eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.sci.inzynieria › Migomat
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 9

  • 1. Data: 2012-02-21 20:20:45
    Temat: Migomat
    Od: "Pawel \"O'Pajak\"" <o...@g...pl>


    Powitanko,

    Zwykla spawarka doprowadza mnie do szalu, a dokladniej odbijanie zuzlu.
    Elektrody otulone - chcialbym zapomniec to traumatyczne doswiadczenie;-)
    Marzy mi sie migomat, spawanie zarowno cienkich blach (np.
    samochodowych), profile stalowe ze scianka 3-4mm, ale jakby trzeba bylo,
    to zeby te 8-10mm dalo rade. "Przy okazji" moze i jakies aluminium od
    czasu do czasu.
    Jako, ze wielkiego doswiadczenia w spawaniu nie mam, to chcialbym cos w
    miare profesjonalnego (trwalego), nie stac mnie na tandete. Cena hmm,
    tak do 3kzl (no dobra wiem, profesjonalny sprzet to tak od 12kzl).
    Dysponuje 3-fazowym zasilaniem. Kusza mnie inwertorowe polautomaty ze
    wzgledu na plynna regulacje pradu, ale jesli wyprodukowal to bardzo
    niedozywiony Chinczyk z IGBT nie spelniajacych norm producenta, to
    spogladam na zwykle transformatorowe. Ale tu z kolei regulacja pradu
    skokowa i obawiam sie, ze albo mi bedzie przyklejal drut, albo smarkal
    kroplami roztopionego metalu.
    Po 2 dniach czytania, szukania opinii 2 modele, ktore chodza mi po glowie:
    1. Inwertorowa, kraj pochodzenia nieznany, czyli pewnie default;-),
    tylko 2 (sprzeczne) opinie:
    http://www.eltrex.net.pl/polautomat-spawalniczy-magn
    um-igbtmma-p-913.html
    2. Klasyczna czeska maszyna z najwieksza liczba nastaw z wyszukanych:
    http://allegro.pl/polautomat-migomat-mig-mag-tiger-3
    000-4x4-250a-2gw-i2108361349.html

    Doradzi ktos? Oczywiscie nie jestem przyspawany do w/w propozycji.
    Przy okazji, o co chodzi z tym 2-taktem/4-taktem w migomatach? W
    silnikach spalinowych to wiem, ale tu?

    Pozdroofka,
    Pawel Chorzempa
    --
    "-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
    -Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
    ******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE ->:
    > (moje imie.[kropka]nazwisko, ten_smieszny_znaczek)gmail.com


  • 2. Data: 2012-02-21 22:25:12
    Temat: Re: Migomat
    Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>

    On 21 Lut, 20:20, "Pawel \"O'Pajak\"" <o...@g...pl> wrote:
    > Przy okazji, o co chodzi z tym 2-taktem/4-taktem w migomatach? W
    > silnikach spalinowych to wiem, ale tu?

    2takt: wciskasz i trzymasz (nie puszczasz)- działa. Puszczasz- nie
    działa
    4takt: wciskasz i puszczasz- działa. Wciskasz i puszczasz ponownie-
    nie działa.
    Konrad


  • 3. Data: 2012-02-22 16:22:38
    Temat: Re: Migomat
    Od: "Irek N." <j...@t...tajny.jest>

    > 2takt: wciskasz i trzymasz (nie puszczasz)- działa. Puszczasz- nie
    > działa
    > 4takt: wciskasz i puszczasz- działa. Wciskasz i puszczasz ponownie-
    > nie działa.

    To nie do końca tak jest, a przynajmniej nie musi (różne wariacie można
    spotkać).

    Z 2 taktem jest binarnie, działa - nie działa :)
    Ale z 4-ro taktem już niekoniecznie.
    Może być taki scenariusz (chyba najczęstszy):

    Naciskasz i trzymasz - masz zajarzenie i pilota - łuk prądem o
    niewielkim natężeniu służący do oświetlenia, naprowadzenia i
    przygotowania procesu.
    Puszczasz - spawasz parametrami jakie nastawiłeś.
    Naciskasz i trzymasz - wracasz do pilota i po ponownym puszczeniu -
    dalej spawasz parametrami nastawionymi.
    Naciskasz i od razu puszczasz - przerywasz spawanie w sposób
    zaprogramowany (np: wygaszanie i długi dodmuch).

    Jeżeli można - preferuję 4-ro takt, jeżeli jest możliwość programowania
    parametrów - super, ale nawet jak nie ma i przykładowo pilot ma zawsze
    5A, to i tak warto skorzystać.
    Posiadanie samościemniającej maski przydaje się, ale pilot chyba jeszcze
    bardziej, szczególnie przy precyzyjnym spawaniu. :)

    Miłego, Konradzie.
    __
    Irek.N.



  • 4. Data: 2012-02-22 16:37:34
    Temat: Re: Migomat
    Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>

    On Feb 22, 4:22 pm, "Irek N." <j...@t...tajny.jest> wrote:
    > > 2takt: wciskasz i trzymasz (nie puszczasz)- działa. Puszczasz- nie
    > > działa
    > > 4takt: wciskasz i puszczasz- działa. Wciskasz i puszczasz ponownie-
    > > nie działa.
    >
    > To nie do końca tak jest

    No tak, ja nieświeży jestem, ostatni raz miałem TIGa w ręce z 8 lat
    temu. Miały tak jak napisałem. To znaczy nie wiem, nie sprawdzałem co
    będzie jak w czterotakcie nie puszczę tego guzika :)
    Konrad


  • 5. Data: 2012-02-22 20:56:56
    Temat: Re: Migomat
    Od: "Pawel \"O'Pajak\"" <o...@g...pl>


    Powitanko,

    > Ale z 4-ro taktem już niekoniecznie.
    > (...)

    Dziekuje Wam obu za wyjasnienia, teraz przynajmniej to wiem. Pozostaje
    jeszcze wybor modelu. Chyba przejde sie po pobliskich warsztatach i
    podpytam czym sie bawia, bo im wiecej czytam, tym wiekszy metlik:-(


    Pozdroofka,
    Pawel Chorzempa
    --
    "-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
    -Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
    ******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE ->:
    > (moje imie.[kropka]nazwisko, ten_smieszny_znaczek)gmail.com


  • 6. Data: 2012-02-22 21:01:20
    Temat: Re: Migomat
    Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>

    On 22 Lut, 20:56, "Pawel \"O'Pajak\"" <o...@g...pl> wrote:
    > Powitanko,
    >
    > > Ale z 4-ro taktem już niekoniecznie.
    > > (...)
    >
    > Dziekuje Wam obu za wyjasnienia, teraz przynajmniej to wiem. Pozostaje
    > jeszcze wybor modelu. Chyba przejde sie po pobliskich warsztatach i
    > podpytam czym sie bawia, bo im wiecej czytam, tym wiekszy metlik:-(

    Jest jeden sposób: kupić najtańszą taniochę, pobawić się w celu
    przekonania się co jest kiepskie. Sprzedać na aukcji, kupić inny model
    który ma to czego w poprzednim brakowało. Jak dalej kiepski- powtórzyć
    aż do skutku.
    Konrad


  • 7. Data: 2012-02-22 23:42:33
    Temat: Re: Migomat
    Od: "Pawel \"O'Pajak\"" <o...@g...pl>


    Powitanko,

    > Jest jeden sposób: kupić najtańszą taniochę, pobawić się w celu
    > przekonania się co jest kiepskie. Sprzedać na aukcji, kupić inny model
    > który ma to czego w poprzednim brakowało.

    Wiesz, ale najwiecej bajerow ma jakies Magnum, czy inne skosnookie
    (zmiana polaryzacji, inwerter, wiec plynna regulacja, duze prady i
    doskonale cykle pracy, 4 rolki). Taki Esab, czy Kemppi uznawane
    powszechnie za sprzet markowy, maja takie parametry przy cenie 5 razy
    wyzszej. Nic, tylko kupowac Chinczyka, tylko obawiam sie, ze zepsuje sie
    gdy bede akurat mial cos pilnego do pospawania i bedzie to piatek
    wieczorem, zebym nawet serwisu nie mogl zapytac. No i znajac chinska
    sklonnosc do pisania kosmicznych wartosci mocy na sprzetach grajacych,
    dochodze do wniosku, ze te azjatyckie ampery, watty i volty to takie
    mniejsze sa niz europejskie;-)

    Pozdroofka,
    Pawel Chorzempa
    --
    "-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
    -Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
    ******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE ->:
    > (moje imie.[kropka]nazwisko, ten_smieszny_znaczek)gmail.com


  • 8. Data: 2012-02-23 07:41:32
    Temat: Re: Migomat
    Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>

    On Feb 22, 11:42 pm, "Pawel \"O'Pajak\"" <o...@g...pl> wrote:
    > Nic, tylko kupowac Chinczyka, tylko obawiam sie, ze zepsuje sie

    No właśnie, inaczej kupuje się zabawkę dla kaprysu a inaczej narzędzie
    z którego będzie się żyć.
    Konrad


  • 9. Data: 2012-02-23 10:04:48
    Temat: Re: Migomat
    Od: "Jackare" <1...@t...com.pl>

    Użytkownik "Pawel "O'Pajak"" <o...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:ji3uhb$7bm$1@inews.gazeta.pl...
    >
    > Powitanko,
    >
    >> Jest jeden sposób: kupić najtańszą taniochę, pobawić się w celu
    >> przekonania się co jest kiepskie. Sprzedać na aukcji, kupić inny model
    >> który ma to czego w poprzednim brakowało.
    >
    > Wiesz, ale najwiecej bajerow ma jakies Magnum, czy inne skosnookie (zmiana
    > polaryzacji, inwerter, wiec plynna regulacja, duze prady i doskonale cykle
    > pracy, 4 rolki). Taki Esab, czy Kemppi uznawane powszechnie za sprzet
    > markowy, maja takie parametry przy cenie 5 razy wyzszej.

    Zauważ że są to zazwyczaj urządzenia produkcyjne lub tzw profesjonalne. Mogą
    one pracować pod pełnym obciążeniem dłuższy czas, mają lepsze obudowy itd
    itp. Po drugie marketing i rynek. Docelową grupą odbiorców tych urządzeń są
    firmy, więc siłą rzeczy są to inne ceny bo są też i inne zobowiązania.
    Sprzedaż urządzeń musi utrzymać sprawny serwis (w wielu przypadkach jest to
    serwis o gwarantowanych parametrach bo z powodu awarii komuś stoi
    produkcja), musi utrzymać sztab przedstawicieli handlowych itd. Dla
    porównania: skosztorysuj sobie remont mieszkania przez Hydrobudowę SA i
    przez pana Heńka - zobaczysz jak bardzo różnie można wycenić ten sam produkt
    :)

    Z tymi chińczykami nie ma tragedii. Całe rzemiosło pracuje teraz na takich
    urządzeniach bo są tanie i dostępne. Ty używając amatorsko nie będziesz
    eksploatować tej maszyny nawet w 20% tego co np niewielki zakład ślusarski
    lub rzemieślnik produkujący bramy i ogrodzenia.

    > No i znajac chinska sklonnosc do pisania kosmicznych wartosci mocy na
    > sprzetach grajacych, dochodze do wniosku, ze te azjatyckie ampery, watty i
    > volty to takie mniejsze sa niz europejskie;-)

    Mylisz moc muzyczną przeliczaną z decybeli z mocą elektryczną. W przypadku
    spawarki, gdy nie będą dotrzymane parametry, masz niezgodność towaru z umową
    i prawo do jego zwrotu, w czym więc problem.
    Ja w swoim zakładzie instalacyjnym używam dwóch spawarek: Mag 1500 prod
    LE-Bester (dwie rolki, regulacja posuwu, skokowa reg prądu, dwutakt) i
    zwykłego transformatora MMA 130 A. I chociaż spawanie u mnie to któryś tam z
    kolei proces, nie najważniejszy a tylko wspomagający to jednak jest to
    działalność zarobkowa i spokojnie te urządzenia dają radę. W rękach dobrego
    spawacza potrafią robić majstersztyki a ktoś bez umiejętności mając nawet
    super-duper sprzęt tylko posmarka a nie pospawa. Przy odpowiednim
    przygotowaniu materiału to i tym moim małym magiem spawałem elementy 8-10 mm
    grubości, tyle że na kilka warstw trzeba było układać spoinę. Nie ma więc tu
    kompromisów albo szybko i sprawnie = drogi sprzęt, albo z większym nakładem
    pracy i mniejszą wydajnością = tanszy sprzęt.
    Jeżeli dysponujesz zasilaniem 3F to ozywiście nie ma co kupować takich
    urządzeń jak moje - u mnie kryterium wyboru była mobilność i możliwość pracy
    w terenie, np z niewielkiego generatora.


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: