eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaLustrzanka, czyli przeżytek? [Gaz Wyb + Chip] › Re: Lustrzanka, czyli przeżytek? [Gaz Wyb + Chip]
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: dominik <u...@d...net.pl>
    Newsgroups: pl.rec.foto.cyfrowa
    Subject: Re: Lustrzanka, czyli przeżytek? [Gaz Wyb + Chip]
    Date: Sun, 21 Feb 2010 17:52:05 +0100
    Organization: n/a
    Lines: 347
    Message-ID: <hlrobp$h08$1@inews.gazeta.pl>
    References: <hkjj5g$t79$1@atlantis.news.neostrada.pl>
    <hkl0dg$ot8$1@sunflower.man.poznan.pl> <hkm7mf$ei6$1@inews.gazeta.pl>
    <hkm9p5$94t$1@sunflower.man.poznan.pl> <hkmbt7$8a$1@inews.gazeta.pl>
    <hkmi30$gmt$1@sunflower.man.poznan.pl> <hkps26$sig$3@inews.gazeta.pl>
    <hkq2gd$gsh$1@sunflower.man.poznan.pl> <hkskfe$gnj$1@inews.gazeta.pl>
    <1ovt0nzt86c10.1hhiebi18xvue$.dlg@40tude.net>
    <hku6t7$fqe$1@inews.gazeta.pl>
    <1...@4...net>
    <hkvnl4$b5d$1@inews.gazeta.pl>
    <19jo22vf90pyt.1rftcj6uiak85$.dlg@40tude.net>
    <hl9jhj$god$1@inews.gazeta.pl>
    <1taaj2rkv3a3t$.nn0xoh3l7zmc.dlg@40tude.net>
    <hl9rr9$mau$1@inews.gazeta.pl>
    <1rho5f5myc10h$.ruxavn67k4eu.dlg@40tude.net>
    <hla980$lf$1@inews.gazeta.pl>
    <12dsi3ziars4h$.288sourk5avw$.dlg@40tude.net>
    <hli25a$jn3$1@inews.gazeta.pl> <g...@4...net>
    <hlqb7a$rhn$1@inews.gazeta.pl> <hlr37r$q3r$1@atlantis.news.neostrada.pl>
    <hlrfim$f5v$1@inews.gazeta.pl> <hlrkec$ipa$1@nemesis.news.neostrada.pl>
    NNTP-Posting-Host: 233.56.classcom.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=UTF-8
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1266771129 17416 195.150.56.233 (21 Feb 2010 16:52:09 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Sun, 21 Feb 2010 16:52:09 +0000 (UTC)
    X-User: ninikowy2
    In-Reply-To: <hlrkec$ipa$1@nemesis.news.neostrada.pl>
    User-Agent: Thunderbird 2.0.0.21 (X11/20090318)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.foto.cyfrowa:849330
    [ ukryj nagłówki ]

    On 2010-02-21 16:33, Andrzej Libiszewski wrote:
    >> Dla sprostowania - mówisz o programie czy galerii na www?
    >> Pierwszego nie znam, to drugie mnie tak wkurza.
    > A widzisz, warto było zapytać - chodzi o program. Używam lokalnie, www
    > okazjonalnie do szybkiego pokazania i skasowania.

    Pisałem o blokowaniu przycisków dla zakładek i powolnym działaniu oraz
    przesłanych linkach. Sądziłem że to jasne. Picassy jako program - nie
    znam, ale nie mam też potrzeby znać.


    > Do galerii używam DeviantArt.

    Tysiąc razy lepiej niż www-picassa.


    >> Pokaż mi w takim razie coś dokładnie takiego - że ma duży ekran, że ma
    >> system taki, że budzi się od razu do pełnej funkcjonalności, działa ok.
    >> 10h lub czuwa ok miesiąca.
    > 10h działania to da netbook z dobrą baterią.

    Temu nie przeczę, chociaż 10h to raczej jest nieosiągalne maksimum dla
    wybranych urządzeń. Średnia waha się tak w okolicy 5h z oszczędzaniem na
    ekranie i bardzo mocno na procesorze.


    > Asus 1005P choćby jest w
    > stanie tyle dociągnąć. Wstaje z uśpienia w 4 sekundy.

    No i te cztery sekundy wystarczy by użytkownik się irytował przy
    urządzeniu możliwie mobilnym.


    > Czasu uśpienia nie
    > testowałem i mi specjalnie nie zależy na jakichś ekstremach, bo jak już
    > się oddalę od gniazdka na tak długo, to z całą pewnością BEZ laptopa,
    > telefonu i tym podobnych.

    Ale to nakłada na Tobie obowiązek pamiętania o ładowaniu lub długiego
    hibernowania/odhibernowywania urządzenia. Mój asus po dwóch dniach trybu
    sleep ma nienormalnie niski poziom naładowania, sprawia, to że właściwie
    tryb sleep przydatny jest tylko przy krótkich przerwach.
    Niestety :(


    >> Innowacją jest to, że ktoś w końcu nie zrobił laptoka z niepotrzebną
    >> uniwersalnością a długim startem, dużymi rozmiarami i zbyt dużym poborem
    >> prądu.
    > Iphone pracuje (jak się na nim coś robi) zaskakująco krótko na baterii.
    > Nie spodziewaj się jakiejś rewelacji w ipadzie.

    Narazie wiem to co w specyfikacji - bez oszczędzania ok. 10h lub ok
    miesiąca w trybie czuwania. Znaczy to mniej więcej tyle, że tryb uśpienia
    zjada pomijalnie mało prądu, a normalnej pracy jest bardzo duuużo. Czyli
    odpada całe przejmowanie się sleep czy hibernacja.
    Przyznam szczerze - te parametry są dokładnie takimi, jakie życzyłbym
    sobie w urządzeniu tego typu.


    >> Nieprawda. Weź stare urządzenie i namaluj kwiatka - dowiesz się jak
    >> nieprecyzyjne były kiedyś. Często łapały też dotyk na chwilę gdzieś w
    >> rogu
    >> ekranu, a prosta linia wyglądała jak nasz wykres giełdowy. Dlatego
    >> napisałem - dzisiaj jest znacznie lepiej.
    > Ale klawiatura nie służy do rysowania kwiatków. Klawiatura ma zapewnić
    > sprawne pisanie. Zresztą zdaje się, że nie mówimy o sprzęcie muzealnym?

    Nie tak muzealnym. Ale nic - po prostu kłócisz się z stwierdzeniem, że
    zrobiło się lepiej w tym względzie. Kwiatek jest testem na precyzję.


    >> Ale to o czym mówisz jest na stół i z dodatkiem piórka, czyli coś co się
    >> nie sprawdzi jako notatnik do szybkiego dostępu.
    > Nie próbowałem sugerować, że się nadaje. Podałem jako przykład wysokiej
    > precyzji.

    OK,


    >> Po drugie zasada
    >> działania jest inna, bo to piórko jest różnie naciskane, a nie sam
    >> tablet.
    > Szczegółów technicznych aż tak dobrze nie znam - niemniej piórka wacoma
    > nie wymagają w ogóle zdaje się, zasilania i podłączenia do urządzenia?
    > Działają też w jakiejś odległości od powierzchni tabletu, wykrywają też
    > kąt ustawienia piórka, zdaje się?

    Ale... bez piórka nie zrobisz czegokolwiek. I to jest wada nie do
    zaakceptowania dla urządzenia tego typu. Rysiki powoli są w odwrocie i
    chyba dobrze, a już napewno przy tak dużym ekranie.


    >> tylko kwestia czasu zanim to się zmieni - tzn. ekrany iPadopodobne będą
    >> miały jeszcze lepszą dotykowość.
    > Wątpię czy ta technologia stanie się konkurencją dla tej z tabletów.

    A jak jest w małych telefonach? Te z wysuwanymi klawiaturkami powoli
    zanikają. Kiedyś był wiele większy wybór, dzisiaj właściwie nie ma
    porządnego. Coraz więcej ludzi za to wybiera bez klawiaturki za to z
    jebitnym ekranem i cienkim wymiarem.


    >> Ale widzisz - teraz jak masz klawiaturę to musisz się jej nauczyć. Jak Ci
    >> nie pasuje jakiś klawisz, to albo kombinować jak przemapować (keymap i
    >> inne) albo tego nauczyć.
    > Nie, to nie tak. Nie muszę się jej nauczyć - klawiatury nauczyłem się
    > dawno temu. Zaadoptować się muszę do _małych_ zmian w typowym układzie.

    Często te zmiany mocno bolą :(


    > Sposób działania też nie ulega znaczącym zmianom, choć przecież wielkość
    > i skok klawiszy bywa różny. To jednak nie przeszkadza za bardzo. Jak
    > połączę zmiany w układzie ze zmianami w metodzie działania (brak
    > dotykowego feedbacku) to przestaje to być łatwe i przyjemne. Teraz piszę
    > tego posta bezwrokowo na klawiaturce badziewiastego Lenovo N100, wrócę
    > do domu będę pisał na dużo większej G15. Żaden problem się przestawić.

    Ale jak siądziesz do mojego komputera to nagle problem będzie.
    Mi w laptoku dali klawiaturę z przestawionymi page up/down z ins/del. Ile
    się na to oklnąłem, w innym miałem szczątkowy shift.
    Ot to są problemy, które zmuszają do nauki przyzwyczajeń.


    >> Nie wiem czy zwróciłeś uwagę gdzie jest jedynka w eee. Jest to mega
    >> wkurzające i niestety trzeba z tym żyć. Tego nie ma nawet jak
    >> przemapować.
    > Nie, nie zwróciłem i nie zauważyłem żeby mi układ eee przeszkadzał w czymś.

    normalnie nad "q" masz "1", a nie "2", cały rządek jest przestawiony.
    Dalej - tylda wyniosła się koło F1.
    Ale to tylko przykład.


    >> Ale to urządzenie do całkiem innego zastosowania. Oczywiście masz rację -
    >> wacom jest precyzyjny, ale w oparciu o piórko. Gdyby w ipadzie taki
    >> chcieli - to by było pewnie identycznie, ale tu miało być w oparciu o
    >> palucha z całymi konsekwencjami tego. I świetnie.
    > No i nie czepiam się obsługi elementów typu paski przewijania itp. Moje
    > wątpliwości (narzekania, jeśli wolisz) dotyczą specyficznego zakresu
    > działania, czyli pisania.

    Bo to nie jest urządzenie do regularnego pisania. Tak samo jak serwetki
    nie służą do tworzenia książek, chociaż wiadomo jak powstawał Harry Porter.


    >> Ipada zazwyczaj będziesz trzymał jedną ręką, a pisał drugą,
    > Wątpię. Jest za duży na taką zabawę - chociaż mogę się mylić. Jak
    > pomacam, to będę pewien.

    Raczej nieprędko pomacasz, ale tego wyżej to jestem akurat pewny.


    >> kolanach i wtedy owszem patrzenie w dół, ale masz zaraz obok siebie
    >> klawiaturę i litery (wszystko duże).
    > Dalej nie sądzę, żeby to było wygodne.

    Ale nikt nie mówił, że to ma być możliwie wygodne za wszelką cenę. Ma
    pozwalać przy zadanych wymiarach (nierozkładaniu) jakąś podstawowe
    wpisywanie prostego tekstu.
    Tak żebyś mógł do nowego filmy wpisać w komentarzach "first!!!" ;)))


    >> Do jeszcze szybszego wprowadzania możesz sobie kupić to coś z klawiaturą,
    >> ale dla mnie to nie ma sensu, bo nie ma Ci iPad zastąpić komputera, a go
    >> uzupełnić o miejsca gdzie komputera byś nie wyciągał i tak. Czyli tam
    >> gdzie będziesz miał stację, będziesz miał normalny komputer.
    > Ja też nie sądzę, żeby kupowanie ipada z klawiaturą miało sens. Bo to
    > będzie ubogi i niewygodny netbook za większe pieniądze.

    No właśnie. Dlatego tej klawiatury normalnie nie ma.


    >> Tak, ale się sprawdza. Z regulowaną czułością dotyku nie jest w sumie tak
    >> źle.
    > DGCC. Może i się sprawdza tobie, mi nie bardzo.

    DGCC?
    Jak wspominałem - do prostego wpisywania tekstu - jest znośnie.


    >> Ale to droga do nikąd, bo można po prostu zrobić cały ekran.
    > No właśnie nie, bo ekranu nie czujesz przy pisaniu tak jak wciskanego
    > klawisza.

    Cały bajer tej klawiatury jest właśnie w wyświetlaczu, czy raczej małych
    wyświetlaczach.


    >> Zresztą w
    >> sumie ktoś by mógł wymyślić jedną prostą rzecz - gumową (przezroczystą)
    >> klawiaturkę nakładaną na ekran - dzięki temu masz to co chcesz i masz
    >> ekran. To mogłoby się sprawdzić, tyle że ciągle masz jeden układ.
    > Efektem będzie kiepsko reagująca klawiatura przy bardzo marnych
    > wrażeniach z działania. Gumową klawiaturę (nie nakładkę) miałem okazję
    > używać jakiś czas, nic przyjemnego.

    Może to kwestia jakości? Może być sztywna, plastikowa jak to jej pomoże.


    >> przeszkód. Coraz popularniejsze są jeszcze odchylane kółka. W każdym
    >> razie
    >> myszkę możesz ustawić sobie odpowiednio i mieć jakieś dodatkowe funkcje.
    > Mam mysz z 7 przyciskami i rolką, nieodchylaną, bo taka była dla mnie
    > bezużyteczna. Natomiast wynalazki odkrywające kółko na nowo (kulka,
    > touchpad, koło zamachowe) oceniłem jako nieprzydatne i niepraktyczne i
    > szczerze mówiąc nie znam nikogo kto by tego używał normalnie.

    Owszem, wiele jest nieudanych wynalazków. Wiele też czysto specyficznych,
    tzn. specjalnie dla graczy np.


    >> Tam gdzie nie masz klawiatury lub masz ją szczątkową.
    > Ależ tak. Jak nie ma klawiatury to jest problem.

    No chyba że jest ekranowa. A na dużym ekranie to i tak rozpusta :)


    >> Wiem, ale coraz mniej używam tej klawiatury, a zamiast tego ekranowej.
    >> Dlatego wymieniłbym sobie tę klawiaturę na cienki wymiar, zamiast
    >> cegłówkowatości urządzenia.
    > Rzecz gustu. W telefonie to zresztą do przeżycia, bo pisze się jednak
    > tam mało.

    W Ipadzie też powinno być mało, a jeśli nie to znaczy, ze potrzeba innego
    urządzenia z innymi cechami, godząc się np na większy rozmiar (np tablety)
    i inne działanie.


    >>>> A przez kołdrę to jeszcze mniej.
    >>> Odbierasz telefon mając ręce zawinięte w kołdrę? Podziwiam. Również
    >>> merytoryczność argumentu.
    >> Oj Ironia kopła w tył.. A ja Ciebie skoro piszesz na klawiaturze netbooka
    >> w rękawiczkach :D
    > Dośpiewałeś sobie. Pisałem o używaniu telefonu w rękawiczkach. Chyba
    > przyznasz, że scenariusz realny?

    Naciśnięcie jednego z dwóch przycisków w specyficznej sytuacji nie jest
    wyzwaniem i nie muszą one koniecznie być na ekranie. Zauważ, że nawet
    telefony z dotykowymi ekranami mają te dwa przyciski normalnie.


    >> Tak samo mówili ludzie, którzy obserwowali pierwsze samochody, a sami
    >> mieli dorożki. Myślę, że dożyjemy czasów gdy trudno będzie o tradycyjną
    >> klawiaturę do jakiegokolwiek urządzenia, skoro będzie można wepchać
    >> ekran.
    > Ja chętnie zmienię przyzwyczajenia (nie po raz pierwszy) o ile w
    > bilansie zysków i strat przeważą u mnie zyski. W podobnej dyskusji
    > (tylko o software) stałem nie tak dawno po stronie zmian w Win7 kontra
    > tradycyjny interface z win2k czy nawet XP. Ale w tamtym bilansie
    > widziałem sporo zysków, a w tym o czym rozmawiam z tobą jakoś głównie
    > minusy.

    Bo jeszcze takich urządzeń nie ma za wiele, temat jest bardzo rozwojowy i
    myślę, że już niedługo nie będzie wątpliwości co do tego. iPad jest
    pierwszą jaskółką w temacie, nie mówię, że absolutnie idealną.


    >> Kiedyś pewnie zmienisz :)
    >> Tylko może jeszcze za wcześnie.
    > Jak się sprzęt udoskonali eliminując wady o których mówiłem to być może
    > zmienię zdanie. Zmienianie tylko dlatego że coś jest nowe uważam za...
    > przedwczesne.

    Ależ oczywiście - jestem pewny, że pozycja zwykłej klawiatury jeszcze
    sporo będzie niezagrożona.


    >> Proponuję Ci, żebyś wybrał się na spacer i idąc odpisał na następną
    >> wiadomość, ciekawe jestem czy dalej będziesz uważał, że netbook jest
    >> idealnym narzędziem jeśli chodzi o poręczność.
    > A uważasz, że jakbym zabrał na spacer ipada byłoby mi wygodniej ci
    > odpisać? Bo ja sądzę, że jednak nie, zwłaszcza że posty są raczej dość
    > długie :)

    Myślę że dopiero niewygodnie by Ci było z netbookiem. To komputerki fajne,
    ale pod warunkiem, że masz gdzie usiąść i na czym położyć.


    >> A możesz mi przesłać wprost cytat z jakiejś oficjalnej strony? (tylko nie
    >> video, bo nie chce mi się oglądać).
    >> Bo aż poszukałem i wszędzie się odgradzają od netbooków.
    > Wygooglaj.

    Wygoglałem tylko strony z filmem lub pośrednie - a to mnie nie interesuje
    - nie mam ochoty na dyskusję o tym czy to co znajdę jest wiarygodne czy nie.


    >>> Czyli brak flasha, silverlighta, wielozadaniowości. Super. iPhone
    >>> zresztą zdaje się że baterię potrafi żreć straszliwie.
    >> Z wielozadaniowością mi się niezbyt podoba, ale w sumie to wymusza to
    >> pewien schemat używania. Przeczytaj proszę "zen of palm" - może
    >> zrozumiesz
    >> dlaczego (znajdziesz pdf na google).
    >> Co do prądożerności - jest ok - 10h lub miesiąc czuwania. Czyli świetnie.
    >> Który netbook ma miesiąc czuwania na sleep?
    > Ale po co miesiąc czuwania w sleep? To jakiś wyścig? Przecież tego
    > sprzętu się normalnie używa, czasem parę razy dziennie. Jak ma leżeć
    > bezużytecznie, to może lepiej nie kupować?

    Patrzysz z swojej perspektywy, czyli kogoś kto używa komputera bardzo
    często i intensywnie i nie sprawia Ci problemu często ładowanie. Ja mam
    prawie że wszędzie dostęp do komputera, więc nie będę się katował iPadem,
    chętnie za to wywaliłbym trochę papierów w zamian za ipada i korzystał z
    niego średnio godzinę dziennie, a ładował raz na tydzień może.
    Co do sleep to dla mnie porażka to co w eee. Często sądzę, że za pół
    godziny znów go użyję, ale jednak coś mi wypada i komputer zostaje w
    plecaku na następny dzień, a wtedy prądu już mu bywa, że nie starcza. I
    trzeba włączać i hibernować. Kolejny przymus, którego nie chcę.


    >> inicjuje, odpytuje urządzenia itd. wychodzi jakieś 3-4s przy bardzo
    >> szybkich komputerkach (np mój z SSD runcore).
    > Na mojej powolnej stacjonarce z HDD to jakieś 4 sekundy od naciśnięcia
    > klawisza do ekranu z hasłem.

    Wyłącz hasło i spróbuj szybko uruchomić program, wyjdzie jeszcze wolniej.


    >> Zresztą to by było do wytrzymania gdyby nie to zżeranie prądu.
    > To też się da ograniczyć. Jak nie w starszych maszynach to w kolejnej
    > generacji sprzętu.

    Narazie tylko nieliczne tak mają. Zresztą daleko im do tego jak ma iPad.
    Widać że ktoś to optymalizował pod to.


    >> Zresztą, niech sobie flasza wkładają lub nie. IMHO to tylko kwestia czasu
    >> zanim się pojawi coś do obsługi jego. Ale na szczęście w standardzie go
    >> nie będzie. Da to do myślania wszystkim flashorobom, którzy tworzą swoje
    >> strony mega nieużyteczne.
    > Nie sądzę. Jak ktoś jest bezmyślny to rynek nic nie zmieni.

    Smutna prawda, ale ostatnio wyjątkowo mocne jest zapychanie nieudolności
    zasobami. Może jest nadzieja.

    --
    _[_]_
    (") dominik, gg:919564
    `--( : )--' http://www.dominik.net.pl
    ( : )
    ""`-...-'"" jgs





Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: