W dniu 27.08.2010 13:19, Bartek pisze:
> Witam,
> Przymierzam się do zakupu nowego body (czas wymienić 350d :) i czegoś
> nie łapię. Według opisów na stronie canona te aparaty są niemalże
> takie same. Z istotnych rzeczy (jak mi się wydaje) są różnice w
> zdjęciach seryjnych i uszczelniona obudowa.

Fakt, mi też tak się wydaje że różnice są niemalże pomijalne dla
zwykłego użytkownika (trybu zdjęć seryjnych używam od święta), a
onanistą sprzętowym też nie jestem. Może jest różnica w
matrycach/procesorach, a to może mieć większe znaczenie. O tyle o
ile dla zwykłego człowieka a nie badacza z mikroskopem.

> Czym jeszcze różnią się te aparaty (w podanych w temacie parach), że
> są od razu w innej grupie? Matryce identyczne, inne rzczy identyczne,
> albo bardzo podobne...

Myślę że dużo tu jest nakręcania rynku i robienia "segmentów"
cenowych bardziej niż jakościowych. Różnica w cenie na pewno nie
idzie w parze z różnicą w jakości tak jak byśmy chcieli.

> Zupełnie mi nie zależy na zdjęciach seryjnych i zastanawiam się, czy
> nie byłoby dla mnie lepszym rozwiązaniem zostać przy serii
> trzycyfrowej a zainwestować w obiektywy... Z zalet dwucyfrowej serii
> zostaje dla mnie tylko uszczelniona obudowa.

Dla mnie też to ważna sprawa bo aparat używam w terenie różnym
(deszczowym i wilgotnym itp.), a nie w studiu. Tylko czytałem o tych
uszczelnieniach różne rzeczy, znów niektóre testy pokazały że jakość
nie idzie w parze z ceną. To tyle jako zwykły użytkownik urządzenia
zwanego aparatem (też Canon trzycyfrowy). Ja bym chyba zainwestował
w szkło.

> Mam nadzieję, że mnie oświecicie ;)
> Wielkie dzięki za pomoc!
> Pozdrowienia
> Bartek
> --
> www.przezswiat.pl podróże

Pozdrawiam

--
Michał