eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › czy straz miala racje?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 88

  • 81. Data: 2010-11-09 14:53:55
    Temat: Re: czy straz miala racje?
    Od: Sebastian Kaliszewski <s...@r...this.informa.and.that.pl>

    Krzysiek Kielczewski wrote:
    > On 2010-11-05, Robert_J <d...@o...pl> wrote:
    >
    >>> Niestety nie "się same" tylko za nasze pieniądze.
    >> Póki co nigdzie nikt nie napisał o jakimkolwiek uszkodzeniu
    >> trawnika. Poza tym nawet nie wiesz czy to "prawdziwy"
    >> trawnik, czy może kawałek gleby z trawą-samosiejką...
    >> Zresztą nawet jeśli prawdziwy to wturlane nań auto osobowe
    >> niczego nie zniszczy...
    >
    > Zupełnie niczego nie niszczy. Jak w jakimś miejscu ktoś często (nie
    ^^^^^^
    > nieszcząc!) wjeżdża to za którymś razem w nocy przychodzą krasnoludki
    > i wydeptują.


    Patrz podkreślenie :)

    Awaria samochodu w *konkretnym miejscu* na drodze a *często* jakos nie
    pasuje...

    \SK
    --
    "Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
    --
    http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)


  • 82. Data: 2010-11-09 15:38:03
    Temat: Re: czy straz miala racje?
    Od: "Myjk" <m...@n...op.pl>

    2010-11-09 14:53:55 Sebastian Kaliszewski

    > Patrz podkreślenie :)
    > Awaria samochodu w *konkretnym miejscu* na drodze
    > a często jakos nie pasuje...

    "Tam" z pewnością jest silne pole elektromagnetyczne
    -- w ułamku sekundy wszystkim przejeżdżającym gotuje
    się płyn w chłodnicy!

    --
    Pozdor Myjk


  • 83. Data: 2010-11-09 19:31:20
    Temat: Re: czy straz miala racje?
    Od: "Rysiek G." <v...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Krzysiek Kielczewski" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:slrnid88b9.te7.krzysiek.kielczewski@krz
    yk.sail-ho.pl...

    >Polecam zapoznanie się z kodeksem wykroczeń.

    Podstawą powstania/zmian/nowelizacji/... wszelakich przepisów "drogowych"
    jest jeden powód - zapewnić bezpieczeństwo CZŁOWIEKOWI. To główny i
    nadrzędny cel (zresztą nie tylko tych paragrafów). Inne sprawy to margines.
    Życie i zdrowie człowieka jest tu wartością nadrzędną i tak też wszelakie
    służby powinny na sprawę zaglądać. W tej konkretnej sytuacji sprawa
    rozjechanej trawy to dla mnie po prostu dobry temat na skecz.
    Zachowanie pAnów z SM którzy nie tylko nie udzielili jakiejkolwiek pomocy
    ale jeszcze straszyli mandatem to po prostu wielkie... hmm, nieporozumienie.
    Takie "służby" w cywilizowanych krajach nie maja prawa istnieć.
    Po 12-tu latach w USA przyznam że mam nieco "spaczone" poglądy ale mam
    wrażenie że nasze służby to nic innego jak pewna odmiana urzędników
    skarbowych którzy bardzo się troszczą jedynie o... własne portfele nie mając
    przy tym zielonego pojęcia o powodach dla których zostali powołani.

    Pozdrawiam



  • 84. Data: 2010-11-09 19:46:59
    Temat: Re: czy straz miala racje?
    Od: "Rysiek G." <v...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Krzysiek Kielczewski" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:slrnid7ln8.te7.krzysiek.kielczewski@krz
    yk.sail-ho.pl...

    >Wystarczy wystawić trójkąt i włączyć awaryjne.

    Uszkodzony pojazd należy najszybciej jak to możliwe usunąć z drogi
    (pomijając temat trawnika, nic nie słyszałem o ofiarach :) ). Gdyby na ten
    przykład napatoczyła się drogówka a Pani nie oczekiwała by na lawetę to
    faktycznie dostała by mandacik.




  • 85. Data: 2010-11-09 20:10:00
    Temat: OT, trawnik, bylo: czy straz miala racje?
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Tue, 9 Nov 2010, MarcinJM wrote:

    > A po czwarte tylko u nas traktuje sie trawniki jak niespotykana swietosc.
    > W wiekszosci krajow trawniki w miastach sluza ludziom do rozlozenia koca,
    > grania w pilke, etc.

    Nowelizacja już chyba weszła:
    http://wykroczenia.wieszjak.pl/charakterystyka-wykro
    czen/239916,Mozna-bezkarnie-deptac-trawniki.html

    > W naszym kraju jest to scisle strzezona sralnia dla psow (tych z czterema
    > lapami).

    Niestety, przy okazji owo zachowanie zostało zalegalizowane... :(
    (dotąd *było* złamaniem prawa - był zakaz wypuszczania na trawnik również
    zwierząt domowych)

    pzdr, Gotfryd


  • 86. Data: 2010-11-09 23:42:21
    Temat: Re: czy straz miala racje?
    Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>

    Dnia Tue, 9 Nov 2010 19:31:20 +0100, Rysiek G. napisał(a):

    > Podstawą powstania/zmian/nowelizacji/... wszelakich przepisów "drogowych"
    > jest jeden powód - zapewnić bezpieczeństwo CZŁOWIEKOWI. To główny i
    > nadrzędny cel (zresztą nie tylko tych paragrafów). Inne sprawy to margines.
    > Życie i zdrowie człowieka jest tu wartością nadrzędną i tak też wszelakie

    Byzydura. Każdy ruch pojazdu to zmniejszenie bezpieczeństwa człowieka.

    --
    ___________ (R)
    /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
    ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
    _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
    ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++


  • 87. Data: 2010-11-10 14:57:24
    Temat: Re: czy straz miala racje?
    Od: "Rysiek G." <v...@p...onet.pl>

    Użytkownik "AdamPłaszczyca" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:c1.01.3NKlrw$J...@m...oldfield.org.pl..
    .

    Byzydura. Każdy ruch pojazdu to zmniejszenie bezpieczeństwa człowieka.

    No, jak w ten sposób chcesz podchodzić do tematu to, nie tylko... każda
    zmiana stanu czy pozycji w jakim znajduje się nasze ciało stwarza
    zagrożenie. Czy w związku z tym należy nie wstawać z łóżka, nie jeść i nie
    oddychać ? ;). Chyba nie o to chodzi... ale to już dysputa daleko poza
    tematem głównym.

    Pozdrawiam


  • 88. Data: 2010-11-11 12:37:09
    Temat: Re: czy straz miala racje?
    Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>

    Dnia Wed, 10 Nov 2010 14:57:24 +0100, Rysiek G. napisał(a):

    > Byzydura. Każdy ruch pojazdu to zmniejszenie bezpieczeństwa człowieka.
    >
    > No, jak w ten sposób chcesz podchodzić do tematu to, nie tylko... każda
    > zmiana stanu czy pozycji w jakim znajduje się nasze ciało stwarza
    > zagrożenie.

    Istotnie, tak jest. Każde działanie człowieka jest obraczone pewnym
    ryzykiem.

    > Czy w związku z tym należy nie wstawać z łóżka, nie jeść i nie
    > oddychać ? ;). Chyba nie o to chodzi... ale to już dysputa daleko poza
    > tematem głównym.

    Ależ ską. Pewien poziom ryzyka jest akceptowalny. Rzecz w tym, że trzeba
    sobie z tego zdawać sprawę, że pojęcie 'bezpieczeństwo ruchu drogowego' to
    eufemizm. Prawdziwym jest 'akceptowalny poziom zagrożenia wynikającego z
    ruchu drogowego'.

    --
    ___________ (R)
    /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
    ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
    _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
    ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

strony : 1 ... 8 . [ 9 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: