W dniu 06.08.2019 o 22:40, Piotr Wyderski pisze:

>> Nie ma potrzeby zasilać konta w PayPal - podajesz im dane do swojego
>> konta (lub karty kredytowej) i sami pobierają należność po każdej
>> transakcji.
>
> Tylko zwróć uwagę, po jakim kursie wymiany.

Większość zakupów robię bez przeliczenia walutowego więc ten argument
odpada. Jedynym, chyba, wyjątkiem jest Ali, ale kurs przeliczenia jest
rekompensowany z nawiązką przez ceny w tym serwisie. A kupuję tam
zazwyczaj za sumy oscylujące w okolicach kilku dolarów więc nawet jak
przelicznik jest niekorzystny to i tak tego w zasadzie nie zauważam.

> Ja mam konto na PayPal tylko
> dlatego, że niektórzy niszowi Chińczycy, na których mi zależy akceptują
> płatności PayPal,

No właśnie o takich niszowych mi chodzi... :-)

>> na przykład w tym, że konto w PayPal mam, a w mTransferze (cokolwiek to
>> jest bo nie wiem) nie.
>
> mTransfer to natychmiastowa płatność kartą wykonana przez bank (mBank)
> po autoryzacji w banku, a nie u sprzedawcy. Jako źródło możesz wskazać
> kartę kredytową
> i podlegać ochronie chargeback jak przy zwykłej płatności kartą, nie
> ujawniając przy tym CVV2. Inne banki mają swoje odpowiedniki.

Po pierwsze nie mam konta w mBanku, po drugie to samo daje mi PayPal,

> staramy się Ci wskazać, że wymyśliłeś sobie jakiegoś
> demona i go uparcie hodujesz. Twoja sprawa.

po trzecie PayPal mnie nie zawiódł od początku swojego istnienia, po
czwarte jest mi tak wygodniej - wiele sklepów w których się zaopatruję
przyjmuje płatności PayPalem i co najważniejsze, jak słusznie zauważyłeś
to moja sprawa.

Dziękuję za próby uświadomienia mi tego o czym od dawna wiem i za nowe
informacje o mBanku i mTransferze. Szkoda tylko że nadal nie wiem jak to
jest z obsługą PayPala na Aliexpress.

--
Michał

do góry

W dniu 07.08.2019 o 00:04, Michal M. Lechanski pisze:
> W dniu 06.08.2019 o 22:40, Piotr Wyderski pisze:
>
>>> Nie ma potrzeby zasilać konta w PayPal - podajesz im dane do swojego
>>> konta (lub karty kredytowej) i sami pobierają należność po każdej
>>> transakcji.
>>
>> Tylko zwróć uwagę, po jakim kursie wymiany.
>
> Większość zakupów robię bez przeliczenia walutowego więc ten argument
> odpada. Jedynym, chyba, wyjątkiem jest Ali, ale kurs przeliczenia jest
> rekompensowany z nawiązką przez ceny w tym serwisie. A kupuję tam
> zazwyczaj za sumy oscylujące w okolicach kilku dolarów więc nawet jak
> przelicznik jest niekorzystny to i tak tego w zasadzie nie zauważam.
>
>> Ja mam konto na PayPal tylko
>> dlatego, że niektórzy niszowi Chińczycy, na których mi zależy akceptują
>> płatności PayPal,
>
> No właśnie o takich niszowych mi chodzi... :-)
>
>>> na przykład w tym, że konto w PayPal mam, a w mTransferze (cokolwiek to
>>> jest bo nie wiem) nie.
>>
>> mTransfer to natychmiastowa płatność kartą wykonana przez bank (mBank)
>> po autoryzacji w banku, a nie u sprzedawcy. Jako źródło możesz wskazać
>> kartę kredytową
>> i podlegać ochronie chargeback jak przy zwykłej płatności kartą, nie
>> ujawniając przy tym CVV2. Inne banki mają swoje odpowiedniki.
>
> Po pierwsze nie mam konta w mBanku, po drugie to samo daje mi PayPal,
>
>> staramy się Ci wskazać, że wymyśliłeś sobie jakiegoś
>> demona i go uparcie hodujesz. Twoja sprawa.
>
> po trzecie PayPal mnie nie zawiódł od początku swojego istnienia, po
> czwarte jest mi tak wygodniej - wiele sklepów w których się zaopatruję
> przyjmuje płatności PayPalem i co najważniejsze, jak słusznie zauważyłeś
> to moja sprawa.
>
> Dziękuję za próby uświadomienia mi tego o czym od dawna wiem i za nowe
> informacje o mBanku i mTransferze. Szkoda tylko że nadal nie wiem jak to
> jest z obsługą PayPala na Aliexpress.
>

A nie sądzisz, że pytasz w niewłaściwym miejscu?

Wręcz wygląda to tak jak *nachalna reklama PayPala*.

Miałem tam konto lata temu i od razu pojawiły się na moim koncie jakieś
dziwne, nieautoryzowane przelewy, cofnięcia tych przelewów, etc.

Jednym słowem, jak dla mnie pralnia brudnych pieniędzy.

A jeśli masz problem z aliexpress to pytaj sprzedawców w Chinach a nie
smucisz na polskiej grupie, na dodatek nie mającej większego związku z
aliexpress.

--
Kaczin

do góry

W dniu 2019-08-06 o 22:28, Michal M. Lechanski pisze:
> Dobry wieczór.
>
> czy to tylko ja mam pecha i nie mogę trafić na sprzedawców przyjmujących
> opłaty przez PayPal czy coś się na Ali stało i nastąpił totalny odwrót
> od PayPala?
> Kupowałem trochę różnych rzeczy i zawsze płaciłem PayPalem, a teraz
> jakby się wszystko zmieniło.
>
> Czy istnieją serwisy mające podobne ceny jak Ali gdzie można PayPalem
> płacić? Wolałbym nie podawać danych konta Chińczykom...
>
Na Ali możesz płacić szybkim przelewem24 np. przez blik lub szybki
przelew z konta Mbank, ING itp.
Osobiście zdażyło mi się reklamować transakcję na ali i dostałem zwrot
transakcji blik.
Ponad to w Ali sprzedawca dostaje pieniądze dopiero po potwierdzeniu dostaw.
Jeśli nie potwierdzisz lub zgłosisz reklamację pieniądze wracają do
Ciebie w całości więc nie wiem czego się boisz.
Blika nikt Ci nie shakuje bo każdą transakcję musisz potwierdzić.

--
pzdr, j.r.

do góry

W dniu 06.08.2019 o 23:27, Kaczin pisze:

> A nie sądzisz, że pytasz w niewłaściwym miejscu?

Ja to wiem, stąd w temacie znaczek [OT], ale jeśli Ci to przeszkadza to
bardzo przepraszam i proszę o nieodpowiadanie w tym wątku.
>
> Wręcz wygląda to tak jak *nachalna reklama PayPala*.

Nie ja zacząłem dyskusję o tym jak zły jest PayPal. Ja tylko zadałem
pytanie dlaczego nie mogę płacić PayPalem na Ali.

> Miałem tam konto lata temu i od razu pojawiły się na moim koncie jakieś
> dziwne, nieautoryzowane przelewy, cofnięcia tych przelewów, etc.
> Jednym słowem, jak dla mnie pralnia brudnych pieniędzy.

No widzisz - mamy diametralnie różne doświadczenia. Czy coś z tego
wynika? nie sądzę.
>
> A jeśli masz problem z aliexpress to pytaj sprzedawców w Chinach a nie
> smucisz na polskiej grupie, na dodatek nie mającej większego związku z
> aliexpress.

Jak Ci tak bardzo przeszkadza post oznaczony OffTopic i zależy na
czystości w Usenecie to po co w ogóle odpowiadasz?

A na Ali już pytałem i wiem że serwis oficjalnie wspiera PayPal, tylko z
jakiegoś powodu sprzedawców akceptujących tę formę płatności coraz
mniej. Zapytałem więc tutaj wiedząc, że wielu czytających tę grupę
korzysta z Aliexpress i mając nadzieję, że ktoś może wiedzieć więcej niż ja.

Wszystkim odpowiadającym jeszcze raz bardzo dziękuję.

--
Michał

do góry

W dniu 07.08.2019 o 00:08, jacek pisze:

> Na Ali możesz płacić szybkim przelewem24 np. przez blik lub szybki
> przelew z konta Mbank, ING itp.

Dziękuję bardzo. Żadna z tych form płatności nie jest dla mnie dostępna.

Proszę uznać temat za wyczerpany.

--
Michał

do góry

On 2019-08-06, Michal M. Lechanski <m...@d...eu> wrote:
> W dniu 06.08.2019 o 22:22, Jacek Radzikowski pisze:
>
>> w paypalu jak nie dostaniesz
>> towaru to co najwyżej wspólnie z tobą pożalą się nad twoim parszywym
>> szczęściem.
>
> korzystam z eBay od 2001 roku. Nie pamiętam kiedy wystartował PayPal ale
> założyłem tam konto gdy tylko zaczął być dostępny. Przez ten czas wiele
> razy reklamowałem towar, którego stan odbiegał od opisu, lub wręcz nie
> został dostarczony. Ani razu nie zdarzyło się bym nie dostał zwrotu
> pieniędzy i to wraz z kosztami przesyłki zwrotnej. Ani razu.

Na PP jestem od 2006. Do ca 2017 to był rzeczywiście niesamowity serwis
biorąc pod uwagę ochronę jaka zapewniali kupującym. Był tak dobry, że
wręcz patalogiczny (znam parę przypadków ze strony sprzedawców). Był to
czas kiedy praktycznie wszystkie moje płatności, włączając za codzienne
"życiowe" zakupy, załatwiałem tam gdzie się dało paypalem. To się bardzo
zmieniło. Praktycznie we wszystkich "dysputach" w ciagu ostatnich 2ch
lat był jakiś problem po ich stronie. Miałem np. taką absurdalną
sytuacje, że polecili coś odesłać sprzedawcy, co zrobiłem, dostarczyłem
dowód nadania, po czym rozstrzygneli dysputę na korzyść sprzedawcy,
Miałem sytuację gdzie dogadałem się ze sprzedawcą (na paypalu) na część
kosztów po czym ponownie była decyzja że nie ma mi nic płacić. Dopiero
jak polazłem z tym publicznie na FB problem udawało się rozwiązać. Nie,
dziękuje, szkoda mi czasu.

To najprawdopodobniej wynika jak wszędzie z cięcia kosztów i
zatrudniania pół-debili, którym się nawet nie chce czytac o co w danej
sprawie chodzi.

A z Aliexpress nie mam takich problemów. Tam jak dotąd (tez już parę
lat) widzę, że się starają być fair i zrozumieć o co w tym wszystkim
chodzi. Jak coś im nie gra, to proszą o dodatkowe dane. W PP od razu
decydują i zamykają dysputę.

>> A jak zrobisz przelew to jedyne co zrobią u ciebie w banku
>> to wzruszą ramionami.
>
> o przelewach nie mówię - to najgorsza forma płatności w internecie.

Nie masz się czego bać i to z wielu powodów. Raz, że indywidualni
sprzedawcy nie mają przeciez żadnego wglądu w dane Twojej cc, dwa, że
Ali działa już długo na rynku i jakoś nie słyszałem o spektakularnych
wpadkach, trzy, że istnieje standardowa droga bankowa reklamacji każdej
tranzakcji i to z intencją podobną do PP - możesz równiez reklamować
jeśli nie dostaniesz towaru.

>> Transakcje na wykradzionej karcie możesz reklamować, jak się okaże że
>> nastąpił wyciek, możesz poprosić o nową (niektóre banki same
>> wymieniają).
>
> Oczywiście. Tylko, póki co, nie było chyba wycieku z PayPala.
> Poza tym PayPal pozwala mi na kilka różnych form płatności, w tym
> płatność kartą kredytową.

Były z frim podległych. Można wyguglać. Mi zaś zdarzył się osobliwy
przypadek, że miałem Amexa, którego, o ile dobrze pamiętam, uzywałem
wyłącznie z PP i pewnego razu dostałem z Amexa telefon, że zauwazyli
dziwne próby obciążeń karty i czy coś o tym wiem. Skończyło, się
zablokowaniem i wysłaniem nowych.

--
Marcin

do góry

On 8/6/19 5:40 PM, Michal M. Lechanski wrote:
> W dniu 06.08.2019 o 22:22, Jacek Radzikowski pisze:
>
>> w paypalu jak nie dostaniesz
>> towaru to co najwyżej wspólnie z tobą pożalą się nad twoim parszywym
>> szczęściem.
>
> korzystam z eBay od 2001 roku. Nie pamiętam kiedy wystartował PayPal ale
> założyłem tam konto gdy tylko zaczął być dostępny. Przez ten czas wiele
> razy reklamowałem towar, którego stan odbiegał od opisu, lub wręcz nie
> został dostarczony. Ani razu nie zdarzyło się bym nie dostał zwrotu
> pieniędzy i to wraz z kosztami przesyłki zwrotnej. Ani razu.

Ja konto na PP też mam od bardzo dawna, ale obecnie nie mam do nich za
grosz zaufania. Zdarzyło mi się ze wstrzymali wysłane płatności o niczym
nie informując, support kompletne olał wysłane maile, odblokowali
dopiero po półtora tygodnia bez żadnego "przepraszam", czy "pocałuj nas
w dupę". A ja przez ten czas musiałem świecić oczami przed sprzedawcami.
Tak jak kiedyś używałem praktycznie do wszystkiego, tak teraz używam
tylko kiedy muszę.

>> Transakcje na wykradzionej karcie możesz reklamować, jak się okaże że
>> nastąpił wyciek, możesz poprosić o nową (niektóre banki same
>> wymieniają).
>
> Oczywiście. Tylko, póki co, nie było chyba wycieku z PayPala.
> Poza tym PayPal pozwala mi na kilka różnych form płatności, w tym
> płatność kartą kredytową.

To że nie do tej pory nie było wycieku nie uchroni cię przed nadzianiem
się na fałszywa stronę PP (wystarczy sfałszowanie dns).
Wątpię żeby udało ci się odzyskać pieniądze, które ktoś w ten sposób
wyciągnie.

Jacek.

do góry

W dniu 2019-08-06 o 23:22, Jacek Radzikowski pisze:
> On 8/6/19 5:14 PM, Michal M. Lechanski wrote:
>> W dniu 06.08.2019 o 22:01, Kaczin pisze:
>>> W dniu 06.08.2019 o 22:37, Michal M. Lechanski pisze:
>>> Płacenie kartą to najbezpieczniejszy sposób płacenia w internecie.
>> Na pewno? Mam wrażenie, że co najmniej kilka razy czytałem tym że w
>> jakimś serwisie  nastąpił wyciek danych klientów. Nie przypominam sobie
>> podobnej sytuacji dotyczącej PayPala.
>
> Na karcie możesz zrobić chargeback, a w paypalu jak nie dostaniesz
> towaru to co najwyżej wspólnie z tobą pożalą się nad twoim parszywym
> szczęściem.

"Uznaliśmy twoje roszczenia i środki zostały zwrócone na konto."

do góry

W dniu 2019-08-06 o 22:28, Michal M. Lechanski pisze:
> Dobry wieczór.
>
> czy to tylko ja mam pecha i nie mogę trafić na sprzedawców przyjmujących
> opłaty przez PayPal czy coś się na Ali stało i nastąpił totalny odwrót
> od PayPala?
> Kupowałem trochę różnych rzeczy i zawsze płaciłem PayPalem, a teraz
> jakby się wszystko zmieniło.

A mnie się wydaje, że tam od lat nie można było za nic płacić paypalem.
Dopiero jak weszły te polskie płatności to mogłem pierwszy raz cokolwiek
kupić.

do góry

On 06/08/2019 22:37, Michal M. Lechanski wrote:
> konta bankowego czy danych karty kredytowej, bez znaczenia. Wolę
> zminimalizować ilość miejsc gdzie te dane są przetrzymywane/przetwarzane.

Kupujesz, czasem dostajesz za darmo, w swoim banku kartę debetową
wirtualną. Posiada tylko numer, expiration, cvv. Przed zakupem ładujesz
ją odpowiednią kwotą (w ING trwa to mniej niż sekundę, to przelew
wewnętrzny) i klikasz w ali na "kup". Ali blokuje środki. Koniec.
Chińczyk więcej jak doładujesz nie pobierze.

do góry