eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.sci.inzynieriaLaboratoria metrologiczne, wzorcowanie, nadzór nad urządzeniami pomiarowymi i wszystko polane sosem ISO 9001 › Re: Laboratoria metrologiczne, wzorcowanie, nadzór nad urz�dzeniami pomiarowymi i wszystko polane sosem ISO 9001
  • Data: 2011-02-08 12:48:34
    Temat: Re: Laboratoria metrologiczne, wzorcowanie, nadzór nad urz�dzeniami pomiarowymi i wszystko polane sosem ISO 9001
    Od: "kogutek" <s...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Krzysztof Chajęcki <k...@g...com> napisał(a):

    > Dnia Mon, 07 Feb 2011 22:57:19 +0000, kogutek napisaĹ&#65533;(a):
    >
    >
    > >> proszĂ&#65533;&#65533; bardzo przytocz, bo widaĂ&#65533;&#65533; niedouczony
    jestem jak
    > >> rÄ&#65533;Ĺ&#65533;wnieĚź inni u nas w firmie, a jest to jedna z
    najwiĂ&#65533;&#65533;kszych
    > >> firm tej branĚźy w kraju... Z nietajnych tajnikÄ&#65533;Ĺ&#65533;w
    zdradzĂ&#65533;&#65533;, iÄš
    > Ĺş
    > >> obecny wyglĂ&#65533;&#65533;d znakÄ&#65533;Ĺ&#65533;w jest efektem
    innowacyjnoÄš&#65533;ci
    > >> wÄš&#65533;aÄš&#65533;nie firmy w ktÄ&#65533;Ĺ&#65533;rej
    pracujĂ&#65533;&#65533;...
    > >>
    > > A Ty jak inni niepeĹ&#65533;nosprytny umyslowo jesteĹ&#65533; Ĺźe nie potrafisz
    linku
    > > otworzyÄ&#65533; i przeczytac.
    >
    > piszesz o sobie jak rozumiem?
    >
    > > Napisali ze rura fi60,3. No to kurwa calĂłwkÄ&#65533;
    > > chcesz mierzyÄ&#65533; albo centymetrem krawieckim.
    >
    > czyli ze skĹ&#65533;adu stali trzeba wziÄ&#65533;Ä&#65533; rurÄ&#65533;
    ocynkowanÄ&#65533; 2,5 cala, bo tak sobie
    > klient zaĹźyczyĹ&#65533;, a nie Ĺźadna norma. MoĹźe byÄ&#65533; rĂłwnie dobrze 2''
    albo 1,5''
    >
    > jak sobie klient zaĹźyczy. Nasz klient, nasz pan, a nie Ĺźadna norma.
    > WidzimisiÄ&#65533; urzÄ&#65533;dnika rozpisujÄ&#65533;cego przetarg.
    >
    > > Jak napisali ze mocowanie
    > > znaku zgodnie z dokumentacjÄ&#65533; jakÄ&#65533; dajÄ&#65533; to minimum
    tolerancja
    > > warsztatowa.
    >
    > czyli takie, jakie robi dana firma, a nie Ĺźadna norma - tydzieĹ&#65533; temu
    > niespeĹ&#65533;na szef przy mnie podpisywaĹ&#65533; rysunki konstrukcyjne.
    >
    > > Jak napisali Ĺźe slupki cynkowane to nie na oko cynkowane
    > > tylko znowu jakaĹ&#65533; norma.
    >
    > cynkowanie wg. norm (cynkowni, zgodnych z ISO - mogÄ&#65533; sprawdziÄ&#65533; i
    > przytoczyÄ&#65533;), albo od dostawcy (HINT. najlepsze rury jakie trafiajÄ&#65533;
    do
    > naszej firmy, pochodzÄ&#65533; z Indii, jak widzÄ&#65533; dostawÄ&#65533; krajowej
    produkcji, to
    > prawie zawsze zastanawiam siÄ&#65533;, czy jÄ&#65533; do produkcji
    dopuĹ&#65533;ciÄ&#65533;, taki syf).
    > Robi siÄ&#65533; z rur cynkowanych przez dostawcÄ&#65533;, byle by miaĹ&#65533;y
    certyfikat.
    >
    > > Jak napisali ze kolory wedlug wzornika jakiegoĹ&#65533;
    > > tam to znowu pod normÄ&#65533; podchodzi.
    >
    > szary drogowy. Fakt, to tak jak i lico okreĹ&#65533;la Ustawa, aczkolwiek
    mogÄ&#65533;
    > byÄ&#65533; róşne odciennie.
    >
    > > Jak napisali ze podwĂłjnie zagniatany brzeg
    >
    > Co Ty nie powiesz? Ojoj.... jak to powiedzieÄ&#65533;..... Pierwsze
    zagiÄ&#65533;cie
    > krawÄ&#65533;dzi znaku to byĹ&#65533; wymysĹ&#65533; mojego szefa.... drugie
    teĹź.... i wiem
    > czemu. Ergo pierwsze urzÄ&#65533;dzenia w Polsce do wykonywania tego
    powstaĹ&#65533;y w w
    > mojej firmie. Co dzieĹ&#65533; nadzorujÄ&#65533; produkcjÄ&#65533; ktĂłra z nich
    schodzi. SiedzÄ&#65533;
    > obok ich konstruktora (urzÄ&#65533;dzeĹ&#65533;). Grasz dalej?
    >
    > > to albo wedlug normy jakiejĹ&#65533;tam albo wedlug dokumentaci na znak
    > > jakÄ&#65533; dadzÄ&#65533;.
    >
    > jakÄ&#65533; stworzy sobie producent. MoĹźe przytoczysz tÄ&#65533; normÄ&#65533;?
    MoĹźe jest
    > taka... stworzona na podstawie naszych produktĂłw.....
    >
    > > Nawt ma byÄ&#65533; umocowany w podĹ&#65533;oĹźu zgodnie z jakÄ&#65533;Ĺ&#65533;
    normÄ&#65533; to i
    > > gatunek betonu w niej jest.
    >
    > skoro tam jest, to przytocz. Ze szczegĂłĹ&#65533;ami, bo jak widaÄ&#65533; z tego
    co wyĹźej
    > napisaĹ&#65533;em, to wiem na ten temat sporo. To co istotne pisaĹ&#65533;em
    wczeĹ&#65533;niej.
    >
    > > JeĹ&#65533;li w opisie jest ze dostawcÄ&#65533; moze byc
    > > firma ktora zrealizowalÄ&#65533; minimum dwa zamowienia na znaki na kwoty wyĹźsze
    > > niĹź 40 tysiÄ&#65533;cy albo jednÄ&#65533; na 80 tysiÄ&#65533;cy i ma
    rekomendacje to w grÄ&#65533;
    > > wchodzi tylko firma JĂłzka od burmistrza albo Gienka od wojewody.
    >
    > albo taka, co aktualnie ma w konserwacji utrzymanie oznakowania na
    > drogach krajowych w caĹ&#65533;ym wojewĂłdztwie Mazowieckim i
    czÄ&#65533;Ĺ&#65533;ciowo
    > oĹ&#65533;ciennych. Aha. Szef i wĹ&#65533;aĹ&#65533;ciciel nie ma na imiÄ&#65533;
    JĂłzef. Aha. 40 tys. to
    > Ĺ&#65533;mieszna kwota..... to zdecydowanie poniĹźej 20% miesiÄ&#65533;cznego
    funduszu
    > pĹ&#65533;ac w mojej firmie.... :) A takich firm jest sporo na rynku. Czyli Ĺźadne
    > ograniczenie, chyba Ĺźe dla kogoĹ&#65533; kto patrzy na 40 tys. zĹ&#65533;. przez
    > perspektywÄ&#65533; swoich dwuletnich zarobkĂłw (netto).
    >
    > > I za
    > > chuja Ĺźaden Ĺ&#65533;wieĹźy nie ma najmniejszej szansy na wejĹ&#65533;cie w
    super
    > > dochodowy interes ze znakami drogowymi.
    >
    > W cale nie taki super dochodowy jak by siÄ&#65533; wydawaĹ&#65533;o. Ze znakĂłw
    > konwencjonalnych ciÄ&#65533;Ĺźko wyĹźyÄ&#65533; :(. Ale zapewniajÄ&#65533;
    pozycjÄ&#65533; na rynku.
    >
    > > I zrobiĹ&#65533; siÄ&#65533; myk. Przydupasy nie
    > > majÄ&#65533; pojÄ&#65533;cia co robiÄ&#65533;. Klopsili aĹź dudniĹ&#65533;o i
    jakiĹ&#65533; pojeb z uni kazal IS
    > O
    > > zrobiÄ&#65533;.
    >
    > ISO mamy od dawna. Odnowienie za miesiÄ&#65533;c. Mamy teĹź CE i znak budowlany B.
    > KaĹźdy kosztuje kupÄ&#65533; kasy....
    >
    > > I majÄ&#65533; siÄ&#65533; podzieliÄ&#65533; kasÄ&#65533; z innymi. A ci inni
    niedobrzy ludzie
    > > sÄ&#65533; bo chcÄ&#65533; Ĺźeby im pokazaÄ&#65533; miarkÄ&#65533;
    zwijanÄ&#65533; z legalizacjÄ&#65533; i Ĺ&#65533;wiadectwem
    > > badania. A taka miarka co podchodzi to nie kosztuje 6,20 + VAT. Tylko to
    > > musi byÄ&#65533; miarka z VISa bo na chiĹ&#65533;ska zaden UM nie da legalizacji.
    >
    > MusiaĹ&#65533;bym sprawdziÄ&#65533;, obstawiam, Ĺźe nie wiÄ&#65533;cej niĹź 9,20 +
    VAT. WidaÄ&#65533; gĂłwn
    > o
    > wiesz, bo tak siÄ&#65533; skĹ&#65533;ada, Ĺźe na przyrzÄ&#65533;dzie wzorcowym na
    ktĂłry posiadam
    > Ĺ&#65533;wiadectwo pomiarowe jest napisane TOPEX (BTW. wieloletnim dyrektorem VIS-
    > a 20 lat temu byĹ&#65533; mĂłj wuj). BTW. Grasz dalej?
    >
    > > Suwmiarka nie z marketu za dychÄ&#65533; a teĹź z firmy majacej
    legalizacjÄ&#65533; typu.
    > > Taka za 200 stĂłwy sztuka.
    >
    > marki nie pamiÄ&#65533;tam, jutro do poĹ&#65533;udnia podrzucÄ&#65533;, ale zapewne
    rĂłwnie
    > zaszczytna marka j.w. i teĹź mam na niÄ&#65533; Ĺ&#65533;wiadectwo pomiarowe.
    ProponujÄ&#65533;
    > zmieniÄ&#65533; podejĹ&#65533;cie do ChiĹ&#65533;skiej produkcji.... :)
    >
    > > I zeby ta chiĹ&#65533;ska najlepsza na Ĺ&#65533;wiecie byĹ&#65533;a to
    > > jak nie ma zatwierdzenia w UM to nie ma jej prawa byÄ&#65533; w firmie.
    >
    > ????? A jak ma zatwierdzenie z laboratorium pomiarowego? To co????
    >
    > > A Ĺźeby
    > > bylo Ĺ&#65533;mieszniej to specjalny mikroskop jest potrzebny.
    >
    > Do czego??????? Nie mam w firmie, zajmujÄ&#65533; siÄ&#65533; nadzorem nad
    przyrzÄ&#65533;dami
    > pomiarowymi, do tej pory Ĺźaden, nawet najbardziej dociekliwy audytor siÄ&#65533;
    > nie czepnÄ&#65533;Ĺ&#65533;....
    >
    > > OczywiĹ&#65533;cie z
    > > waznym Ĺ&#65533;wiadectwem legalizacji. I minimum dwa komplety pĹ&#65533;ytek
    wzorcowych
    > > i jeszcze parÄ&#65533; drogich drobnych narzÄ&#65533;dzi. OczywiĹ&#65533;cie
    wszystko
    > > zdublowane.
    >
    > ????????????
    >
    > > Bo jeden ma legalizacjÄ&#65533; i wedlug niego sprawdza siÄ&#65533; siÄ&#65533;
    ten
    > > co sĹ&#65533;uĹźy do sprawdzania przyrzadĂłw pomiarowych w firmie, jak
    robiÄ&#65533; to
    > > samemu. Fajny jest przyrzad interferencyjny do sprawdzania
    pĹ&#65533;askoĹ&#65533;ci na
    > > przyklÄ&#65533;d szczÄ&#65533;k w suwmiarkach. Takie niby szkielko za kilka
    tysiÄ&#65533;cy
    > > zĹ&#65533;otych.
