Witam,
zastanawiam się nad zakupem vitary long tak w granicach 95 roku. Są wersje z
benzyną v6 i dieslem, niestety większość informacji na forach dotyczy
nowszych modeli.
Może ktoś mógłby coś doradzić, czy warto iść w diesla, czy w v6?
pozdrawiam
michal

do góry

> Może ktoś mógłby coś doradzić, czy warto iść w diesla, czy w v6?

nie warto ani w dizla ani w v6. warto natomiast w standard czyli 1.6,16v. w
modelu v6 naprawy drogie a i blacharka inna i ciezko dostac.

do góry

>
> nie warto ani w dizla ani w v6. warto natomiast w standard czyli 1.6,16v.
> w modelu v6 naprawy drogie a i blacharka inna i ciezko dostac.

Piszesz o tej krotkiej wersji, bo z tego co widze, krotkie sa 1.6?
pozdrawiam
michal

do góry

Michał pisze:
> Są wersje z
> benzyną v6 i dieslem, niestety większość informacji na forach dotyczy
> nowszych modeli.
> Może ktoś mógłby coś doradzić, czy warto iść w diesla, czy w v6?

tu pytałeś:

http://suzuki.a-ng.eu/forum/

?

To chyba najlepsze forum dotyczące starych Vitar.

Ja mam (no dobra, zona ma) GV V6 2,5 L, 5 drzwi, jakies 140 KM rok 99.
To V6 sie niewiele zmienialo w Suzuki wg mojej wiedzy, oprocz tego ze
byla jeszcze wersja do Vitary Longa rozwiercona na 2,7.

Same plusy widze ;-) tylko ze mnie spalanie mało interesuje, nawet nie
wiem ile pali, z 15 w miescie ?
Za to ciagnie ladnie od dolu do gory (redline kolo 6 krpm), V6 ma
stalowa obudowe mostu (wytrzymalsza w terenie), nagrzewa sie szybko
silnik i wnetrze (jakis kilometr i masz cieplo - w ta zime bardzo miła
cecha).

Serwis o ile pamietam co 15 kkm, oleju wchodzi powyzej 5 litrow przy
wymianie, 6 swiec to 50% drozej niz w rzedowej czworce :-)

Rozrzad V6 jak pamietam jest na lancuchu.
Slabym punktem V6 i chyba wiekszosci vitar jest padajacy powyzej 100 kkm
uszczelniacz na wyjsciu walu do skrzyni, koszt simeringu smieszny ale
demontaz to ladnych pare stow.

V6 daje duzo fun-u, ale jest zauwazalnie drozszy w zyciu codziennym.
Sens praktyczny ma wtedy gdy chcesz ciagnac duza przyczepe.

KJ

do góry

KJ Siła Słów pisze:

> V6 daje duzo fun-u

sie sam poprawie, w Vitarach byly V6 2 litry, 2,5 takie jak mam bylo
dopiero w GV.

No to chyba nie pomoglem za duzo, :-(

> KJ

do góry

Użytkownik "KJ Siła Słów" <K...@n...com> napisał w wiadomości
news:hkbu35$mv4$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> KJ Siła Słów pisze:
>
>> V6 daje duzo fun-u
>
> sie sam poprawie, w Vitarach byly V6 2 litry, 2,5 takie jak mam bylo
> dopiero w GV.
>
> No to chyba nie pomoglem za duzo, :-(
ee tam poprzedni post ciekawy:)
pozdrawiam
michal

do góry

> Piszesz o tej krotkiej wersji, bo z tego co widze, krotkie sa 1.6?
> pozdrawiam
> michal

pisze o tej o ktora pytales

do góry