi w tej chwili rozmowe, *zadzwon pozniej*" (przy
    > wylaczonym CW).
    > W efekcie 90% (lub wiecej) dzwoniacych nie czeka na odebranie rozmowy.

    Mieszkam w USA, komórki mam we wspomnianym AT&T i jest tak,
    że jak dzwonisz do kogoś a Twój rozmówca jest na linii z kimś innym
    to masz INNY dźwięk sygnału czekania niż gdy ten ktoś nie rozmawia.
    Nie masz żadnych komunikatów werbalnych. Po prostu jest jeden
    mały bip tuż przed normalnym długim beeep sygnału czekania.


  • 5. Data: 2011-08-28 09:35:08
    Temat: Re: "call waiting" makabryczne rozwiązanie w Polsce
    Od: "SDD" <s...@t...pl>


    Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com> napisał w wiadomości
    news:j3bnlf.470.0@poczta.onet.pl...

    > Mieszkam w USA, komórki mam we wspomnianym AT&T i jest tak,
    > że jak dzwonisz do kogoś a Twój rozmówca jest na linii z kimś innym
    > to masz INNY dźwięk sygnału czekania niż gdy ten ktoś nie rozmawia.

    Gdy mialem telefon w TPSA, to centrala do ktorej bylem podlaczony (E10B
    Alcatela) dawala dzwoniacemu taki sam sygnal, z tym ze dluzej trzeba bylo
    czekac na pierwszy zwrotny sygnal dzwonienia. Laik myslal, ze to przypadek,
    znawca wiedzial od razu :)

    Potem, jak mi zmienili na ISDN objaw ten wystepowal dopiero przy zajetych
    obu kanalach B.

    Pozdrawiam
    SDD


  • 6. Data: 2011-08-28 18:14:22
    Temat: Re: "call waiting" makabryczne rozwiązanie w Polsce
    Od: Krzysztof 'kw1618' z Warszawy <a...@m...www.pl>

    Dnia Sat, 27 Aug 2011 00:29:58 +0200, Agryppa napisał(a):

    > Zróbmy apel do PlusGSM (być mioże do Orange, Play, T-Mobile), aby
    > wrócili do pierwotnego znaczenia "call waiting" - rozmowa czeka: DLA
    > MNIE bo zapłaciłem, cholera.

    po prostu powinni udostępnić mozliwośc nagrania własnego komunikatu dla
    połączeń oczekujących



    --
    Zalaczam pozdrowienia i zyczenia powodzenia
    Krzysztof 'kw1618' z Warszawy kontakt: http://grupy.3mam.net
    http://foto.3mam.net/album4/Mokotow/index2.php


  • 7. Data: 2011-08-28 19:32:47
    Temat: Re: "call waiting" makabryczne rozwiązanie w Polsce
    Od: "SDD" <s...@t...pl>


    Użytkownik "Krzysztof 'kw1618' z Warszawy" <a...@m...www.pl> napisał w
    wiadomości news:j3e0i1$m01$1@inews.gazeta.pl...

    > po prostu powinni udostępnić mozliwośc nagrania własnego komunikatu dla
    > połączeń oczekujących

    A moim zdaniem powinni zostawic - tak jak kiedys - standardowy, zwrotny
    sygnal dzwonienia.
    Dzwoniacy nie powinien wiedziec, czy wywolywany abonent rozmawia, czy nie
    rozmawia. Nie jest mu to do niczego potrzebne.

    Pozdrawiam
    SDD


  • 8. Data: 2011-08-28 22:20:18
    Temat: Re: "call waiting" makabryczne rozwiązanie w Polsce
    Od: Grzexs <g...@g...usu-n-to.pl>

    > A moim zdaniem powinni zostawic - tak jak kiedys - standardowy, zwrotny
    > sygnal dzwonienia.
    > Dzwoniacy nie powinien wiedziec, czy wywolywany abonent rozmawia, czy
    > nie rozmawia. Nie jest mu to do niczego potrzebne.

    To ja jeszcze dorzucę - standardowy sygnał dla zajętości i standardowy
    sygnał dla nieosiągalności!

    A w ogóle, to chętnie posłuchałbym sobie standardowej marszrutki zamiast
    dłuższej lub krótszej ciszy, zanim jakiś sygnał lub komunikat się pojawi.


    --
    Grzexs


  • 9. Data: 2011-08-28 22:23:06
    Temat: Re: "call waiting" makabryczne rozwiązanie w Polsce
    Od: Jacek Osiecki <j...@c...pl>

    Dnia Sat, 27 Aug 2011 00:29:58 +0200, Agryppa napisał(a):
    > Witam wszystkich panów !!

    Szowinista, pań nie witasz? :)

    [...]

    > Panowie, czas na REAKCJĘ!! Uczyńmy z usługi call waiting to czym ona
    > być powinna: kontrahent ma nie wiedzieć, że jesteś z innym klientem na
    > telefonie !! a inny klient ma SPOKOJNIE czekać na odbiór rozmowy, jeśli

    A co to za dziwaczna definicja call waiting?
    Właśnie taka realizacja jest prawidłowa - dzwoniący jest informowany, że
    osoba do której dzwoni prowadzi rozmowę i została powiadomiona, więc być
    może za chwilę przełączy się choćby po to by powiedzieć "poczekaj bo dzwoni
    koch...bank, oddzwonię do Ciebie". Zdecydowanie lepiej, niż zwykły sygnał
    "wolne" co przy osobach mających przy sobie telefon non stop może u
    dzwoniącego wywołać przeświadczenie, że ktoś do kogo dzwonią ich unika.

    > Zróbmy apel do PlusGSM (być mioże do Orange, Play, T-Mobile), aby
    > wrócili do pierwotnego znaczenia "call waiting" - rozmowa czeka: DLA
    > MNIE bo zapłaciłem, cholera.

    A weź sam sobie apeluj, tak jak jest - jest dobrze. ;P

    Pozdrawiam,
    --
    Jacek Osiecki j...@c...pl GG:3828944
    I don't want something I need. I want something I want.


  • 10. Data: 2011-08-28 22:27:10
    Temat: Re: "call waiting" makabryczne rozwiązanie w Polsce
    Od: Jacek Osiecki <j...@c...pl>

    Dnia Sun, 28 Aug 2011 21:32:47 +0200, SDD napisał(a):
    > Użytkownik "Krzysztof 'kw1618' z Warszawy" <a...@m...www.pl> napisał w
    >> po prostu powinni udostępnić mozliwośc nagrania własnego komunikatu dla
    >> połączeń oczekujących
    > A moim zdaniem powinni zostawic - tak jak kiedys - standardowy, zwrotny
    > sygnal dzwonienia.

    Nie powinni, bo to jest dezinformacja - osoba do której dzwonisz wcale NIE
    jest "wolna", rozmawia teraz z kimś innym i niewykluczone że nie może
    przerwać rozmowy.

    > Dzwoniacy nie powinien wiedziec, czy wywolywany abonent rozmawia, czy nie
    > rozmawia. Nie jest mu to do niczego potrzebne.

    Owszem, jest potrzebne. Choćby po to, że przy zwykłym sygnale dzwonienia
    zastanawia się czy ten do kogo dzwoni nie próbuje go unikać, oraz po to by
    wiedział że abonent nie zostawił gdzieś komórki tylko ma przy sobie i pewnie
    za chwilę oddzwoni - a nie np. za 8 godzin, gdy wróci z pracy i zobaczy na
    komórce kto przez cały dzień do niego wydzwaniał.

    Takie trudne do zrozumienia?
    --
    Jacek Osiecki j...@c...pl GG:3828944
    I don't want something I need. I want something I want.

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: