Hej!

Takie prawo, że łatwo prawko stracić - nie pochwalam jazdy jak szaleniec
ale przecież trzeba kiedyś w końcu użyć innego biegu niż "1" ;)

Ponieważ w aucie sprawdza mi się doskonale Yanosik - przydałby się takowy
tez na moto. Odpadają wszelkie uchwyty na telefon do kierownicy - nie
widać, nie słychać, trzeba się koncentrować, co nie jest bezpieczne.

Przydałaby się więc słuchawka która zmieści się pod kask i będzie wygodna.
Kask mam caberga ale nieprzystosowany w żaden sposób do montażu takowej.

Czy ktoś z Was używa takiej słuchawki i może coś polecić? Chodzi o samą
słuchawkę, bez mikrofonu (nie wiem czy takie coś w ogóle jest na rynku :)
I jak używacie - napiszcie parę słów jak to się sprawdza w praktyce!
pozdr.

--
Adam Sz.