W dniu 2016-12-22 o 08:53, ToMasz pisze:

>> samym wejściem HDMI.
> WEJŚCIEM? To zabronione. w sensie nie legalne.

Są takie nagrywarki z wejściem HDMI, ale nazywają się "Game
recorder", "nagrywarka HDMI" albo podobnie. Nagrywają na dysku
albo przekazują strumień video do komputera przez USB
(już sprzętowo zakodowany do wybranego formatu, np. H.264,
dzięki czemu nie wymagają szybkiego komputera). Służą do nagrywania
obrazu z konsol do gier produkujących obraz HD. Ale nagrywać można
z różnych źródeł. Niektóre nagrywarki radzą sobie z różnymi
rozdzielczościami i skalują obraz "w locie", inne obsługują tylko
standardowy format HD 1920*1080. Ceny nagrywarek zależą
od możliwości, zaczynają się od ok. 400 złotych (bez nośnika
i oczywiście bez żadnego tunera).

Od nagrywarki zależy też, czy poradzi sobie z HDCP - szyfrowaniem
strumienia video. Niektóre konsole i tunery zabezpieczają
w ten sposób sygnał na wyjściu HDMI, co może uniemożliwić
rejestrację - jeśli nagrywarka nie obsługuje HDCP.
Niektóre obsługują i mimo wszystko rejestrują.

Na zapis programów z DVB-T na dysku pozwalają wszystkie
tunery "no name", które mam. Podłącza się przez USB dysk albo
pendrive i nagrywa w formacie całkiem "odszyfrowanym"
- zwykle taki strumień, jaki odbiera się "z powietrza" (ts
- transport stream). Jedna z nagrywarek potrafi też
nagrywać cały multipleks, czyli np. 8 kanałów naraz.

Tak ogólnie - wygląda to na cofanie się w rozwoju. Kilkanaście
lat temu magnetowidy nie były już niczym niezwykłym i nagrywanie
programów telewizyjnych było oczywistą ich funkcją. Teraz
magnetowidy się skończyły, nagrywarki DVD nagrywają w niskiej
jakości, a chcąc nagrać normalny program HD trzeba kombinować.
Nagrywanie na tunerze / dekoderze z wbudowanym dyskiem jest też
wątpliwe, bo nagrań nie da się wydobyć z pudełka i skopiować
na inny nośnik. Telewizory z możliwością nagrywania lubią
szyfrować zapis i można go obejrzeć tylko na konkretnym
egzemplarzu telewizora (po jego uszkodzeniu wszystkie nagrania
można wyrzucić).


P.