eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaPhreaking, urmety, darmofon, KF, bekacz itd ;) › Re: Phreaking, urmety, darmofon, KF, bekacz itd ;)
  • Data: 2018-07-09 20:41:45
    Temat: Re: Phreaking, urmety, darmofon, KF, bekacz itd ;)
    Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 7/8/2018 1:28 AM, HF5BS wrote:
    > Przykładowo - dziś nie trzeba już zdawać telegrafi.

    Może lepiej zdawać PocketRadio ;) Będzie bardziej z tego wieku.

    > podnieca. I mamy to, co mamy, człowiek ze znakiem nie wie, co to nośna,
    > nawet tzw. "własnymi słowami", np. że jak się naciśnie PTT to idzie fala
    > radiowa, ok. skrawek cienia zielonego pojęcia jest.

    To zróbcie egzaminy z podstaw elektroniki. To co jest na egzaminach
    jest, powiedzmy, nie dośc że mało wspólne z elektroniką to często
    żalośnie proste albo żalośnie bezsensowne albo żalosnie sprzeczne z
    resztami logiki albo żałosnie nieaktualne.

    Nasłuchuje czasem okoliczne przemienniki KF 145MHz i poza faktem że w
    95% są puste to reszta rozmów dotyczy dupereli o pogodzie i są
    prowadzone z gotowców jak UV-5R czy jakies ręczne motorolki z targu.
    Oraz głównie żucie szmat jak podstawa łaczności na przemiennikach. A i
    zapomiałem o "ostrych konturach basów modulacji oraz swobodnych
    średniakach w dole" jako pewnym temaci dowolnej dyskusji. Nie ma rozmów
    o budowie własnych urządzeń, nie ma dyskusji dlaczego komus modulacja
    kołysze na poziomie technicznym, itd itp. Sami sobie wprowadzacie w
    środowisko ludzie nie mających pojęcia o elektronice. Licencję jest
    bardzo łatwo dostać po wykuciu na pałę kilkustet idiotycznych (z
    pogranicza absurdu) pytań. Dlaczego należalo by się spodziewać jakiejś
    większej wiedzy? Prawdo jazdy jest dla kierowców a nie mechaników.
    Licencja dla znudzonych a nie elektroników. Sami sobie zgotowaliscie ten
    los.

    Znam wielu ludzi nie mających pojęcia o czymkolwiek z licencją. Nie
    interesuje ich łaczność dystansowa, lepsze anteny, poprawianie osiągów,
    budowanie urządzeń itd. O grzybach chcą pogadać. I gadają.

    Aby nie było żem taki cham to podrzucę pozytywny aspekt jaki czasem się
    trafia:

    http://www.hf1997op.pl/images/docs/powodz1997.pdf

    I o to chodzi. Tylko nie za często o to chodzi ;)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: