eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefonia › Kierunkowy bez zera
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 103

  • 61. Data: 2010-06-17 11:31:26
    Temat: Re: Kierunkowy bez zera
    Od: Przemysław Kowalik <p...@A...pl>

    Użytkownik Michal Jankowski napisał:
    > "Maciej Bebenek (news.onet.pl)"<m...@t...waw.pl> writes:
    >
    >> Aha, na pewno. Byłeś sobie w Pcimiu Górnym i widzisz napis "HOTEL tel.
    >> 5678900". I jak dzwoniłeś sobie do niego z komórki?
    >
    > Zaskakująco wiele numerow jest tak podawanych do dziś. A 'kierunkowy
    > w nawiasie' to nawet TVP ma na stronie.

    Bo to działa na zasadzie "wszystkie we wsi wiedzom" :-).

    A w mojej wsi jest jeszcze ciekawiej. W sąsiednim bloku na parterze
    znajdują 2 biznesiki jednosobowe (sądząc po nazwisku ojciec i syn). Syn
    jest radcą prawnym i ma wywieszony numer 0 666 .... Ojciec naprawia RTV
    a jego numer telefonu to 16xxx. 75 na początku doklejono dobrze ponad 10
    lat temu :-).


    Przemek


  • 62. Data: 2010-06-17 22:27:01
    Temat: Re: Kierunkowy bez zera
    Od: Tomasz Wójtowicz <S...@s...com>

    W dniu 2010-06-14 20:00, Jarosław Sokołowski pisze:
    >
    >>> ZTCW to z naszej strony trzymają to pod napięciem 6kV, żeby odstraszyć
    >>> złomiarzy.
    >>
    >> Twierdzą że jest pod napięciem znamionowym linii, ale bez przesyłu mocy.
    >
    > Chyba nie da się tego ustalić w dyskusji. Trzeba poczekać aż jakiś
    > złomiarz sprawdzi. Chyba da się oszacować wysokość napięcia w drodze
    > obserwacji złomiarza.
    >

    Zależy jeszcze, jaka impedancja wyjścia. Sweter też może mieć i
    megawolt, ale jeszcze nikogo nie zabił.


  • 63. Data: 2010-06-18 18:35:32
    Temat: Re: Kierunkowy bez zera
    Od: "niusy.pl" <f...@o...pl.invalid>


    Użytkownik "Maciej Bebenek (news.onet.pl)" <m...@t...waw.pl>

    >>> No ale to ma być _postęp_, że więcej cyferek trzeba kręcić ?
    >>
    >> Nie. To, że nie trzeba się zastanawiać, czym ten numer uzupełnić, albo
    >> jak go wybrać :-)
    >> --
    >> Jakoś nie musiałem zastanawiać się dopóki nie zaczęto wprowadzać i
    >> usuwać tych zer.
    >
    > Aha, na pewno. Byłeś sobie w Pcimiu Górnym i widzisz napis "HOTEL tel.
    > 5678900". I jak dzwoniłeś sobie do niego z komórki?

    Chłopie, chodzi o wybieranie a nie przechowywanie


  • 64. Data: 2010-06-18 18:46:49
    Temat: Re: Kierunkowy bez zera
    Od: "niusy.pl" <f...@o...pl.invalid>


    Użytkownik "Przemysław Kowalik" <p...@A...pl>

    >> Jakoś nie musiałem zastanawiać się dopóki nie zaczęto wprowadzać i
    >> usuwać tych zer. Podejrzewam, że zawsze można było kręcić międzynarodowy
    >> tylko jakoś nikt tego nie robił. Teraz wpisuję te międzynarodowe w
    >> komórkę, ale stacjonarny to ... ja bym najchętniej dzwonił po 3-cyfrowym
    >> numerze domu co oczywiście jest lokalnym uwarunkowaniem, ale .. no tego
    >> mi akurat trzeba.
    >
    > Ty nie musiałeś się zastanawiać, ale to zero bądź jego brak było naprawdę
    > upierdliwe dla ludzi nie siedzących w temacie.
    >
    > Przykłady:
    >
    > 1. W 2005 jeszcze przed wprowadzeniem "zero-kierunkowy" w strefowych,
    > kolega mojego teścia zrezygnował ze stacjonarki na rzecz Samych Swoich (co
    > wówczas było całkiem sensownym wyborem). Podał teściowi numer 887-abc-def.
    > Teść dzwonił do niego na tenże numer i dodzwaniał sie (SN 81) na
    > stacjonarny do Puław.

    I co to ma do skróconego wybierania numeru ?

    >
    > 2. Na początku 2006 moja małżonka posiadająca Heyah przejęła się kampanią
    > "zero-kierunkowy" i, dzwoniąc na numer stacjonarny niewpisany do książki,
    > wykręciła 081, po czym mocno się zdziwiła z powodu NMTN.

    Po co na komórce używać numeracji skróconej ?

    >
    > Teraz problemy takie jak w/w się skończyły.

    Ja nie widzę żadnego problemu. Proste wychodzenie i wchodzenie do coraz
    większych lub mniejszych stref. Jak ktoś ma z tym problem to wybiera numer
    międzynarodowo a nie jakieś głupkowate wybieranie krajowe.


  • 65. Data: 2010-06-18 20:20:29
    Temat: Re: Kierunkowy bez zera
    Od: "niusy.pl" <f...@o...pl.invalid>


    Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl>

    >>Ty nie musiałeś się zastanawiać, ale to zero bądź jego brak było
    >>naprawdę upierdliwe dla ludzi nie siedzących w temacie.
    >>Przykłady:
    >
    > O, to akurat drobiazgi, z ktorych wszyscy sobie zdawali sprawe.
    >
    > Gorzej z wytlumaczeniem obcokrajowcowi zasad rzadzacych w kraju.
    >
    > Siedze sobie raz w Niemczech, tak przekladajac na nasze np w hotelu w
    > Pruszkowie i chce zadzwonic do Wolomina.
    > Ile zer i jaki numer wykrecic ?
    >
    > No ale to mi sie zdarzylo raz i wiecej nie bedzie - teraz zadzwonie z
    > komorki. Za to palec mi odpada co tydzien :-)

    Ciekawe, że na komórce od zawsze wprowadzam pełne numery i jeszcze nigdy nie
    przyszło mi do głowy, że łatwiej byłoby wybierać krótko. Widać nie było
    łatwiej...


  • 66. Data: 2010-06-18 22:04:35
    Temat: Re: Kierunkowy bez zera
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    Tomasz Wójtowicz <S...@s...com> writes:

    > Zależy jeszcze, jaka impedancja wyjścia. Sweter też może mieć i
    > megawolt, ale jeszcze nikogo nie zabił.

    Zalezy troche od pojemnosci.
    0.1 uF @ 25 kV daje naprawde ladny blysk.

    Ten sweter przy megawolcie - moglby zabic. Na szczescie chyba nie robia
    swetrow z az takich izolatorow.
    --
    Krzysztof Halasa


  • 67. Data: 2010-06-18 22:19:28
    Temat: Re: Kierunkowy bez zera
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan Krzysztof Halasa napisał:

    >> Zależy jeszcze, jaka impedancja wyjścia. Sweter też może mieć
    >> i megawolt, ale jeszcze nikogo nie zabił.
    >
    > Zalezy troche od pojemnosci.
    > 0.1 uF @ 25 kV daje naprawde ladny blysk.
    >
    > Ten sweter przy megawolcie - moglby zabic. Na szczescie chyba
    > nie robia swetrow z az takich izolatorow.

    Aż jakich? Robią (robili) z różnych poli-cośtam, które są tak doskonałymi
    izolatorami, że swetrzysko było zawsze tak naelektryzowane, że włosy wciąż
    stały dęba. Ale jaki ma to związek z zabójczymi własnościami garderoby?

    Jarek

    --
    -- Czym oskarżony uderzył ofiarę, zadał jej rany i doprowadził do śmnierci?
    -- Gazetą.
    -- A co było w gazecie?
    -- Nie wiem, nie czytałem.


  • 68. Data: 2010-06-18 22:57:53
    Temat: Re: Kierunkowy bez zera
    Od: "Maciej Bebenek (news.onet.pl)" <m...@t...waw.pl>

    W dniu 2010-06-18 20:35, niusy.pl pisze:

    >>> Jakoś nie musiałem zastanawiać się dopóki nie zaczęto wprowadzać i
    >>> usuwać tych zer.
    >>
    >> Aha, na pewno. Byłeś sobie w Pcimiu Górnym i widzisz napis "HOTEL tel.
    >> 5678900". I jak dzwoniłeś sobie do niego z komórki?
    >
    > Chłopie, chodzi o wybieranie a nie przechowywanie

    Aha, przechowujesz na bilbordzie, a jak wybierasz? :-P


  • 69. Data: 2010-06-19 07:10:48
    Temat: Re: Kierunkowy bez zera
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Fri, 18 Jun 2010 22:20:29 +0200, niusy.pl wrote:
    >Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl>
    >> No ale to mi sie zdarzylo raz i wiecej nie bedzie - teraz zadzwonie z
    >> komorki. Za to palec mi odpada co tydzien :-)
    >
    >Ciekawe, że na komórce od zawsze wprowadzam pełne numery i jeszcze nigdy nie
    >przyszło mi do głowy, że łatwiej byłoby wybierać krótko. Widać nie było
    >łatwiej...

    Kwestia przyzwyczajenia.
    Zawsze trzeba bylo pelne to nigdy nie testowales krotszych. Dzwonilo
    sie na inne komorki i znow nie bylo wyjscia. No i w komorce
    wprowadzasz znajomych do ksiazki.

    A wez sobie prawdziwa ksiazke telefoniczna i zadzwon np po
    przychodniach w celu zarejestrowania do ortopedy w jak najszybszym
    terminie..

    J.


  • 70. Data: 2010-06-19 10:27:01
    Temat: Re: Kierunkowy bez zera
    Od: Marcin Kuczera <m...@l...usun-to.pl>

    J.F. wrote:
    > On Sun, 06 Jun 2010 15:18:03 +0200, Tomasz Wójtowicz wrote:
    >> Kilka lat temu w Warszawie był brownout, ale trwał może 2 godziny.
    >> Rzecz w tym, że nawet jeśli były poważne awarie dawniej, to obecnie
    >> Krajowa Dyspozycja Mocy ma taką łączność i technologię, że problemy
    >> usuwane są bardzo szybko.
    >> Stany Zjednoczone dalej tkwią w latach 30.
    >
    > A czytales ?
    > "A software bug known as a race condition existed in General Electric
    > Energy's Unix-based XA/21 energy management system. Once triggered,
    > the bug stalled FirstEnergy's control room alarm system for over an
    > hour. System operators were unaware of the malfunction; the failure
    > deprived them of both audio and visual alerts for important changes in
    > system state. [..] The lack of alarms led operators to dismiss a call
    > from American Electric Power about the tripping and reclosure of a 345
    > kV shared line"
    >
    > mniejsza o bledy i przyczyny - ale czy to jest technologia z lat
    > 30-tych ?
    >
    > Mamy jaka linie ~345kV, czy musimy poczekac do lat 30-tych 21 wieku ?

    mamy linie 400kV, to są największe w naszym kraje, ale chyba też i w
    europie nie ma wyższych napięć.
    Przeważnie mają po 2 lub 3 "druty" w ramach jednej fazy.

    Marcin

strony : 1 ... 6 . [ 7 ] . 8 ... 11


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: