eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaDruk dwustronny - jak? (długi wątek) › Re: Druk dwustronny - jak? (długi wątek)
  • Data: 2017-03-27 19:44:12
    Temat: Re: Druk dwustronny - jak? (długi wątek)
    Od: Marek <p...@s...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2017-03-27 o 19:01, Maciek pisze:

    > Tak, w sensie naświetlania. Zazwyczaj na jednej warstwie mam elektronikę
    > SMD, na drugiej nic lub trochę prostych ścieżek, więc można przeboleć.

    Jeszcze o jedną rzecz chce podpytać. Jak tniesz płytki z warstwą
    światłoczułą aby nie uszkodzić ich? Zwykle robię to na maszynie CNC
    poprzez przyklejenie płytki do blatu. Ale te światłoczułem mają folię
    ochronną, do której niczego nie będę mógł przykleić bo zerwę ją.

    Trzeba będzie pokombinować.

    > Na szybko wziąłem jakąś płytkę, przez jej otwory 1mm widać co jest
    > bezpośrednio na papierze. Według mnie wystarczy do pozycjonowania na
    > małe znaczniki, zrobiłbym to. Zwłaszcza, że nie musi być też ciemno,
    > laminatu w takich okolicznościach nie prześwietli się tak łatwo światłem
    > padającym od góry.

    Więc właśnie tak robiłem na początku. Precyzja kiepska. Stosowałem lupę
    aby ocenić czy wcelowałem - też nie pomogło. Gdy podświetlam od tyłu, to
    nie sposób odróżnić czy otwór w płytce jest ustawiony idealnie z punktem
    na wydruku. Przesunięcie nawet o 30% średnicy otworu jest nie do
    zauważenia. Próbowałem też odwrotnie. Świeciłem od góry ale cień
    padający od ścianek otworu niweczył wszystko. Nie wspomnę o rażącym
    odblasku światła od miedzi.

    > Także technologicznie wydaje mi się, że wszystko jest do wykonania.
    > (...) Tutaj niestety nie mam żadnej sugestii. Ślinię się jedynie w
    stronę CNC ;-)

    Kolega Piotr podał mi link to artykułu jak sobie radzić :-) Sprawa się
    rozwiązała. Pewnie dla operatorów CNC to banał, a dla mnie wielkie
    odkrycie :-) Widziałem w opcjach maszyny coś takiego jak transformacje
    ale nie wiedziałem z czym to się je.

    1. Robisz płytkę metodą kopertową bez wiercenia otworów. Wtedy masz
    gwarancję dobrej synchronizacji obu płaszczyzn.

    2. Kładziesz wytrawioną płytkę byle gdzie na stole CNC.

    3. Wybierasz sobie 3 otwory, których pozycję (X,Y) znać musisz.

    4. Podajesz maszynie nowe współrzędne tych otworów a ona już sama sobie
    przeliczy wszystkie pozostałe. I pozamiatne. :-)
    W dodatku w ten sposób można m.in. korygować błędy skalowania drukarki.
    Niektóre mają taki feler.

    Co do CNC, to zbieraj kasę, bo warto :-) One nie są już takie drogie.
    Goła, 3-osiowa maszyna, bez jakichkolwiek czujników krańcowych i
    narzędzia spokojnie wystarczy. Będziesz chciał mieć okrągłą płytkę, to
    też sobie na niej wytniesz. Jak dla mnie czad!



    --
    Pozdrawiam,
    Marek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: