W dniu 2018-11-15 o 17:46, RadoslawF pisze:
> W dniu 2018-11-15 o 16:36, Marek pisze:
>
>>> Bo najczęściej nie jest to rozwiązanie fabryczne więc jest w osobnym
>>> breloku a nie w pilocie.
>>
>> I wysyła dźwięk krakania? Oryginalne ale wątpię .
>
> Wysyła dźwięk o określonej częstotliwości i pewnie pokryło się
> z jakimś fragmentem krakania.


A dlaczego komunikacja pilot---auto jest dźwiękowa?

Robert

do góry

Użytkownik "Marek" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:a...@n...neost
rada.pl...
>Dziś rano byłem świadkiem dziwnego zjawiska. Na lampie przy ulicy
>(blokowisko, sporo samochodów) siedziała wrona. Na każde jej
>"zakrakanie" coś w okolicy odpowiadało dźwiękiem przypominającym
>akustyczną sygnalizację załączenia alarmu samochodowego z lat 90.
>Udało mi się to nagrać:
>http://83.220.108.211/bins/wrona.mp3

Nic nie slysze.

Ale:
-raz widzialem alarm z kodem, a kod wprowadzany z beeperka
telefonicznego DTMF.
Wrona ... raczej nie powinna DTMF wyzwalac.

-sa alarmy z czujnikami ultradzwiekowymi ... znow wrona raczej daleko

-bywaly czujniki zbicia szyb, akustyczne ... no ale to alarm powinien
raczej na dlugo sie uruchomic ..

J.

do góry

On Thu, 15 Nov 2018 17:57:09 +0100, "J.F."
<j...@p...onet.pl> wrote:
> Nic nie slysze.

Współczuję :).
Słychać bardzo wyraźnie, jakieś 100ms po kraknieciu jest odpowiedź
jakiegoś generatora akustycznego.

--
Marek

do góry

W dniu 2018-11-15 o 17:51, Robert Wańkowski pisze:

>>>> Bo najczęściej nie jest to rozwiązanie fabryczne więc jest w osobnym
>>>> breloku a nie w pilocie.
>>>
>>> I wysyła dźwięk krakania? Oryginalne ale wątpię .
>>
>> Wysyła dźwięk o określonej częstotliwości i pewnie pokryło się
>> z jakimś fragmentem krakania.
>
>
> A dlaczego komunikacja pilot---auto jest dźwiękowa?

Nie.
Dźwiękowe jest wysyłanie sygnału na które następuje odpowiedź auta.


Pozdrawiam

do góry

W dniu 2018-11-15 o 19:00, Marek pisze:
> On Thu, 15 Nov 2018 17:57:09 +0100, "J.F."
> <j...@p...onet.pl> wrote:
>> Nic nie slysze.
>
> Współczuję :).
> Słychać bardzo wyraźnie, jakieś 100ms po kraknieciu jest odpowiedź
> jakiegoś generatora akustycznego.
>

Jednak bardzo słabo (niskim poziomem) nagrane.

do góry

W dniu 15.11.2018 o 20:39, t-1 pisze:
> W dniu 2018-11-15 o 19:00, Marek pisze:
>> On Thu, 15 Nov 2018 17:57:09 +0100, "J.F."
>> <j...@p...onet.pl> wrote:
>>> Nic nie slysze.
>>
>> Współczuję :).
>> Słychać bardzo wyraźnie, jakieś 100ms po kraknieciu jest odpowiedź
>> jakiegoś generatora akustycznego.
>>
>
> Jednak bardzo słabo (niskim poziomem) nagrane.

Trzeba wzmocnić, albo usunąć ten transjent w pewnym momencie i później
normalizować. Bardzo ładnie słychać - dwa prążki: ~1 kHz i ~3 kHz.

do góry

On 15.11.2018 19:00, Marek wrote:

> Słychać bardzo wyraźnie, jakieś 100ms po kraknieciu jest odpowiedź
> jakiegoś generatora akustycznego.
>

Chyba po początku kraknięcia. Ja słyszę "krrPIK" albo "krrLIK" - o to
chodzi?
Jak dla mnie to ta wrona po prostu jodłuje ;)
Auto odpowiadające na _dźwięk_ z pilota? - no chyba nikt na trzeźwo by
takiego ustrojstwa nie wymyślił.
Może jakiś odstraszacz wron?

--
Mirek.

do góry

RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote:

>> A dlaczego komunikacja pilot---auto jest dźwiękowa?
>
> Nie.
> Dźwiękowe jest wysyłanie sygnału na które następuje odpowiedź auta.

Nadal nie rozumiem. Kto wydaje dźwięk? Pilot, auto?

Mam w moto alarm z funkcją lokalizowania motocykla, ale dźwięk wydaje
motocykl, nie pilot. Pilot wysyła do motocykla sygnał "odezwij się".

Sam pilot też wydaje dźwięki (jak alarm się włączy -- pokazuje wtedy
ikonkę motocykla, w który uderza młotek), ale ten dźwięk jest do
komunikacji ze mną, nie z motorem.

--
https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0

do góry

W dniu 2018-11-15 o 21:29, Mirek pisze:
> Jak dla mnie to ta wrona po prostu jodłuje ;) Auto odpowiadające na
> _dźwięk_ z pilota? - no chyba nikt na trzeźwo by takiego ustrojstwa
> nie wymyślił. Może jakiś odstraszacz wron?
>
Daaawno temu, gdy jeszcze rano dostarczano mleko pod drzwi, mieliśmy
koncert szpaka-przedrzeźniacza. Gdy tylko zabrzęczały skrzynki mleka, on
im odpowiadał, w nieco innej tonacji, ale bardzo podobnym dźwiękiem. A
miał przy tym zwyczaj siedzieć na drzewie, jak raz na wysokości naszego
okna: bez tego pewnie byśmy nie doszli co to za dźwięk.

Są ptaki, które gadają ludzkim głosem, są też takie właśnie
przedrzeźnialskie z natury. Może to nie elektronika żadna, tylko jakiś
gwarek, czy inna "papuga"?



--
Nie interesujesz się polityką? To lekkomyślne chowanie głowy w piasek!
Wszak polityka interesuje się tobą i tak, a rządzący też się interesują,
głównie zawartością twojego portfela. Dlatego zachowaj czujność!

do góry

W dniu 2018-11-15 o 20:35, RadoslawF pisze:
> W dniu 2018-11-15 o 17:51, Robert Wańkowski pisze:
>
>>>>> Bo najczęściej nie jest to rozwiązanie fabryczne więc jest w osobnym
>>>>> breloku a nie w pilocie.
>>>>
>>>> I wysyła dźwięk krakania? Oryginalne ale wątpię .
>>>
>>> Wysyła dźwięk o określonej częstotliwości i pewnie pokryło się
>>> z jakimś fragmentem krakania.
>>
>>
>> A dlaczego komunikacja pilot---auto jest dźwiękowa?
>
> Nie.
> Dźwiękowe jest wysyłanie sygnału na które następuje odpowiedź auta.

Nadal nie rozumiem. :-(

Pilot w ręce.
Naciskasz przycisk w pilocie.
Pilot wydaje dźwięk.
Dźwięk ten dociera do uta.
Auto słyszy ten dźwięk.
Auto odpowiada dźwiękiem.
:-)

Tak?
Widziałeś takie coś?

Robert

do góry