On 20.06.2016 09:18, Mirek Ptak wrote:
> W dniu 2016-06-17 o 13:31, Zbigniew Piatek pisze:
>> Ów pojazd do Citroen C4 Cactus.
>>
>> Na 99% ma tak każdy z egzemplarzy w tym kolorze (biały perłowy).
>> Na tyle samo procent każdy z egzemplarzy w innym kolorze jest
>> pomalowany w całości.
>>
>> Owa różnica w malowaniu jest w szczególności widoczna w słońcu - z
>> zewnątrz samochód mieni się, natomiast od wewnątrz widać jak owa farba
>> zanika i przechodzi do standardowego białego.
>>
>> Podjadę jeszcze do znajomego warsztatu i może mi powiedzą czy warto
>> tutaj dalej działać.
>>
> Dealer ma rację - taki jest proces malowania i koniec.
> Najpierw nakłada się białą bazę, a potem (na mokry jeszcze samochód)
> samą mikę. Nie da się tego w prosty sposób nałożyć w środku, bo ten
> malowany jest wcześniej.
>
> Pozdrawiam - Mirek

Pytanie czy zlozonosc procesu powinna interesowac klienta?
Czy w umowie spisanej z salonem w polu wybranego koloru byla gwiazdka i
maly druk mowiacy o tym, ze niektore widoczne elementy beda w innym
kolorze? Bo chociaz tyle mozna byloby oczekiwac zamiast niespodzianek
tego typu.

do góry

Dziękuję Mirek i atm za rzeczowe odpowiedzi. Dokładnie o to chodziło.

Zapytałem jeszcze kolegę pracującego w warsztacie i ma mi dać opinie rzeczoznawców.
Jak się uda coś powalczyć, to to zrobię.

Dzięki jeszcze raz!

do góry