eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaRegulator obrotów w odkurzaczu › Re: Regulator obrotów w odkurzaczu
  • Data: 2020-01-09 14:57:42
    Temat: Re: Regulator obrotów w odkurzaczu
    Od: viktorius <v...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2020-01-09 o 14:16, Queequeg pisze:

    >
    > Tak się zastanawiam, czy nie zajrzeć do tej Makity i nie wywalić tego
    > softstartu albo przynajmniej nie wyprowadzić do niego wyłącznika w razie
    > używania regulacji obrotów... a może przenieść do zewnętrznego pudełka i
    > zrobić soft start przed regulatorem obrotów? Ciekawe jak by to działało.
    >

    Nie dodawaj, a zamień jedno z drugim. Uruchamiaj na małych obrotach,
    zwiększaj do docelowych ręcznie. Taki ręczny soft start, pokrętłem. Po
    wyłączeniu pamietaj o wracaniu do małych. Rób tak aż coś strzeli,
    najprawdopodobniej żyłka w głowie ;)

    A tak na serio, to regulacja na kablu mija się z celem, bo musisz
    oderwać rękę od urządzenia gdy poczujesz przy pracy chęć zmiany obrotów.
    Wtedy trzymasz kątówkę jedną ręką, a to nie jest bezpieczne. Coś o tym
    wiem, zaatakowała mnie taka jedna 125mm. Ciąłem coś na na stojąco,
    gdzieś na wysokości 140-150cm. Na chwilę puściłem jedną rękę, kątówkę
    zachwiało, w wyciętym rowku się zakleszczyła, odbiła w moja stronę. Na
    szczęście moja koszulka była z na tyle na tyle mocnej bawełny, ze
    zatrzymała tarczę. Tylko lekkie ryski na mostku, kilka kropel krwi i
    litr zimnego potu z czoła już po wszystkim. Dlatego już nigdy nie
    puszczę pracującej kątówki nawet z jednej reki.

    Osłony tarczy nie było, ale nie pierwszy rzuci kamień ten, to zawsze ma
    założoną osłonę, okulary na nosie i stopery w uszach.


    > Z drugiej strony, póki co nie potrzebuję regulacji obrotów a w razie czego
    > mam od kogo pożyczyć kątówkę z regulacją, więc może nie warto grzebać...
    >

    Softstart jest fajny, bo nie przeciąża przekładni nagłym strzałem z 0 do
    max obrotów, co czasem zakleszcza nakrętkę od tarczy że klucz się gnie.
    Bo można bezproblemowo takie urządzenie uruchomić na agregacie o mocy
    porównywalnej z tym urządzeniem, bo łatwiej takie urządzenie utrzymać w
    rękach przy uruchamianiu. Ja bym nie eliminował go nigdy. A jak masz
    dostęp do innej kątówki, z regulacją, to bajka, nawet bym śrubokrętem
    nie ruszył. No chyba że z nudów, albo z ciekawości ;)



    --
    viktorius

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: