"Nowa usługa - Domain Name Tasting
Już od 3 września w ramach usługi Domain Name Tasting (DNT) będziesz mógł
sprawdzić korzyści płynące z posiadania własnej domeny oraz sprawdzić
atrakcyjność danej domeny (np. mierzonej ilością odwiedzin) przed
podjęciem ostatecznej decyzji o jej rejestracji! Skontaktuj się z
Partnerem NASK oferującym usługę DNT, wybierz domenę i testuj ją przez 5
dni za symboliczną. opłatę!"

Panowie, może byście zajęli się uruchomieniem normalnie działającego
WHOIS, zamiast wymyślać promocje, których *jedynym* skutkiem będzie
zaśmiecenie dns-ów darmowymi domenami, które gimnazjaliści będą próbowali
sprzedać na Allegro?

--
http://tomasz.insane.pl

do góry

No masz racje w calej razciaglosci.

do góry

On Sun, 02 Sep 2007 04:39:38 +0200, T wrote:

> "Nowa usługa - Domain Name Tasting
> Już od 3 września w ramach usługi Domain Name Tasting (DNT) będziesz mógł
> sprawdzić korzyści płynące z posiadania własnej domeny oraz sprawdzić
> atrakcyjność danej domeny (np. mierzonej ilością odwiedzin) przed
> podjęciem ostatecznej decyzji o jej rejestracji! Skontaktuj się z
> Partnerem NASK oferującym usługę DNT, wybierz domenę i testuj ją przez 5
> dni za symboliczną. opłatę!"
>
> Panowie, może byście zajęli się uruchomieniem normalnie działającego
> WHOIS, zamiast wymyślać promocje, których *jedynym* skutkiem będzie
> zaśmiecenie dns-ów darmowymi domenami, które gimnazjaliści będą próbowali
> sprzedać na Allegro?
>
widać w NASKu też jogurt rządzi, zaczyna się coraz bardziej liczyć
sprzedaż sprzedaż i jeszcze raz sprzedaż a nie bieżąca obsługa.
Kogo to obchodzi że ktoś tam sobie nie może odczytać danych, liczy
się kasa ze sprzedaży



--
futszaK
0601061867
to umrzesz jako urynaneciarz montuj?cy apeki
z urynanetka u klientów (c)jceel

do góry

>> "Nowa usługa - Domain Name Tasting
>> Już od 3 września w ramach usługi Domain Name Tasting (DNT) będziesz mógł
>> sprawdzić korzyści płynące z posiadania własnej domeny oraz sprawdzić
>> atrakcyjność danej domeny (np. mierzonej ilością odwiedzin) przed
>> podjęciem ostatecznej decyzji o jej rejestracji! Skontaktuj się z
>> Partnerem NASK oferującym usługę DNT, wybierz domenę i testuj ją przez 5
>> dni za symboliczną. opłatę!"
>>
>> Panowie, może byście zajęli się uruchomieniem normalnie działającego
>> WHOIS, zamiast wymyślać promocje, których *jedynym* skutkiem będzie
>> zaśmiecenie dns-ów darmowymi domenami, które gimnazjaliści będą próbowali
>> sprzedać na Allegro?
>>
> widać w NASKu też jogurt rządzi, zaczyna się coraz bardziej liczyć
> sprzedaż sprzedaż i jeszcze raz sprzedaż a nie bieżąca obsługa.
> Kogo to obchodzi że ktoś tam sobie nie może odczytać danych, liczy
> się kasa ze sprzedaży

A po co niby zakłada się firmę? Aby zarabiać kasę, czy aby świadczyć
jakąś misję, dzięki której klienci będą mogli sobie coś odczytywać?

ps. Co to jest "jogurt" w sensie rządzenia?


--
Zobacz, jak się pracuje w Google:
http://pracownik.blogspot.com

do góry

Any User wrote:

>> Kogo to obchodzi że ktoś tam sobie nie może odczytać danych, liczy
>> się kasa ze sprzedaży

> A po co niby zakłada się firmę? Aby zarabiać kasę, czy aby świadczyć
> jakąś misję, dzięki której klienci będą mogli sobie coś odczytywać?

NASK formalnie to "jednostka badawczo rozwojowa", a nie firma.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Jednostka_badawczo-rozw
ojowa

--
Arek, arekmx|gazeta.pl

do góry

>>> Kogo to obchodzi że ktoś tam sobie nie może odczytać danych, liczy
>>> się kasa ze sprzedaży
>
>> A po co niby zakłada się firmę? Aby zarabiać kasę, czy aby świadczyć
>> jakąś misję, dzięki której klienci będą mogli sobie coś odczytywać?
>
> NASK formalnie to "jednostka badawczo rozwojowa", a nie firma.
>
> http://pl.wikipedia.org/wiki/Jednostka_badawczo-rozw
ojowa

I czy to jest powód do działania na szkodę firmy/jednostki/czegokolwiek,
aby tylko zrobić dobrze jej klientom?


--
Zobacz, jak się pracuje w Google:
http://pracownik.blogspot.com

do góry

Any User wrote:

>>>> Kogo to obchodzi że ktoś tam sobie nie może odczytać danych, liczy
>>>> się kasa ze sprzedaży
>>
>>> A po co niby zakłada się firmę? Aby zarabiać kasę, czy aby świadczyć
>>> jakąś misję, dzięki której klienci będą mogli sobie coś odczytywać?
>>
>> NASK formalnie to "jednostka badawczo rozwojowa", a nie firma.
>>
>> http://pl.wikipedia.org/wiki/Jednostka_badawczo-rozw
ojowa
>
> I czy to jest powód do działania na szkodę firmy/jednostki/czegokolwiek,
> aby tylko zrobić dobrze jej klientom?

Nie mam pojęcia o jakiej szkodzie piszesz.

Natomiast jeśli chodzi o JBR to wypadało by żeby państwowa jednostka
działała dla obywateli, a nie w celu choćby zarobienia na nich (np. domena
pl, regionalna, funkcjonalna - koszt utrzymania ze strony NASK identyczny
ale ceny absolutnie różne).

--
Arek, arekmx|gazeta.pl

do góry

>>>>> Kogo to obchodzi że ktoś tam sobie nie może odczytać danych, liczy
>>>>> się kasa ze sprzedaży
>>>> A po co niby zakłada się firmę? Aby zarabiać kasę, czy aby świadczyć
>>>> jakąś misję, dzięki której klienci będą mogli sobie coś odczytywać?
>>> NASK formalnie to "jednostka badawczo rozwojowa", a nie firma.
>>>
>>> http://pl.wikipedia.org/wiki/Jednostka_badawczo-rozw
ojowa
>> I czy to jest powód do działania na szkodę firmy/jednostki/czegokolwiek,
>> aby tylko zrobić dobrze jej klientom?
>
> Nie mam pojęcia o jakiej szkodzie piszesz.
>
> Natomiast jeśli chodzi o JBR to wypadało by żeby państwowa jednostka
> działała dla obywateli, a nie w celu choćby zarobienia na nich (np. domena
> pl, regionalna, funkcjonalna - koszt utrzymania ze strony NASK identyczny
> ale ceny absolutnie różne).

Komunizm się skończył. W dzisiejszych czasach liczy się kasa.

A co do różnych cen domen, to jest to tzw. prawo podaży i popytu.


--
Zobacz, jak się pracuje w Google:
http://pracownik.blogspot.com

do góry

Any User wrote:

> Komunizm się skończył. W dzisiejszych czasach liczy się kasa.

I najwiecej zarobia prawnicy. I roboty dostana organizacje arbitrazowe, by
zabrac pryszczatym szczylom zasquatowane domeny.


--
Milosz Marian Hulboj
http://blog.hulboj.org/pl

do góry

>> Komunizm się skończył. W dzisiejszych czasach liczy się kasa.
>
> I najwiecej zarobia prawnicy. I roboty dostana organizacje arbitrazowe, by
> zabrac pryszczatym szczylom zasquatowane domeny.

I wszyscy będą szczęśliwi. NASK zarobi, prawnicy zarobią. W czym problem?


--
Zobacz, jak się pracuje w Google:
http://pracownik.blogspot.com

do góry