W dniu 2018-08-08 o 16:19, Liwiusz pisze:

>> No chyba że autor informacji w prywatnym mailu ci napisał
>> że koło kiosku numer nie działał a w domu po dziesięciu minutach
>> już tak.
>
> Do niczego ta informacja nie jest potrzebna, aby wyśmiać twoją tezę, że
> numery działają jeszcze przed trafieniem do kiosków.

Czyli liwiuszujesz dalej.


Pozdrawiam

do góry

W dniu 2018-08-08 o 21:52, RadoslawF pisze:
> W dniu 2018-08-08 o 16:19, Liwiusz pisze:
>
>>> No chyba że autor informacji w prywatnym mailu ci napisał
>>> że koło kiosku numer nie działał a w domu po dziesięciu minutach
>>> już tak.
>>
>> Do niczego ta informacja nie jest potrzebna, aby wyśmiać twoją tezę,
>> że numery działają jeszcze przed trafieniem do kiosków.
>
> Czyli liwiuszujesz dalej.

Tak, dziecko, możesz mieć ostatnie słowo, niczym gołąb srający na
szachownicy. Teraz jeszcze coś odpisz, i będzie można zakończyć dyskusję.

--
Liwiusz

do góry

W dniu 2018-08-09 o 20:43, Liwiusz pisze:

>>>> No chyba że autor informacji w prywatnym mailu ci napisał
>>>> że koło kiosku numer nie działał a w domu po dziesięciu minutach
>>>> już tak.
>>>
>>> Do niczego ta informacja nie jest potrzebna, aby wyśmiać twoją tezę,
>>> że numery działają jeszcze przed trafieniem do kiosków.
>>
>> Czyli liwiuszujesz dalej.
>
> Tak, dziecko, możesz mieć ostatnie słowo, niczym gołąb srający na
> szachownicy. Teraz jeszcze coś odpisz, i będzie można zakończyć dyskusję.

Tak wygląda liwiuszowanie w wykonaniu osobnika udającego dorosłego.
Bo dorosły to ty chyba jeszcze nie jesteś.


Pozdrawiam

do góry

W dniu 2018-08-07 o 04:15, Czarek pisze:
> To od ciebie zależy czy chcesz brać na siebie konsekwencje ewentualnych
> czynów obdarowanego.

Bez jaj.

do góry

W dniu środa, 8 sierpnia 2018 21:52:24 UTC+2 użytkownik RadoslawF napisał:
> W dniu 2018-08-08 o 16:19, Liwiusz pisze:
>
> >> No chyba że autor informacji w prywatnym mailu ci napisał
> >> że koło kiosku numer nie działał a w domu po dziesięciu minutach
> >> już tak.
> >
> > Do niczego ta informacja nie jest potrzebna, aby wyśmiać twoją tezę, że
> > numery działają jeszcze przed trafieniem do kiosków.
>
> Czyli liwiuszujesz dalej.

Zamiast pisać bzdury weż kup dowolny starter w Biedronce chociażby, nie rejestruj go,
włóż do tel i daj znać czy zadziałał.

do góry