    >
    > FascynujÄ&#65533;ce. Tylko audytorzy, nawet nawiedzeni o tym nie
    wiedzÄ&#65533;.....
    >
    > > OczywiĹ&#65533;cie Ĺ&#65533;apĂłwkÄ&#65533; idzie to obejĹ&#65533;Ä&#65533;. Bo
    wszystko idzie obejĹ&#65533;c
    > > Ĺ&#65533;apĂłwkÄ&#65533;.
    >
    > Wchodzisz na Ĺ&#65533;liski grunt pomĂłwienia. To jest karalne. Ale anonimowe
    > Ĺ&#65533;miecie mogÄ&#65533; sobie na to pozwalaÄ&#65533;....
    myĹ&#65533;lÄ&#65533;c, Ĺźe sÄ&#65533; bezkarni. Pomawiasz
    > uczciwego, wspaniaĹ&#65533;ego czĹ&#65533;owieka* (mimo jego wad)..... :(
    >
    > * piszÄ&#65533; o wĹ&#65533;aĹ&#65533;cicielu firmy a nie sobie.
    >
    > > Jak by tak puĹ&#65533;ciÄ&#65533; uczciwe kontrole po firmach brata Mietka
    > > ziÄ&#65533;cia i utrzymac wymog dwoch zamĂłwieĹ&#65533; to znaki byĹ&#65533;my z
    zagraicy
    > > sprowadzali.
    >
    > Pieprzysz debilu i biorÄ&#65533; za to personalnÄ&#65533;
    odpowiedzialnoĹ&#65533;Ä&#65533;, poniewaĹź w
    > przeciwieĹ&#65533;stwie do Ciebie podpisujÄ&#65533; siÄ&#65533; imieniem i
    nazwiskiem.
    >
    > > Pewno o polowÄ&#65533; taniej by byĹ&#65533;y.
    >
    > ZnĂłw pieprzysz. NapisaĹ&#65533;bym wiÄ&#65533;cej, ale zdradziĹ&#65533;bym
    tajemnicÄ&#65533; handlowÄ&#65533;.
    >
    > > JakiĹ&#65533; zcas temu byĹ&#65533; w tv
    > > program o wandalach co niszczÄ&#65533; tabliczki z nazwami ulic. Straty
    > > zajebiste bo 190 zlotych taka jedna tabliczka z napisem "Ul.
    > > SolidarnoĹ&#65533;ci" kosztuje. I bajer pod publikÄ&#65533;. A najwiÄ&#65533;ksi
    zlodzieje je
    > > zamawiajÄ&#65533; i im pasuje zeby nie dluzej niĹź dwa dni wisiala.
    >
    > JesteĹ&#65533; Ĺ&#65533;mieciem. Warszawski MSI (dla laikĂłw Miejski System
    Informacji)
    > robi moja firma, osobiĹ&#65533;cie to nadzorujÄ&#65533;, na tabliczkach jest moja
    > pieczÄ&#65533;tka. Jedyna prawda (przybliĹźona) to cena ktĂłra jest ustalana w
    > drodze przetargu.
    >
    > > Wczoraj
    > > odbieralem baner. Metr na dwa i pĂłĹ&#65533; metra. Ta sama technologia.
    WyciÄ&#65533;te
    > > na ploterze litery. 95 zlotych z vatem zaplaciĹ&#65533;em.
    >
    > Na kawaĹ&#65533;ku szmaty pcv? Czy aluminium, giÄ&#65533;tym na
    okreĹ&#65533;lonÄ&#65533; krzywiznÄ&#65533;, z
    > zagiÄ&#65533;tymi krawÄ&#65533;dziami i wstrzelonymi koĹ&#65533;kami montaĹźowymi,
    chromianowanym,
    > malowanym proszkowo, z aluminiowÄ&#65533; (teĹź giÄ&#65533;tÄ&#65533; i
    spawanÄ&#65533;) zawieszkÄ&#65533;
    > (rĂłwnieĹź konstrukcja mojej firmy - tak jak ZTCW. caĹ&#65533;y projekt tabliczki
    > warszawskiego /i Ĺ&#65533;Ăłdzkiego przy okazji/ MSI)?
    >
    > > 100 tabliczek z
    > > nazwami ulec na niego by weszĹ&#65533;o.
    >
    > o tak, o ile siÄ&#65533; nie widzi róşnicy pomiÄ&#65533;dzy rozwiniÄ&#65533;ciem
    i uciÄ&#65533;ciem
    > kolejnego kawaĹ&#65533;ka PCV z rolki, a przyciÄ&#65533;ciem kawaĹ&#65533;ka
    aluminium, zagiÄ&#65533;cia
    > CZTERECH krawÄ&#65533;dzi, wstrzelenia kilku - kilkunastu koĹ&#65533;kĂłw,
    chromianowania
    > i malowania proszkowego. A co do liczb. Metr na dwa i pĂłĹ&#65533; metra, czyli
    > 2.5 m2. Tabliczka "Ul. SolidarnoĹ&#65533;ci" to (jutro, a wĹ&#65533;aĹ&#65533;ciwie
    dziĹ&#65533;
    > sprawdzÄ&#65533;) ca. 140 x 30 cm czyli 0,42 m2. 2.5 / 0.42 = 5.952. Gdzie te 100
    > tabliczek???? Cena 190 zĹ&#65533; (mniej wiÄ&#65533;cej prawdziwa, nie wiem jakie
    sÄ&#65533; ceny
    > w przetargu ktĂłry po raz kolejny wygraliĹ&#65533;my w ubiegĹ&#65533;ym
    miesiÄ&#65533;cu i ani
    > mnie to ziÄ&#65533;bi ani grzeje, ja pilnujÄ&#65533; tylko jakoĹ&#65533;ci i
    wiszÄ&#65533; na tym wĹ&#65533;asnÄ&#65533;
    > pensjÄ&#65533;) zawiera rĂłwnieĹź montaĹź czyli pracÄ&#65533; dwĂłch ludzi
    (zarabiajÄ&#65533;cych
    > uczciwie), samochĂłd i jego amortyzacjÄ&#65533; (nie jakiĹ&#65533; zĹ&#65533;om,
    tylko renault
    > master, prawie nowy, chĹ&#65533;opaki majÄ&#65533; dwu, czy trzy latka, starszych
    > wĹ&#65533;aĹ&#65533;ciwie w firmie nie ma) paliwo i jakiĹ&#65533; tam zysk firmy -
    jak siÄ&#65533;
    > policzy resztÄ&#65533; to nie kolosalny, powiedziaĹ&#65533;bym, Ĺźe uczciwy, na
    granicy
    > ryzyka, bo ile tabliczek moĹźna dziennie zamontowaÄ&#65533;?.
    >
    > > A ktoĹ&#65533; tu pierdoli Ĺźe kaĹźdy moze wygraÄ&#65533;
    > > przetarg i robiÄ&#65533; znaki.
    >
    > No wĹ&#65533;aĹ&#65533;nie, ktoĹ&#65533; pierdoli, Ĺźe moĹźna wygraÄ&#65533;
    przetarg i robiÄ&#65533; znaki.
    >
    > Skoro Twoim zdaniem to taki zĹ&#65533;oty interes, to kup: gilotynÄ&#65533; do
    ciÄ&#65533;cia
    > blachy, prasÄ&#65533; krawÄ&#65533;dziowÄ&#65533;, pistolet(y) do strzelania
    koĹ&#65533;kĂłw, ploter tnÄ&#65533;cy
    >
    > i albo PC-ta z oprogramowaniem, albo napÄ&#65533;dĹş go wĹ&#65533;asnym laptopem
    (jeĹ&#65533;li
    > masz, a nie piszesz z kawiarenki), liniÄ&#65533; procesu chromianowania
    > aluminium, komorÄ&#65533; lakierniczÄ&#65533; do malowania proszkowego, piec do
    > utwardzania lakieru proszkowego, prasÄ&#65533; do wprasowywania folii, samochĂłd
    > ktĂłrym moĹźna jeĹşdziÄ&#65533; na montaĹźe (odpowiednio oznakowany zgodnie z
    UstawÄ&#65533;
    > o Ruchu Drogowym i dwie osoby obsĹ&#65533;ugi bo w jednÄ&#65533; to siÄ&#65533;
    czĹ&#65533;owiek obsra a
    > nie coĹ&#65533; zamontuje, rÄ&#65533;k mu zabraknie), drabinÄ&#65533;,
    wiertarkÄ&#65533;, agregat do jej
    > zasilenia, maszynkÄ&#65533; do bandimexu (taĹ&#65533;ma metalowa ktĂłrÄ&#65533;
    siÄ&#65533; Ĺ&#65533;apie
    > tabliczki do sĹ&#65533;upĂłw), formy do prefabrykatĂłw fundamentĂłw pod
    sĹ&#65533;upki
    > informacyjne (i je zrĂłb, i wrzuÄ&#65533; kaĹźdy na samochĂłd, zwal na
    glebÄ&#65533;, wykop
    > dĂłĹ&#65533; i zakop pionujÄ&#65533;c sĹ&#65533;upek), sĹ&#65533;upki pod znaki
    informacyjne, itd.... Aha,
    > zapomniaĹ&#65533;em o aluminium, koĹ&#65533;kach, folii, czynszu za lokal,
    energiÄ&#65533;
    > elektrycznÄ&#65533;, ogrzewanie, kosztach staĹ&#65533;ych firmy itd.... faktycznie,
    zĹ&#65533;oty
    > interes.... :-/
    >
    > Tak na marginesie.... oglÄ&#65533;dam na mieĹ&#65533;cie nasze znaki (i wszelkie
    inne -
    > zboczenie zawodowe).... nawet na takich 20-to letnich nie ma rdzy....
    > zapewnisz takÄ&#65533; jakoĹ&#65533;Ä&#65533;???? Znaki w przeciwieĹ&#65533;stwie
    do tabliczek z nazwami
    > ulic w wiÄ&#65533;kszoĹ&#65533;ci nie sÄ&#65533; z aluminium, tylko stali....
    >
    > Aha.... Ostatnio w GDDKiA szalaĹ&#65533;o CBA.... jakoĹ&#65533; nie ma zarzutĂłw
    wobec
    > mojej firmy.... czyli wygrywamy uczciwie, ale trzeba siÄ&#65533; staraÄ&#65533;...
    >
    Jasne że gram. Twój szef powtórnie wymyślił podwójne zagiecie blacharskie. Nie
    chce mu się szukać kiedy powstały pierwsze puszki do konserw. Będę strzelał za
    Napoleona Bonaparte. W średniowiecznych zbrojach też były stosowane takie
    rozwiązania. Muszę Cie zmartwić. To podwójne zagięcie jest do dupy. Tam
    powinno być zawijanie na drucie. Większa wytrzymałość, dużo większa sztywność
    umożliwiająca stosowanie cieńszej blachy. Zastosowanie blachy o 1/4 cieńszej
    to duże oszczędności. Ale żeby to zrobić trzeba wiedzieć jak. No i wymaga
    dokładności niemożliwej do uzyskania w firmie używajacej na co dzień miarek z
    marketu. Mówisz że CBA czegoś szukało. To skrót od centrum badań analnych? Czy
    jakiś inny? I nie znaleźli. Tego nie wiesz. To ze ktoś na razie nie poszedł
    siedzieć nie znaczy ze nie znaleźli. Zmieni się władza, pożyjemy zobaczymy.
    Ale bez względu na wynik szukania niejeden się posrał. Każda produkcja wymaga
    nakładów. Akurat przy produkcji znaków nie są one bardzo wysokie, zwłaszcza
    jak większość pieniędzy pochodzi z ogólne dostępnych dotacji niemożliwych do
    uzyskania przez nie namaszczonych. Używana krawędziarka kosztuje niewiele.
    Laminator to duża wyżymaczka. Malowanie proszkowe można zlecić u kooperanta. W
    rękę pocałuje i przy stałej współpracy zrobi w rozsądnej cenie. Ploter tnący
    to teraz jakieś drobne pieniądze. Znaki drogowe to niskonakładowy i wysoko
    dochodowy interes, bo oplacany z pieiędzy podatnika. Bardziej garażowy niż
    fabryka. Wiele agencji reklamowych jest doskonale przygotowanych zeby robić
    tabliczki z nazwami ulic. Przy rozmiarach metr na dwa wymiękną. Ale coś
    wielkości dwóch kartek papieru zrobią i zamontują za 5 dych. I jeszcze
    zleceniodawcę w rękę pocałują. No tak. Tylko w rękę pocałują. Nie chrzań mi o
    uczciwości. Jak na część zamówień publicznych były by nie rozpisywane
    przetargi a konkursy ofert to wiele dzialąjacych do tej pory na tym rynku
    zamówień publicznych firm przestała by istnieć z dnia na dzień.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: