eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › 4e romet
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 46

  • 1. Data: 2012-10-19 12:40:13
    Temat: 4e romet
    Od: Ariusz <a...@i...eu>

    http://moto.onet.pl/1669521,1,romet-4e-nowe-auto-z-p
    olski-pierwsza-jazda,artykul.html?node=20

    Pseudo ekologiczny polskie samochód.

    Produkcja prądu powoduje największe zanieczyszczenie środowiska -
    przynajmniej na razie i zwłaszcza w Polsce - dlatego nie może być mowy,
    że to ekologiczny pojazd.

    Na dodatek Waga 824 kg z akumulatorami - no to się nie dziwię, że
    pokonywanie wzniesień nie więcej niż 20% (choć to i tak sporo - ale
    czasem może nie dać rady)

    Wyczytałem, że może być prowadzony z uprawnieniami B1, a te niestety
    uprawniają tylko do pojazdów, których masa nie przekracza 400 kg

    Aakumulatory 400 ładowań, moc w zimie do 50%, można oszacować, że
    przeciętnie będzie robione nim dziennie około 30 km. co daje ładowanie
    co 3 dni. 100 ładowań rocznie (to optymistyczne założenie) więc po 4
    latach akumulatory do wymiany. Nie wiem jaki będzie koszt akumulatorów
    ale przypuszczam, że 1350 AH będzie kosztować koło 10 tys.
    Dzienny koszt akumulatorów to 6 zł. Cykl ładowań co 3 dni - 18zł + 6 zł
    (100 km) koszt deklarowany przez producenta wychodzi jakieś 0,24 zł mimo
    to całkiem nieźle. Bo na gazie wyjdzie koło 0,30 (nie licząc
    instalacji). Więc już tak rewelacyjnie nie wypada.
    Jak do tego dołożymy cenę min. 30 tys. ...

    Ani to ekologiczne, ani to samochód, ani to ekonomiczne...

    Po co robić coś takiego.

    Ariusz


  • 2. Data: 2012-10-19 13:09:41
    Temat: Re: 4e romet
    Od: k...@v...pl

    W dniu piątek, 19 października 2012 12:42:06 UTC+2 użytkownik Ariusz napisał:
    > http://moto.onet.pl/1669521,1,romet-4e-nowe-auto-z-p
    olski-pierwsza-jazda,artykul.html?node=20

    > Po co robić coś takiego.
    >
    >
    >
    > Ariusz

    Dla kasy. Pewno jest jakiś program unijny dotyczący samochodu elektrycznego. Złożyli
    się podatnicy w całej Unii po prawie nic i ktoś to przejął w całości. Zrobił kulka
    prototypów po 15 milionów za sztukę i to kończy sprawę. Czasami scyzoryk w kieszeni
    się otwiera jak marnowane są pieniądze. Prosty przykład. Modne w wojsku są małe
    samolociki z kamerami. W Polsce to kilka instytutów i politechnik nad tym pracuję.
    Trwa to lata. Za ułamek kwoty wydanej w ten sposób modelarze zrobili by im takie
    samolociki. Z grzeczności nie wspomnę że samolocików i helikopterów z kamerami jest
    do oporu w sklepach z zabawkami. Może by wystarczyło sygnał sterujący trochę
    zakodować, a może i nie trzeba by było. Ale co to byłby za interes? Osiągi samochodu
    z Rometu miały samochody elektryczne produkowane ma początku XX wieku. Masowy
    samochód elektryczny to SF. Prądu jest w Europie w tej chwili na styku. Nie było by
    czym ładować akumulatorów.


  • 3. Data: 2012-10-19 13:31:16
    Temat: Re: 4e romet
    Od: Filip <b...@m...pl>

    W dniu 2012-10-19 12:40, Ariusz pisze:

    > Aakumulatory 400 ładowań, moc w zimie do 50%, można oszacować, że
    > przeciętnie będzie robione nim dziennie około 30 km. co daje ładowanie
    > co 3 dni. 100 ładowań rocznie (to optymistyczne założenie) więc po 4
    > latach akumulatory do wymiany. Nie wiem jaki będzie koszt akumulatorów
    > ale przypuszczam, że 1350 AH będzie kosztować koło 10 tys.

    20 tys zł powinno wystarczyć w przypadku żelowych.

    > Dzienny koszt akumulatorów to 6 zł. Cykl ładowań co 3 dni - 18zł + 6 zł

    Skąd te wartości?


  • 4. Data: 2012-10-19 13:37:13
    Temat: Re: 4e romet
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Ariusz" napisał w wiadomości grup
    >http://moto.onet.pl/1669521,1,romet-4e-nowe-auto-z-
    polski-pierwsza-jazda,artykul.html?node=20
    >Pseudo ekologiczny polskie samochód.
    >Produkcja prądu powoduje największe zanieczyszczenie środowiska -
    >przynajmniej na razie i zwłaszcza w Polsce - dlatego nie może być
    >mowy, że to ekologiczny pojazd.

    >Na dodatek Waga 824 kg z akumulatorami - no to się nie dziwię, że
    >pokonywanie wzniesień nie więcej niż 20% (choć to i tak sporo - ale
    >czasem może nie dać rady)

    Bodajze najwieksze dopuszczalne nachylenie drogi u nas to 12%.
    I to sa nieliczne odcinki - wiekszosc "gorskich" ma ponizej 10%,
    raczej blizej 5%.

    Ale jeszcze musi z garazu wyjechac :-)

    >Ani to ekologiczne, ani to samochód, ani to ekonomiczne...
    >Po co robić coś takiego.

    Jesli da sie na tym zarobic, to juz jest dobry powod.

    Gorzej jesli sie daje zarobic dzieki doplatom unijnym :-)

    J.


  • 5. Data: 2012-10-19 13:49:18
    Temat: Re: 4e romet
    Od: Ariusz <a...@i...eu>

    W dniu 2012-10-19 13:31, Filip pisze:
    > W dniu 2012-10-19 12:40, Ariusz pisze:
    >
    >> Aakumulatory 400 ładowań, moc w zimie do 50%, można oszacować, że
    >> przeciętnie będzie robione nim dziennie około 30 km. co daje ładowanie
    >> co 3 dni. 100 ładowań rocznie (to optymistyczne założenie) więc po 4
    >> latach akumulatory do wymiany. Nie wiem jaki będzie koszt akumulatorów
    >> ale przypuszczam, że 1350 AH będzie kosztować koło 10 tys.
    >
    > 20 tys zł powinno wystarczyć w przypadku żelowych.
    >
    >> Dzienny koszt akumulatorów to 6 zł. Cykl ładowań co 3 dni - 18zł + 6 zł
    >
    > Skąd te wartości?
    >

    Mocno szacowana 400 cykli ładowań. 30 km dziennie, zasięg na pełnym
    ładowaniu 100 km. Czyli ładowanie co 3 dni około 100 razy na rok. Po 4
    latach akumulatory do zmiany. Koszt akumulatorów - też mocno szacowany
    bo nie wiem jakie tam są - 10 tys. to dzielone przez 4 lata wychodzi
    jakieś 6 zł dziennie - ładowanie co 3 dni 18 zł + koszt prądu
    deklarowany przez producenta 6 zł na 100 km. 3 dni to około 100 km.
    Wychodzi 24 zł na 100 km czyli 0,24zł/km.

    A jak piszesz, że koszt aku będzie 2x większy to całkiem się nie opłaci.

    Oczywiście jest to mocno szacowane - bo jak ktoś robi dziennie 50 km,
    albo mniej. Ja zakładam 30 km bo tyle mi zazwyczaj wychodzi na dojazd do
    pracy i powrót po drodze zakupy i odebranie dzieci ze szkoły.

    Ups dzieci odpadną bo tylko 2 miejsca :)

    Ariusz


  • 6. Data: 2012-10-19 14:00:14
    Temat: Re: 4e romet
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>

    Hello Ariusz,

    Friday, October 19, 2012, 1:49:18 PM, you wrote:

    >>> Aakumulatory 400 ładowań, moc w zimie do 50%, można oszacować, że
    >>> przeciętnie będzie robione nim dziennie około 30 km. co daje ładowanie
    >>> co 3 dni. 100 ładowań rocznie (to optymistyczne założenie) więc po 4
    >>> latach akumulatory do wymiany. Nie wiem jaki będzie koszt akumulatorów
    >>> ale przypuszczam, że 1350 AH będzie kosztować koło 10 tys.
    >> 20 tys zł powinno wystarczyć w przypadku żelowych.
    >>> Dzienny koszt akumulatorów to 6 zł. Cykl ładowań co 3 dni - 18zł + 6 zł
    >> Skąd te wartości?
    > Mocno szacowana 400 cykli ładowań. 30 km dziennie, zasięg na pełnym
    > ładowaniu 100 km. Czyli ładowanie co 3 dni około 100 razy na rok.

    400 cykli ładowania dotyczy ładowania od całkowitego wyczerpania.
    Akumulatory ołowiowe przy niedopuszczaniu do głebokiego rozładowania
    maja znacznie dłuższy czas eksploatacji i wytrzymują znacznie więcej
    cykli.

    > Po 4 latach akumulatory do zmiany.

    Myslę, że przy codziennym ładowaniu i zużywaniu dziennie 1/3
    pojemności czas życia akumulatorów wzrośnie co najmniej do 6 lat.

    [...]

    --
    Best regards,
    RoMan
    PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
    Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)


  • 7. Data: 2012-10-19 14:21:07
    Temat: Re: 4e romet
    Od: "Ergie" <e...@s...pl>

    Użytkownik "Ariusz" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:k5ramc$1hd$...@u...news.interia.pl...

    > http://moto.onet.pl/1669521,1,romet-4e-nowe-auto-z-p
    olski-pierwsza-jazda,artykul.html?node=20

    > Po co robić coś takiego.

    Jako drugie auto obok rodzinnego vana. Na codzienne dojazdy do pracy i na
    zakupy jak znalazł. Ot taki całoroczny skuter.

    Do pracy mam poniżej 10 km, więc chętnie zrezygnuję z połowy akumulatorów
    dzięki czemu znacznie obniży się masa co da lepsze przyspieszenie.

    IMO za 20 tys. to byłby hit sprzedaży, ale za 30 to może być kiepsko.

    Pozdrawiam
    Ergie


  • 8. Data: 2012-10-19 14:37:34
    Temat: Re: 4e romet
    Od: "T." <k...@i...pl>

    W dniu 2012-10-19 12:40, Ariusz pisze:
    > http://moto.onet.pl/1669521,1,romet-4e-nowe-auto-z-p
    olski-pierwsza-jazda,artykul.html?node=20
    >
    >
    > Pseudo ekologiczny polskie samochód.
    >
    > Produkcja prądu powoduje największe zanieczyszczenie środowiska -
    > przynajmniej na razie i zwłaszcza w Polsce - dlatego nie może być mowy,
    > że to ekologiczny pojazd.
    >
    > Na dodatek Waga 824 kg z akumulatorami - no to się nie dziwię, że
    > pokonywanie wzniesień nie więcej niż 20% (choć to i tak sporo - ale
    > czasem może nie dać rady)
    >
    > Wyczytałem, że może być prowadzony z uprawnieniami B1, a te niestety
    > uprawniają tylko do pojazdów, których masa nie przekracza 400 kg
    >
    > Aakumulatory 400 ładowań, moc w zimie do 50%, można oszacować, że
    > przeciętnie będzie robione nim dziennie około 30 km. co daje ładowanie
    > co 3 dni. 100 ładowań rocznie (to optymistyczne założenie) więc po 4
    > latach akumulatory do wymiany. Nie wiem jaki będzie koszt akumulatorów
    > ale przypuszczam, że 1350 AH będzie kosztować koło 10 tys.
    > Dzienny koszt akumulatorów to 6 zł. Cykl ładowań co 3 dni - 18zł + 6 zł
    > (100 km) koszt deklarowany przez producenta wychodzi jakieś 0,24 zł mimo
    > to całkiem nieźle. Bo na gazie wyjdzie koło 0,30 (nie licząc
    > instalacji). Więc już tak rewelacyjnie nie wypada.
    > Jak do tego dołożymy cenę min. 30 tys. ...
    >
    > Ani to ekologiczne, ani to samochód, ani to ekonomiczne...
    >
    > Po co robić coś takiego.
    >
    > Ariusz

    Jest napisane, że zasięg to 180 km, a koszt akumulatorów - 7,5 tys.
    Można wszystko policzyć, o ile za rok. np. unia wymyśli, że nie wolno
    dawać akumulatorów kwasowych tylko Li_Jon za 50 tys. do takiego autka.
    Można zostać z ręką w nocniku...
    T.


  • 9. Data: 2012-10-19 14:47:09
    Temat: Re: 4e romet
    Od: Filip <b...@m...pl>

    W dniu 2012-10-19 13:49, Ariusz pisze:

    > Mocno szacowana 400 cykli ładowań. 30 km dziennie, zasięg na pełnym
    > ładowaniu 100 km. Czyli ładowanie co 3 dni około 100 razy na rok. Po 4
    > latach akumulatory do zmiany. Koszt akumulatorów - też mocno szacowany
    > bo nie wiem jakie tam są - 10 tys. to dzielone przez 4 lata wychodzi
    > jakieś 6 zł dziennie - ładowanie co 3 dni 18 zł + koszt prądu
    > deklarowany przez producenta 6 zł na 100 km. 3 dni to około 100 km.
    > Wychodzi 24 zł na 100 km czyli 0,24zł/km.
    >
    Ja bym chciał aby producent podał jaki jest pobór prądu. Każdy może mieć
    przecież inną taryfę i inaczej płacić dostawcy za 1kwh. Jeden zapłaci 50
    groszy inny 80 groszy.

    > A jak piszesz, że koszt aku będzie 2x większy to całkiem się nie opłaci.
    >
    Pisałem o żelowych... Jeszcze pod znakiem zapytania stoi te 100 km na
    jednym ładowaniu. Każdy kto siedzi za kierownicą przekracza nadmiernie
    prędkość i ma ciężką nogę, więc inne będą obliczenia dla 70 km na pełnym
    ładowaniu...

    Pozdrawiam
    F


  • 10. Data: 2012-10-19 14:48:18
    Temat: Re: 4e romet
    Od: Filip <b...@m...pl>

    W dniu 2012-10-19 14:00, RoMan Mandziejewicz pisze:

    > Myslę, że przy codziennym ładowaniu i zużywaniu dziennie 1/3
    > pojemności czas życia akumulatorów wzrośnie co najmniej do 6 lat.
    >
    Znając Polaków zaczną montować alternatory... :)

strony : [ 1 ] . 2 ... 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: