Zrobiłem urządzenie do podlewania roślin doniczkowych. Składa się z
2-litrowej butelki po napojach, postawionej w miarę możliwości wyżej od
doniczki. Do butelki z wodą wkłada się "kabel fryzjerski", o długości trzy
razy takiej jak wysokość butelki. Kabel wkładamy w całości, zatykamy na
przykład przez zagniecenie i wyciągamy w kierunku doniczki. Sprawdzamy po
odetkaniu czy woda leci i zatykamy otwór drewnianą wykałaczką owinęta watą.
Wykałaczkę wtykamy w ziemię w doniczce. Podlewarka wystarcza na około 2
tygodnie czasu.

do góry

> Zrobiłem urządzenie do podlewania roślin doniczkowych. Składa się z
> 2-litrowej butelki po napojach, postawionej w miarę możliwości wyżej od
> doniczki. Do butelki z wodą wkłada się "kabel fryzjerski", o długości trzy
> razy takiej jak wysokość butelki. Kabel wkładamy w całości, zatykamy na
> przykład przez zagniecenie i wyciągamy w kierunku doniczki. Sprawdzamy po
> odetkaniu czy woda leci i zatykamy otwór drewnianą wykałaczką owinęta watą.
> Wykałaczkę wtykamy w ziemię w doniczce. Podlewarka wystarcza na około 2
> tygodnie czasu.
>
>
Co to jest kabel fryzjerski?

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

On Fri, 31 Jul 2009 13:12:33 +0200, "wt" <s...@p...onet.pl>
wrote:

>Zrobi?em urz?dzenie do podlewania ro?lin doniczkowych. Sk?ada si? z
>2-litrowej butelki po napojach, postawionej w miar? mo?liwo?ci wy?ej od
>doniczki. Do butelki z wod? wk?ada si? "kabel fryzjerski", o d?ugo?ci trzy
>razy takiej jak wysoko?? butelki. Kabel wk?adamy w ca?o?ci,

W co wkladamy?

> zatykamy na
>przyk?ad przez zagniecenie i wyci?gamy w kierunku doniczki. Sprawdzamy po
>odetkaniu czy woda leci i zatykamy otwór drewnian? wyka?aczk? owin?ta wat?.
>Wyka?aczk? wtykamy w ziemi? w doniczce. Podlewarka wystarcza na oko?o 2
>tygodnie czasu.
>

Pomysl jest rewelacyjny. W polowie lat 50 dostalem na imieniny ksiazke
"Poradnik majsterklepka" gdzie taki pomysl byl opisany ze
szczegolowymi instrukcjami do wykonania

A.L.

do góry

> Co to jest kabel fryzjerski?

Mi sie wydaje, że to będzie takie coś do podłączania słuchawki fryzjerskiej.
;-)
--

__________________________________________MAT_______

do góry

> Zrobiłem urządzenie do podlewania roślin doniczkowych.

Jestes dzielny. Fajny pomysl z ta wata. Dlugo myslalem,
jak zrobic kropelkowy podlewacz, i wata (jakis inny,
podobny material) bedzie ok.

pozdrawiam
pluton

do góry

>> Zrobiłem urządzenie do podlewania roślin doniczkowych.
>
> Jestes dzielny. Fajny pomysl z ta wata. Dlugo myslalem,
> jak zrobic kropelkowy podlewacz, i wata (jakis inny,
> podobny material) bedzie ok.

to kapilarny raczej. a widizałes poidła dla chomików, papug, patyczaków?
http://smutec.pl/webcam/prev.jpg

nie widac niuansow ale akurat to co najwazniejsze, nie wiem jak takie cos
nazwac, grawitacyjno-pęcherzykowy, antykesonowy...?

do góry

> nie widac niuansow ale akurat to co najwazniejsze, nie wiem jak takie cos
> nazwac, grawitacyjno-pęcherzykowy, antykesonowy...?

Ale do roslinek w gruncie sie nie nada...

pozdrawiam
pluton

do góry

> Ale do roslinek w gruncie sie nie nada...
>
W gruncie dotychczas stosowano zraszanie, mało efektywne, albo podlewanie
rozciągniętym przewodem z otworkami. Ale najlepsza metoda to wydaje się, że
taka odwrotna drenacja, jak się wtłoczy wodę do rurek drenarskich, obecnie
plastikowych, to woda się rozejdzie po gruncie. Z czasem pewnie grunt będzie
specjalnie przygotowywany, z odpowiednimi warstwami nieprzepuszczalnymi.
Taka podlewarka mogłaby obsłużyć w gruncie pewnie tylko jedną wybraną
roślinę.

W podlewarce trzeba wyregulować ilość waty, aby co chwilę spadała kropla.
Jak będzie za dużo waty to podlewanie będzie za słabe.

Dawno temu kablem fryzjerskim nazywano przewód gumowy używany w "psikawce"
fryzjerskiej do spryskiwania włosów.

do góry

> > Ale do roslinek w gruncie sie nie nada...
> >
> W gruncie dotychczas stosowano zraszanie, mało efektywne, albo podlewanie
> rozciągniętym przewodem z otworkami. Ale najlepsza metoda to wydaje się, że
> taka odwrotna drenacja, jak się wtłoczy wodę do rurek drenarskich, obecnie
> plastikowych, to woda się rozejdzie po gruncie. Z czasem pewnie grunt będzie
> specjalnie przygotowywany, z odpowiednimi warstwami nieprzepuszczalnymi.
> Taka podlewarka mogłaby obsłużyć w gruncie pewnie tylko jedną wybraną
> roślinę.
>
> W podlewarce trzeba wyregulować ilość waty, aby co chwilę spadała kropla.
> Jak będzie za dużo waty to podlewanie będzie za słabe.
>
> Dawno temu kablem fryzjerskim nazywano przewód gumowy używany w "psikawce"
> fryzjerskiej do spryskiwania włosów.
>
>
Chciało Ci się to robić?
http://www.doz.pl/apteka/p14203-Przyrzad_do_wlewow_d
ozylnych_23G_-_06_mm_srednica_1_szt

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

On Thu, 06 Aug 2009 23:14:06 +0200, kogutek wrote:
>Chciało Ci się to robić?
>http://www.doz.pl/apteka/p14203-Przyrzad_do_wlewow_
dozylnych_23G_-_06_mm_srednica_1_szt

Z tym ze to to tak chyba litr na dobe i raczej nie mniej ..

J.

do góry