Liwiusz pisze:

>> W jednym Szwajcaria jest w strefie euro, w drugim nie (str. 7). I to jest
>> ta pazerność, o której wcześniej pisałem. No cóż, jadąc do Szwajcarii trzeba
>> się zaopatrzyć w drugiego SIM-a.
>
> To jest dowód, że w abonamencie jest drożej, i to wiadomo od dawna, nie
> tylko w kwestii roamingu :)

Dawno było tak, że prepaidy były pierońsko drogie w porównaniu z abomamentem
(trzy złote za minutę). Potem *nagle* się to odwróciło. Ostatnio się zrównało.
Ale wciąż są niuanse, typu "tu mamy trochę tańsze rozmowy, ale Szwajcaria
droga, a tu za grznicę drożej, ale do Szwajcarii tak samo". Dobry sposób
na ekstra przychody od tych, którzy przy wyborze nie zwrócili uwagi na
szczegóły. I od tych, co chcieli wszystko tanio, a tak to nie ma, trzeba
coś wybrać.

--
Jarek