eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefonia(prośba) numery dial-up
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 55

  • 51. Data: 2009-08-01 18:07:54
    Temat: Re: (prośba) numery dial-up
    Od: "Sempiterna" <r...@a...pl>


    Użytkownik "vari" <v...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:h51di4$pvn$1@nemesis.news.neostrada.pl...
    >
    >> Po kilkakrotnej wymianie takich listów nikt już
    >> nie wie o co chodzi.
    >
    > I o to chodzi !

    Najpierw się chodzi, potem się zachodzi, potem się odchodzi - i o to
    chodzi... Znam to jeszcze z podstawówki :)

    --
    "Jak to mówi dobra księga - Uzdrów nas Panie, a będziemy uzdrowieni.
    Innymi słowy - daj nam lekarstwo, bo chorobę już mamy"
    (C) Tewje Mleczarz, do Boga, wskazując dyskretnie na swoją żonę Gołde.


  • 52. Data: 2009-08-01 18:29:46
    Temat: Re: (pro?ba) numery dial-up
    Od: "Sempiterna" <r...@a...pl>


    Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <j...@l...waw.pl> napisał w
    wiadomości news:slrnh78mof.8gb.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
    > Jeszcze mi się nie zdarzyło, żebym po pytaniu o konkretne uszkodzenie
    > otrzymał odpowiedź, w której choć jedno zdanie dotyczy tego
    > uszkodzenia.

    http://ninkos.wrzuta.pl/audio/5q6EdCUTnuy/jan_kobusz
    ewski_-_ksiazka_zyczen_i_zazalen
    :))

    --
    "Jak to mówi dobra księga - Uzdrów nas Panie, a będziemy uzdrowieni.
    Innymi słowy - daj nam lekarstwo, bo chorobę już mamy"
    (C) Tewje Mleczarz, do Boga, wskazując dyskretnie na swoją żonę Gołde.


  • 53. Data: 2009-08-01 18:43:13
    Temat: Re: (prośba) numery dial-up
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Sempiterna napisała:

    >>> A coś w stylu zapętlona czarna taśma w faksie, dzwonimy i...?
    >>
    >> Że niby ja bym miał się do takich praktyk uciekać? A w życiu!
    > ...
    >> Wystarczy zakomunikować to w kolejnym piśmie, a w odpowiedzi
    >> dostajemy znowu na przykład wywód o śmierdzących onucah jakiegoś
    >> marszbatalionu. Po kilkakrotnej wymianie takich listów nikt już
    >> nie wie o co chodzi.
    >
    > Jarku, a może zamiast się na to pieklić, to wykorzystać to, czyli np.
    > gdy nie działa telefon, to poskarżyć się na piszczące drzwi w
    > telepunkcie, gdy trzeszczy podczas rozmowy, ochrzanić ichnią
    > sprzątaczkę, że nie włączyła klimatyzacji... Zebrać doświadczenia od
    > innych, tj. co zgłaszali i na co odpowiedziano, wrzucić to do komputera
    > niech przetrawi i wtedy mieć algorytm... acha, trzeba włączyć usługę
    > prezentacji? No to smarujemy reklamację na to, że zachmurzenie nadeszło
    > od południa, a nie od północy... Odrzucać połączenia anonimowe? Napisać,
    > że się nie lubi ministra rolnictwa, a prezes banku jeździ zardzewiałym
    > maluchem... itd, itp... Kojarzy mi się film animowany "12 prac
    > Asterixa", jedną z nich było pokonanie biurokracji. Trochę potrwało, gdy
    > wpadli (Asterix z Obelixem) na pomysł, jak pokonać biurokratów ich
    > własną bronią...

    I co mi to da? Jak usługę zamawiam i płacę za nią, to chcę by była
    wykonana. Jak nie jest wykonana należycie (wiem, to się może zdarzyć,
    zwłaszcza jeśli firma duża), to chcę, by po interwencji od razu była
    reakcja i aby nastąpiła poprawa. Od pilnowania sprzątaczek i zawiasów
    w drzwiach telepunktów niech sobie zatrudnią pracowników dozoru.
    Nic mi do tego. Na ten temat nie mam ochoty rozmawiać. Ja po prostu
    zmieniłem usługodawcę.

    --
    Jarek


  • 54. Data: 2009-08-01 20:52:34
    Temat: Re: (pro?ba) numery dial-up
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Sempiterna napisała:

    >> Jeszcze mi się nie zdarzyło, żebym po pytaniu o konkretne uszkodzenie
    >> otrzymał odpowiedź, w której choć jedno zdanie dotyczy tego
    >> uszkodzenia.
    >
    > http://ninkos.wrzuta.pl/audio/5q6EdCUTnuy/jan_kobusz
    ewski_-_ksiazka_zyczen_i_zazalen
    >:))

    Cała ta firma ma korzenie tkwiące głęboko w PRL, stamtąd czerpiące soki.
    Zapewne każdy kapral z dywizji skarg i wniosków przekonany jest o tym,
    że abonent śle im korespondencję w trosce o całościowy rozwój ich firmy.
    W tym duchu płodzą swoje odpowiedzi i myślą, że sprawa jest załatwiona.
    Gdybym chciał podnieść ogólny poziom firmy, to bym raczej wystąpił
    z aplikacją na stanowisko prezesa, członka rady nadzorczej czy w
    ostateczności jakiegoś generała dywicji. A nie z pismem reklamacyjnym.
    W relacjach z usługodawcą mam na uwadze wyłącznie mój egoistyczny interes.

    --
    Jarek


  • 55. Data: 2009-08-02 07:03:45
    Temat: Re: (prośba) numery dial-up
    Od: "vari" <v...@p...onet.pl>


    > "Nobez obliż !"
    > :-)


    Apropos.
    Moja reklamacja (zatytułowana "REKLAMACJA") jest rozpatrywana po staremu
    jako skarga.
    Niestety wysłałem ją faksem ale nawet jeśli odpowiedź będzie negatywna to
    poproszę o ten przyjazd panów z delegatury UKE celem pomiaru (co mam już
    dogadane w razie "załatwienia odmownie").
    Wtedy z pomiarów sporządzi się protokół (jeden egzemplaż dla mnie).
    Kopię tego protokołu dołączę do reklamacji (już na pewno tak rozpatrywanej
    bo złożę ją w Telepunkcie i na kopii potwierdzą CO otrzymali).
    Jako że teraz jest niby skarga to mogę wszak w tej sprawie złożyć
    reklamację ("ależ składam pierwszą reklamację w tej sprawie i wolno mi -
    tamto jak sami państwo stwierdzili było skargą").

    UKE powinien przeprowadzić kontrolę pod kątem kantowania sprawozdawczości.
    Ja od lat składam reklamacje a wielu przypadkach przychodzi odpowiedź na
    "skargę".
    Musiałby UKE nakłonić pracowników do wysyłania różnych reklamacji testowych
    i sprawdzić później jak to zostało zarejestrowane.
    Bo odsetek większy niż 5% to nie może być przypadek. To musi być kant. A
    zdaje się że ostatnio dwucyfrowa liczba procentowa by wyszła.
    I UKE powinien zastosować małą prowokacyjkę, zdobyć dowody i przywalić karę
    oraz powiadomić prokuraturę i media (zupełnie przypadkiem), w przypadku
    gdyby okazało się że TP oszukuje.
    vari



strony : 1 ... 5 . [ 6 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: