eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika › Historia jednej awarii
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 46

  • 1. Data: 2017-03-29 22:12:27
    Temat: Historia jednej awarii
    Od: PeJot <P...@n...pl>

    Czołem.

    Historia jakich wiele: chiński zasilacz do modemu kablowego zaliczył
    zwarcie wewnętrzne, skutkiem czego zadziałał bezpiecznik w rozdzielni. Z
    tego samego obwodu zasilana była lodówka. Po 2 tygodniach nieobecności
    domowników zawartość lodówki zamieniła się we wiadomo co. Skończyło się
    na wymianie zasilacza i gruntownym myciu lodówki.

    I tu jest pytanie: czy nie udało by się uniknąć takich ( albo i
    gorszych - pożar ) sytuacji z dziadowskimi zasilaczami/urządzeniami Made
    In China, pracującymi na okrągło ? Zasilacz *zewnętrzny* można łatwo
    podmienić. Od niedawna użytkuję modem Arris TM822, to draństwo zasilane
    wprost z sieci bierze niecałe 6W i nie jest jakoś specjalnie ciepłe, ale
    znacznie cieplejsze jak stara Motorola, która pracowała u mnie ~15 lat.
    I tu jest zasadnicze pytanie: czy jest sens jakoś dobezpieczyć
    elektronikę Made In China, pracującą 24/7/365, przed samozapłonem lub
    innymi niespodziankami. Pierwsze co mi przychodzi do głowy to wsadzić na
    zasilaniu bezpiecznik 63 lub 100 mA.


    --
    P. Jankisz
    O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
    "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
    tylu idiotów" Stanisław Lem


  • 2. Data: 2017-03-29 22:23:07
    Temat: Re: Historia jednej awarii
    Od: cezar <c...@t...pl.invalid>

    On 29/03/2017 21:12, PeJot wrote:
    > Czołem.
    >
    > Historia jakich wiele: chiński zasilacz do modemu kablowego zaliczył
    > zwarcie wewnętrzne, skutkiem czego zadziałał bezpiecznik w rozdzielni. Z
    > tego samego obwodu zasilana była lodówka. Po 2 tygodniach nieobecności
    > domowników zawartość lodówki zamieniła się we wiadomo co. Skończyło się
    > na wymianie zasilacza i gruntownym myciu lodówki.
    >
    > I tu jest pytanie: czy nie udało by się uniknąć takich ( albo i
    > gorszych - pożar ) sytuacji z dziadowskimi zasilaczami/urządzeniami Made
    > In China, pracującymi na okrągło ? Zasilacz *zewnętrzny* można łatwo
    > podmienić. Od niedawna użytkuję modem Arris TM822, to draństwo zasilane
    > wprost z sieci bierze niecałe 6W i nie jest jakoś specjalnie ciepłe, ale
    > znacznie cieplejsze jak stara Motorola, która pracowała u mnie ~15 lat.
    > I tu jest zasadnicze pytanie: czy jest sens jakoś dobezpieczyć
    > elektronikę Made In China, pracującą 24/7/365, przed samozapłonem lub
    > innymi niespodziankami. Pierwsze co mi przychodzi do głowy to wsadzić na
    > zasilaniu bezpiecznik 63 lub 100 mA.
    >
    >


    modem kablowy jest własnością kablówki. idz do sądu :-)
    BTW, w UK do lodówek robi się teraz osobny obwód z własnym bezpiecznikem.

    c.



  • 3. Data: 2017-03-29 22:37:59
    Temat: Re: Historia jednej awarii
    Od: Maciek <n...@x...pl>

    > I tu jest pytanie: czy nie udało by się uniknąć takich ( albo i
    > gorszych - pożar ) sytuacji z dziadowskimi zasilaczami/urządzeniami Made
    > In China, pracującymi na okrągło ?

    Oczywiście, że się da. Wymienić zasilacze na firmówki, sporo jest tego
    na znanym portalu.
    Przy najbliższym remoncie pomyśleć o koncentracji takich urządzeń w
    bezpiecznym pomieszczeniu. U mnie wszystko co ma pracować bez przerwy
    mam w... WC :) Dodatkowe atuty, wilgotność na stałym poziomie,
    temperatura w lecie najniższa ;-) W skrzynce z bezpiecznikami odrębny
    obwód na te zabawki.
    W pokojach filtry-listwy. Wychodzisz, wyłączasz.





  • 4. Data: 2017-03-29 22:59:55
    Temat: Re: Historia jednej awarii
    Od: ToMasz <t...@p...fm.com.pl>

    > I tu jest pytanie: czy nie udało by się uniknąć takich ( albo i
    Pytałem tutaj dwukrotnie o pomoc przy modyfykacji zasilacza. Pokazywałem
    fotki. ładne. nie kolorki tylko zasilacze. speparacja szczelinami
    frezowanymi w PCB wszystko w dodatkowej izolacji, całość obłożona blachą
    która ma kontakt z największym tranzystorem. firma foxconn, klasa piąta,
    czyli 0.3wata w stanie jałowym. taki sobie kup, w holandpoland na allegro.
    mam klika urządzeń które wymagają 12v. poza osprzętem sieciowym, też
    pierdołki typu diodka podświetlająca tarczę zegara. Więc pociągnąłem
    równolegle z LANem kabelki, i wszystko zasilam z jednego zasilacza (to
    takie usprawnienei na przyszłość, bo jego awaria też mogłaby wywalić
    lodówkę. Tyle że mnie się nie udało uśmiercić takiego zasilacza. a zwarł
    mi się na 6 godzin folią aluminiową. w takim przypadku wyłącza się na
    kilka sekund, załącza - jest zwarcie? no to się wyłącza na kilka sekund.)

    ToMasz


  • 5. Data: 2017-03-30 09:09:56
    Temat: Re: Historia jednej awarii
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Wed, 29 Mar 2017 22:12:27 +0200, PeJot napisał(a):
    > Historia jakich wiele: chiński zasilacz do modemu kablowego zaliczył
    > zwarcie wewnętrzne, skutkiem czego zadziałał bezpiecznik w rozdzielni. Z
    > tego samego obwodu zasilana była lodówka. Po 2 tygodniach nieobecności
    > domowników zawartość lodówki zamieniła się we wiadomo co. Skończyło się
    > na wymianie zasilacza i gruntownym myciu lodówki.
    >
    > I tu jest pytanie: czy nie udało by się uniknąć takich

    Daloby sie. Mozna wylaczyc modem na czas urlopu.
    Telewizor, pralke, ekspres do kawy :-)

    No i oczywiscie polise schowac do skrytki w banku :-)

    > I tu jest zasadnicze pytanie: czy jest sens jakoś dobezpieczyć
    > elektronikę Made In China, pracującą 24/7/365, przed samozapłonem lub
    > innymi niespodziankami. Pierwsze co mi przychodzi do głowy to wsadzić na
    > zasilaniu bezpiecznik 63 lub 100 mA.

    Metalowa szafka. Zapali sie ale na tym sie skonczy.

    Na szczescie ... teraz wszystkie zasilacze chinskie, a pozary bardzo
    rzadkie.

    P.S. I wode glownym zaworem zakrecic.

    J.


  • 6. Data: 2017-03-30 09:36:37
    Temat: Re: Historia jednej awarii
    Od: Piotr Wyderski <p...@n...mil>

    PeJot wrote:

    > I tu jest pytanie: czy nie udało by się uniknąć takich

    Przy następnym remoncie lodówkę wrzuć na osobny obwód z RCBO.
    Mam tak i działa znakomicie -- mogę szybko wyłączyć wszystkie
    obwody z wyjątkiem krytycznych.

    Pozdrawiam, Piotr


  • 7. Data: 2017-03-30 10:29:55
    Temat: Re: Historia jednej awarii
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Piotr Wyderski" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:obici2$unf$...@n...news.atman.pl...
    PeJot wrote:
    >> I tu jest pytanie: czy nie udało by się uniknąć takich
    >Przy następnym remoncie lodówkę wrzuć na osobny obwód z RCBO.
    >Mam tak i działa znakomicie -- mogę szybko wyłączyć wszystkie
    >obwody z wyjątkiem krytycznych.

    Tylko wiesz - nie raz mi sie zdarzalo, ze po jakim zwarciu wylecial
    bezpiecznik nie ten "najblizszy", tylko ten dalej, "glowniejszy".

    Co jest swoja droga ciekawe.


    J.



  • 8. Data: 2017-03-30 17:36:50
    Temat: Re: Historia jednej awarii
    Od: PeJot <P...@n...pl>

    W dniu 2017-03-29 o 22:23, cezar pisze:

    > modem kablowy jest własnością kablówki. idz do sądu :-)
    > BTW, w UK do lodówek robi się teraz osobny obwód z własnym bezpiecznikem.

    No i praktycznie cała drobnica ma bezpiecznik we wtyczce.


    --
    P. Jankisz
    O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
    "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
    tylu idiotów" Stanisław Lem


  • 9. Data: 2017-03-30 17:41:13
    Temat: Re: Historia jednej awarii
    Od: PeJot <P...@n...pl>

    W dniu 2017-03-29 o 22:37, Maciek pisze:
    >> I tu jest pytanie: czy nie udało by się uniknąć takich ( albo i
    >> gorszych - pożar ) sytuacji z dziadowskimi zasilaczami/urządzeniami Made
    >> In China, pracującymi na okrągło ?
    >
    > Oczywiście, że się da. Wymienić zasilacze na firmówki, sporo jest tego
    > na znanym portalu.

    Nie wymienię zasilacza w modemie bo jest *wbudowany*.

    > Przy najbliższym remoncie pomyśleć o koncentracji takich urządzeń w
    > bezpiecznym pomieszczeniu. U mnie wszystko co ma pracować bez przerwy
    > mam w... WC :)

    O, przy okazji WiFi miałbym w centralnym punkcie :) Ale faktem jest że
    pomysł przedni.

    > W skrzynce z bezpiecznikami odrębny
    > obwód na te zabawki.
    > W pokojach filtry-listwy. Wychodzisz, wyłączasz.

    Listwa z wyłącznikami jest, ale raczej *modemu* na co dzień wyłączać nie
    będę. Chyba żeby jakimś automatem wyłączać całe domowe IT w godzinach
    nocnych.

    --
    P. Jankisz
    O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
    "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
    tylu idiotów" Stanisław Lem


  • 10. Data: 2017-03-30 17:45:54
    Temat: Re: Historia jednej awarii
    Od: PeJot <P...@n...pl>

    W dniu 2017-03-30 o 09:09, J.F. pisze:

    >> I tu jest zasadnicze pytanie: czy jest sens jakoś dobezpieczyć
    >> elektronikę Made In China, pracującą 24/7/365, przed samozapłonem lub
    >> innymi niespodziankami. Pierwsze co mi przychodzi do głowy to wsadzić na
    >> zasilaniu bezpiecznik 63 lub 100 mA.
    >
    > Metalowa szafka. Zapali sie ale na tym sie skonczy.

    No i wyrzucić domowe IT do WC, ten pomysł mi się podoba.

    > P.S. I wode glownym zaworem zakrecic.

    Odpowiem zupełnie serio. Parę miesięcy temu wymieniłem elastyczne wężyki
    do baterii w całym domu. Po 12 latach eksploatacji materiał węża kruszył
    się w palcach. Jedno załamanie metalowego oplotu i wyciek gotowy.

    --
    P. Jankisz
    O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
    "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
    tylu idiotów" Stanisław Lem

strony : [ 1 ] . 2 ... 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: