Tomasz Nowak <t...@n...netventure.pl> napisał(a):
> Wcale mnie nie dziwi poziom pisemnych wypowiedzi
> klientów tej firmy. Oferta hostingowa za 19 zł
> rocznie przyciąga określonych użytkowników :>
> więc wszyscy oni są siebie warci (klienci hostera,
> a hoster klientów). Ot, niewidzialna ręka rynku :-)

Uhm, w sumie rowery za 100zł w marketach też się sprzedaje, czemu by nie
sprzedawać kont za 0,5 zł?


--
[ ŁT ]

do góry

Lukasz Trabinski wrote:

> Tomasz Nowak <t...@n...netventure.pl> napisał(a):
>> Wcale mnie nie dziwi poziom pisemnych wypowiedzi
>> klientów tej firmy. Oferta hostingowa za 19 zł
>> rocznie przyciąga określonych użytkowników :>
>> więc wszyscy oni są siebie warci (klienci hostera,
>> a hoster klientów). Ot, niewidzialna ręka rynku :-)
>
> Uhm, w sumie rowery za 100zł w marketach też się sprzedaje, czemu by nie
> sprzedawać kont za 0,5 zł?

Tyle, że do tanich rowerów nikt nie dopłaca oraz nie robi tego jakiś
człowiek a właśnie firma z chin. Niestety, z tym akurat walczy unia
ełrogejska i to jest złe!!! Nawiasem mówiąc, to ostatnio pisali o tym na
onecie, że jakaś firma z chin wyzyskuje swoich pracowników płacąc im
grosze... a na końcu dodali, że to najbogatsza chińska prowincja :)
(może nikt nie zauważa oczywistego faktu, że nie ważne jest ILE kto dostaje,
tylko co może za to KUPIĆ) :-)

Tanie hostingi psują rynek w pewnym sensie - ale też - jest na nie
zapotrzebowanie, bo klient badziewiaż zawsze badziewiażem zostanie i będzie
brał hosting po 29 zł / rok i będzie pyszczył więcej od tego co zapłaci
nawet 1000 zł!!!
I takiego klienta (takiego za te 29/rok) - trzeba takim firmom badziewiastym
typu skip.pl podsyłać i nawet nie próbować przekonywać, że mniej zapłaci
za droższy hosting ;) (bo przecież on odrazu nie liczy kosztów telefonów do
firmy, nerwów, straconych danych i.t.d.).

Dobrze, że ta dziedzina (hostingi) NIE JEST regulowana (bo "firma" może
utworzyć się za granicą - i polskim urządasom nic do tego :-) ).

Z pozdrawiam.
--
Krzysztof Antoń

do góry

>
>
> http://www.skip.pl/oswiadczenie.html
> HEHEHEHEHHHEHHEHEHEHHEHEHHEHEH
> Totalnie się ośmieszyli powinni pozostawić temat, a nie tłumaczą się
opisując jakieś dziwne historie.

>HEHEHHEHEHEHEHEHHEHEHEH
>
> Jest takie stare polskie powiedzenie " Nie ruszaj gówna póki nie śmierdzi"
> ONI RUSZYLI :)
>
>
> --
> futszaK
> do roboty dzisiaj nie poszedłem bo mi sie nie chciało,
> fajki mam,jedzenie sie na kreche weźmie...
> (c)Tomek P.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

On Sat, 23 Jul 2005 23:35:14 +0200 I had a dream that Krzysztof Antoń
<k...@W...unitron.lublin.pl> wrote:
>Tyle, że do tanich rowerów nikt nie dopłaca oraz nie robi tego jakiś
>człowiek a właśnie firma z chin. Niestety, z tym akurat walczy unia
>ełrogejska i to jest złe!!! Nawiasem mówiąc, to ostatnio pisali o tym na
>onecie, że jakaś firma z chin wyzyskuje swoich pracowników płacąc im
>grosze... a na końcu dodali, że to najbogatsza chińska prowincja :)
>(może nikt nie zauważa oczywistego faktu, że nie ważne jest ILE kto dostaje,
>tylko co może za to KUPIĆ) :-)

Nie masz zielonego pojęcia, o czym piszesz. Z eskportem Chin trzeba walczyć,
bo kurs chińskiej waluty jest sztuczny, a nie rynkowy. Ale to juz OT.

--
Grzegorz Janoszka

do góry

Grzegorz Janoszka wrote:

> Nie masz zielonego pojęcia, o czym piszesz. Z eskportem Chin trzeba
> walczyć, bo kurs chińskiej waluty jest sztuczny, a nie rynkowy. Ale to juz
> OT.

Ok, Grzegorzu, rozumiem, ze będzie offtopicznie - ale możesz mi wyjaśnić na
czym polega ta sztuczność? Proszę.

Dzięki z góry.
Pozdrawiam,
--
Krzysztof Antoń

do góry

Użytkownik "de.facto" <http://%77%77%77%2E%74%69%6E%79%2E%70%6C/hg4n>
napisał w wiadomości news:42e0ec26$1@news.home.net.pl...
> Szymon Komendera napisał(a):
>
> [...]
>
>> Ma to ktoś zapisane/cachowane ? :( Też chcę się pośmiać, a tu strona nie
>> odpowiada :(
>
>
> http://voila.pl/win96/
>
>
>

Nie działa.
Ma ktos działające?
SinC

do góry

On Sun, 24 Jul 2005 23:10:28 +0200 I had a dream that Krzysztof Antoń
<k...@W...unitron.lublin.pl> wrote:
>> Nie masz zielonego pojęcia, o czym piszesz. Z eskportem Chin trzeba
>> walczyć, bo kurs chińskiej waluty jest sztuczny, a nie rynkowy. Ale to juz
>> OT.
>Ok, Grzegorzu, rozumiem, ze będzie offtopicznie - ale możesz mi wyjaśnić na
>czym polega ta sztuczność? Proszę.

Kurs dolara i innych walut w Chinach nie jest ustalany przez rynek, a przez
partię. Utrzymywanie sztucznie słabej waluty powoduje super opłacalność
eksportu.

--
Grzegorz Janoszka

do góry

Grzegorz Janoszka wrote:
> On Sun, 24 Jul 2005 23:10:28 +0200 I had a dream that Krzysztof Antoń
> <k...@W...unitron.lublin.pl> wrote:
>>> Nie masz zielonego pojęcia, o czym piszesz. Z eskportem Chin trzeba
>>> walczyć, bo kurs chińskiej waluty jest sztuczny, a nie rynkowy. Ale to
>>> juz OT.
>>Ok, Grzegorzu, rozumiem, ze będzie offtopicznie - ale możesz mi wyjaśnić
>>na czym polega ta sztuczność? Proszę.
>
> Kurs dolara i innych walut w Chinach nie jest ustalany przez rynek, a
> przez partię. Utrzymywanie sztucznie słabej waluty powoduje super
> opłacalność eksportu.

Tym lepiej - bo jak chcą nam tanio sprzedać to dla nas to bardzo opłacalne!
No sam powiedz, wolisz kupowac tanio czy drogo?
Więc dlaczego mam płacić drogo - bo skur****iele z rządu takie podaty
dowaliły?

Pozdrawiam,
Grzesiu!

--
Krzysztof Antoń

do góry

Krzysztof Antoń wrote:
> Tym lepiej - bo jak chcą nam tanio sprzedać to dla nas to bardzo
> opłacalne! No sam powiedz, wolisz kupowac tanio czy drogo?
> Więc dlaczego mam płacić drogo - bo skur****iele z rządu takie podaty
> dowaliły?

Bo jakby wszystko bylo stamtad takie tanie to nie mialbys pracy ?
Co z tego ze wszystko byloby tanie jak nie mialbys za co tego kupic.
EOT, NTG :)
pozdr.

--
Adam Szendzielorz, adam [at] progreso [kropka] pl
GSF 600S '03 (black)

do góry

Krzysztof Antoń pisze:

> Grzegorz Janoszka wrote:
>
>> Nie masz zielonego pojęcia, o czym piszesz. Z eskportem Chin trzeba
>> walczyć, bo kurs chińskiej waluty jest sztuczny, a nie rynkowy. Ale to
>> juz OT.
>
> Ok, Grzegorzu, rozumiem, ze będzie offtopicznie - ale możesz mi wyjaśnić
> na czym polega ta sztuczność? Proszę.

Kurs juana (chyba tak to się pisze) jest sztywno powiązany z kursem dolara,
czyli nie przedstawia realnej wartości tej waluty.

--
Neas, ?eas@?eas.pl, http://www.neas.pl
Nie widzisz polskich znaków? Zajrzyj na http://strony.biz/h/utf-8

do góry