"Filip454" qcn2tm$5ct$...@d...me

> Tu: w tygodniu = w tygodniu roboczym

Trzeci raz widzę przykład Twego dziwnego (IMO dziwnego) myślenia.
- Co za różnica -- tydzień roboczy czy nieroboczy?
- Co ma konstrukcja WD do konstrukcji ADaty, skoro porównuję WD256 z WD500?
- Podobny (jak z WD) błąd popełniłeś w porówynwaniu telefonów.

>> 20 lat temu?

> Chociażby i kilka lat temu. Dane raczej nie kłamią.
> Z tyłka sobie tego nie wyjąłem. Mówię o ON bo tylko na nim jeżdżę.

Nie znam cen benzyny -- miałem w życiu tylko dwa samochody,
oba dwulitrowe diesle z automatyczną skrzynią biegów.
Pierwszym w nieco ponad rok przejechałem niemal 100 tysięcy km.
(teraz tyle bym wyjeździł chyba dopiero po 30 latach)

IMO fluktuacje ceny ON od ponad dziesięciu są bardzo duże,
ale poza tym od tych kilkunastu lat ON nie zmienia ceny.
12 lat temu (w 2007 r.) ON kupiłem za 5 pln -- jak i dzisiaj.
Przed 2007 r. IMO ON stale drożał co najmniej od 1994 r.

Inna sprawa, że wtedy (wiosną 2007 r. -- po 5 pln) kupiłem
ON w Shellu a teraz kupuję w Auchan, ale po uwzględnieniu
tej zmiany -- nadal nie widzę ani związku obecnej ceny ON
z PiS, ani zwyżki ceny od wielu lat. W 2009 r. cena skoczyła
w dół -- na dodatek pozwolono na odliczanie VAT, później
szła w górę, ale pomijając krótkotrwałe skoki -- płacę
około 5 pln za litr.

Większe różnice notuję pomiędzy stacjami a nawet pomiędzy
różnymi ON na tej samej stacji niż różnice w czasie,
pomijając chwilowe piki związane z wakacjami, majówkami,
robotami polowymi itp...

> 2015 (wykres na dole) - najwyższa cena ON to 4.74:

> https://snag.gy/6KpiYH.jpg

> A teraz ostatni miesiąc (2019), gdzie najwyższa cena to powyżej pięciu złotych):

> https://snag.gy/H45pD2.jpg

> Od razu widać kto jeździ ^^

Jeździłem kiedyś sporo, później prawie nie
jeździłem -- i tak mi zostało do tej pory.

Od wielu lat pomiędzy 4.74 a 5.15 może
minąć równie dobrze pół roku jak i tydzień!

Należałoby mieć dobre (szczegółowe i porównywalne) wykresy
z tych samych stacji, aby móc mówić o wędrówkach cen ON w Polsce.


W Białymstoku są/były różne możliwości tankowania:

- Auchan (najtaniej)
w innych miastach spotkałem Carrefour -- chyba jeszcze taniej
- komunikacja miejska (nieco drożej)
- stacje podobne do komunikacji
- stacje podejrzane ;)
- Bliska, 123 itp.
- Orlen właściwy, właściwy_Statoil/Circle, Shell itd...

Różnice pomiędzy stacjami tego samego dnia
mogą być znacznie wyższe niż pomiędzy 4.74 i 5.

W ciągu paru tygodni cena może skoczyć znacznie mocniej niż o (5-4,74).



Pod koniec XX wieku ceny ON były niskie, choć stale
rosły -- na przełomie wieków 1 km kosztował mnie 10 groszy.

Panna Mercedes w mieście przejeżdżała chyba 666 km
na ~52 litrach ON; w trasie mieściła się w 5.6 l na 100 km,
o ile nie jechałem zbyt szybko -- 150 km/h mogło pochłaniać
co najmniej 2 razy więcej, imo nawet do 20 l na 100 km.

PM miała niby 4 biegi, ale bez znacznego obciążenia od
niespełna 40 km/h włączała się czwórka a PM startowała
z dwójki, więc zbyt wiele nie zmieniała. ;)

2->3->4 i na tej czwórce jechała od około 36 km/h
do niemal 160 km/h, o ile zdołała tę zawrotną
szybkość osiągnąć, co mogło jej zająć ponad 10 minut :)

Osiągniecie tak zawrotnej ;) szybkości wymagało stosownych kół,
gdyż zbyt duża ich średnica nie zezwalała na zbyt wielki moment
siły a zbyt mała -- dawała osiągi jedynie na liczniku. ;) Koła
niby mają tę samą średnicę, ale niedokładnie taką samą. Bieżnik
(starty bądź nie) ma znaczenie i sam rozmiar kół -- który w PM
dobierałem nieco samodzielnie w oparciu właśnie o doświadczenie.
(oryginalnie PM miała 14 calowe felgi i opony 175 mm szerokości,
co było niezbyt racjonalne; zimą miałem nadal 14 cali, ale typowe
i tanie 185 mm z obniżonym profilem rzecz jasna a latem 15 cali,
205 mm i profil 55 -- krowia makabra! lub 50 -- lepsza ,,zrywność''
i wyższa szybkość ,,licznikowa'', lecz mniejsza rzeczywista)


>> 0. Obecnie w Polce funkcjonuje wiele partii politycznych itp. ugrupowań.
>> 1. Nie widzę związku ceny paliwa z jakąkolwiek polską partią polityczną.
>> (IMO każda partia drze, ile wlezie/zdoła)

> A ja osobiście zauważam ogromny związek. Nie widzisz może tego bezpośrednio, ale na
podatkach i cenach paliw się to na pewno
> odbija.

DTusk też wprowadzał ukryte podatki paliw -- pisano o tym bardzo
dużo za czasu DTuska. (choćby jakieś ,,rezerwy'' itp. wprowadzane
akurat wtedy, gdy paliwo taniało, aby ludzie nie zauważali związku
wprowadzenia korekty ;) takowej ,,rezerwy'' z podwyżką ceny na stacji)

Ogólnie nie dostrzegam różnicy pomiędzy PiS i PO-PSL.
Nawet retoryka ta sama -- te same oskarżenia wysuwane
przez opozycję (obojętne -- PiS czy PO-PSL) wobec rządu
i te same ,,propozycje regulacyjne'' (czyli podwyżki) rządu. ;)


> Oczywiście, że każda partia kradnie,

Trochę kradną, trochę rabują... Taka natura polityczna...
[taka dojrzałość polityczna]

> ale jedna więcej, jedna mniej.


Ależ nie -- każda kradnie i rabuje więcej niż poprzednia!
DTusk kradł/rabował, ,,bo płacił powodzianom'', zaś
PiS -- ,,bo płaci na dzieci''... ;)



> Ludzka natura jest taka.

Moja jest inna -- ja (gdybym mógł -- niestety nie mogę)
kradłbym i rabowałbym znacznie więcej niż PO+PSL+PiS!
A gdyby mi zarzucano kradzież lub rabunek -- biłbym
oponentów pałami po xupach!

Żartuję oczywiście -- nie biłbym osobiście,
ale zlecałbym bicie profesjonalistom.
[i nie po xupach, lecz po intymniejszych częściach ciała]


> W każdym człowieku siedzi zło, kwestia jest, czy je w sobie obudzisz i pozwolisz mu
przejąć kontrolę.

Nad kim? Nad kimś, w kim siedzi zło większe od tego, które przesiaduje we mnie?

-=-

Nie chcę państw narodowych -- wolę państwa korporacyjne!
Wprawdzie narodowe państwo USA dało schronienie Muskowi -- ale to wyjątek.
Ogólnie narodowe (czy religijne) państwa generują wojny!!!
Ruscy bezrozumnie tłuką Giermańca, Polacy -- Niemca, Niemcy -- Francuza...
Tylko politycy itp. osoby zarabiają na wojnach, zaś głupcy/pospólstwo -- ginie i
biednieje!

najbiedniejsi umierają na wojnach
biedni biednieją
najbogatsi bogacą się

-=-

Z tego, że ktoś (Ty chociażby -- o ile to prawda) dużo jeździ, nie
wynika, że każdy dużo jeździ. Jak już pisałem -- widzę masę samochodów
unieruchomionych, co poznaję po skorodowanych tarczach hamulcowych latem
i zwałach śniegu wokoło samochodu zimą.

Z tego, że wokoło mnie jest jakoś, nie wynika, że tak jest wszędzie,
ale z wielu źródeł wiem, że przeciętniacy wydają na paliwo ~200 pln
miesięcznie.


BTW -- kto wie, że paliwo (ON chociażby) utlenia się,
przez co zalegając w zbiorniku, po prostu przyczynia
się do szybszego niszczenia elementów napędu?!


IMO własny samochód warto mieć dopiero wtedy, gdy jeździ
się sporo. IMO w Polsce niekoniecznie warto -- chyba, że
do jeżdżenia poza ,,miastem''.

-=-

BTW cen paliwa -- cena ropy naftowej na światowych giełdach
jest zazwyczaj w ujemnej korelacji do ceny dolara amerykańskiego,
dlatego wahania cen ropy naftowej niekoniecznie odbijają się na
cenach paliwa na stacjach beznzynowych. Do ceny surowca rzecz
jasna dopływa ;) stała akcyza, koszty obróbki itp...

IMO największy wpływ na cenę ON mają właśnie politycy,
którym ,,się po prostu należą pieniądze''.

-=-

Zyy ostatniej chwili -- środkowe państwo przysłało mi 100
(niestety nie przeliczyłem jeszcze) grafitów i wagę. Waga
jest zepsuta, zaś grafity -- dobre. Marnie postrzegam polski
handel... Po co mam ganiać po polskich sklepach, jeśli
w Chinach znajdę wszystko bez wychodzenia z mieszkania
lub z wychodzeniem na ,,pocztę z trąbką''?!

Mam nadzieję, że waga zostanie przysłana mi
raz jeszcze -- sprawna, w miejsce popsutej.

Do tej pory moje zakupy w Chinach wędrują poprawnie.
Wkrótce rozpocznę kolejną transzę zakupową...
(kupuje na początku miesiąca)

--
_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
)\._.,--....,'``.
(,-.`._,'( |\`-/| .'O`-' .,; o.' e...@g...com '.O_' /,
_.. \ _\ (`._ ,.
`-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. `\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
`._.-(,_..'--(,_..'`-.;.' Felix Lee
-bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;.p \ ;' http://www.eneuel.w.duna.pl ;\|/...
https://danutac.oferty-kredytowe.pl