W dniu 2015-05-28 o 19:10, Myjk pisze:
> Thu, 28 May 2015 18:12:29 +0200, ToMasz
>
>> są takie pudełka na ebayu po 25zł, które z jednej strony mają wejście na
>> bluetooth profil audio stereo a z drugiej dziurkę na jacka. dorobisz
>> sobie line in - i masz po problemie
>
> To zdecydowanie lepszy plan niż transmiter.
> Ale nie wszędzie się da taki myk wykonać.

Dlaczego?

W najgorszym razie mechaniczny selektor wejść wrzucony do radia przed
końcówką mocy albo przedwzmacniaczem.



--
Pozdrawiam.

Adam

do góry

Thu, 28 May 2015 20:01:40 +0200, Adam

>> To zdecydowanie lepszy plan niż transmiter.
>> Ale nie wszędzie się da taki myk wykonać.
> Dlaczego?

Dobrze, nie wszędzie da się to ŁATWO wykonać.

Dla przykładu w M6 GG/GY w polifcie trzeba raptem aktywować port zmieniarki
robiąc lut na płycie głównej radia, a potem jest kwestia podłączenia 3
odpowiednich pinów w porcie zmieniarki. Ale nadal trzeba rozebrać prawie
"pół" samochodu. Dla odmiany przed liftem się nie da tak "łatwo" i trzeba
jakąś rzeźbę odprawiać z dorabianiem płytek ze sterowaniem albo właśnie
szukać połączeń. Nie wszyscy to potrafią, nie wszyscy chcą się w tym
babrać.

--
Pozdor Myjk

do góry

W dniu 2015-05-28 o 13:24, LEPEK pisze:
> jakość dźwięku mi wystarcza, natomiast jakość wykonania i obsługi
> transmitera była słaba (coś takiego:
> http://proline.pl/?p=TRANSMITER+NSF-322).

Mam coś, co wygląda jak to na obrazku. Jakość jest poniżej wszelkiej
krytyki. Pierwszy egzemplarz być jeszcze gorszy. Używam tego z
obrzydzeniem, gdy już nie ma innego wyjścia.

Być może inne wykonanie byłoby ok, bo pomysł jest bardzo dobry. Niestety
nie ma jak tego przetestować w sklepie.

--
MN

do góry