eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowa › Uh....! Ale megazoom!
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 185

  • 71. Data: 2009-01-06 05:36:40
    Temat: Re: Uh....! Ale megazoom!
    Od: "jar.sem" <j...@W...gazeta.pl>

    adam <j...@o...maile.com> napisał(a):

    >
    > To najlepszy dowód na to, że ludzie są permanentnie zagonieni. Już nawet na
    > wrzątek nie mogą poczekać.
    > Jeszcze chwila, a furorę zrobi czajnik, który ugotuje wodę w sekundę.
    > Chyba tylko w więzieniach mieli sprawniejsze grzałki (patenty z żyletkami)
    > ; )
    >
    > adam
    >

    łiiiiitam
    juz ruskie wymyślili takie ustrojstwo - nazywało to się "minutka" i gotowało
    wode na szklanke herbaty w ciagu kilkudziesięciu sekund - na targowiskach było
    do dostania
    prąd żarło - a jakże :)

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 72. Data: 2009-01-06 06:46:26
    Temat: Re: Uh....! Ale megazoom!
    Od: Cezary Grądys <c...@c...com>

    Grzegorz Hryn pisze:

    > Dwa czajniki szeregowo:) Dawno się tak nie uśmiałem na prfc, dzięki
    > Janko za umilenie wieczoru:)
    >

    Nie ma się z czego śmiać. Ja miałem na klatce bezpiecznik 10 A na całe
    mieszkanie! Zmieniłem go, ale boje się, że przewody są przycienkie od
    tego bezpiecznika do skrzynki w mieszkaniu.



    --

    Cezary Grądys <c...@c...com>


  • 73. Data: 2009-01-06 07:03:19
    Temat: Re: Uh....! Ale megazoom!
    Od: Cezary Grądys <c...@c...com>

    m...@a...net.pl pisze:

    > Z technicznego punktu widzenia nie ma przeciwwskazan przed tym zeby
    > rozpoczac wyswietlanie czasu z dokladnoscia do jednej dziesiatej
    > sekundy, zwlaszcza dzis, kiedy tyle jest radiowych zrodel czasu.
    >
    > Nikt jednak tego nie robi.

    Był taki zegarek naręczny z 2 kwarcami dla kompensacji niestabilności
    temperaturowej. Odchyłka 2 s /rok. W sklepie widziałem go za 4000 zł
    jakieś 10 lat temu. W sumie cena średnia jak na ten sklep była.
    Bywają też synchronizowane radiowo. Naręczne to pewnie nieczęsto, ale
    taki budzik mam. Wygodne jest, ze względu na przestawianie czasu 2 razy
    w roku. Choć w moim bloku się nie sprawdza, ze względu, że zaekranowali
    blok blachą i bardzo rzadko udaje się synchronizacja.


    >
    > Czy na pewno wiec podstawowa funkcja zegarka ma byc jak
    > najdokladniejszy pomiar czasu?
    >

    Zależy dla kogo :) Ze szkoły pamiętam jak odliczało się ile do końca
    lekci jest.Tam dokładność była potrzebna ;) Ja robiłem furorę takim
    kalkulatorem Casio z zegarkiem, w którym można było stoper w tył puścić
    i zawsze mogłem podać co do sekundy ile jest do końca lekcji :)
    No i bardzo popularne było wtedy sprawdzanie, czy zegarek ma trymer i
    czasami się dokładało samemu.
    W 1 pracy to z szefem nawet kondensator ceramiczny pilnikiem
    korygowaliśmy, żeby dobrać pojemność :)


    --

    Cezary Grądys <c...@c...com>


  • 74. Data: 2009-01-06 08:37:55
    Temat: Re: Uh....! Ale megazoom!
    Od: Gabriel'Varius' <g...@U...TO.Z.ADRESU.poczta.onet.pl>

    Użytkownik Paweł W. napisał:
    > Już chyba nikomu nie chce się podejmować tematu megazoomów . Mnie
    > natomiast zastanawia, czy kiedyś będzie koniec tego wyścigu, czy może
    > doczekamy się zoomów 100x :D
    > http://www.fotopolis.pl/index.php?n=8266
    > Kodak Z980 12Mpx i 24x zoom!!!
    Apropo zoomow i aparatow w troche luzniejszym tonie :-)
    http://www.funiaste.net/2009/styczen/06/
    pozdrawiam

    --
    ----------> www.varius.jawnet.pl/fotki <----------
    Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
    Oskar Wilde


  • 75. Data: 2009-01-06 09:43:41
    Temat: Re: Uh....! Ale megazoom!
    Od: "Robert Rydwelski biuro" <b...@T...pl>


    >> Jeszcze chwila, a furorę zrobi czajnik, który ugotuje wodę w sekundę.
    >> Chyba tylko w więzieniach mieli sprawniejsze grzałki (patenty z
    >> żyletkami)

    w armii mieli koty miały jeszcze jeden sposób żeby szybko trepowi herbatę
    zgrzać... podobno jak się pociera szklankę jakąś szmatką to znacznie się
    przyspiesza gotowanie nie wiem nie sprawdzałem ale słyszałem legendy
    opowiadane z 'pierwszej ręki', że w 3 sekundy wprawna ręka zagotuje wodę w
    szklance (w szklance są podłączone żyletki żeby nie było że tylko od tarcia)



  • 76. Data: 2009-01-06 10:36:13
    Temat: Re: Uh....! Ale megazoom!
    Od: Bogdan Blaszczak <b...@U...wprost.pl>

    p47 pisze:
    > conajmniej kilkanascie razy tyle, co na ten (całkiem przyjemny) Tissot
    > LeLocl.

    Pisz "Le Locle". Nazwa miasta:
    http://tinyurl.com/lelocle

    --
    BlaTek
    mail(atob(rot13('LzkuqTIeDTWfLHejnl5wol51nj=='.repla
    ce('Hej','KEy'))))


  • 77. Data: 2009-01-06 11:26:44
    Temat: Re: Uh....! Ale megazoom!
    Od: "Paweł W." <p...@p...onet.pl>

    Chociaż temat zegarków to totalny OT, skorzystam z obecności ekspertów i
    zadam pytanie:
    - dostałem taki zegarek jak na zdjęciu z linku. Mam tam 3 mniejsze
    cyferblaty - górny wskazuje dziesiętne sekundy, dolny całe sekundy, a
    lewy cały czas to samo i jest jakoś dziwnie ustawiony na ok 40.
    Prawdopodobnie wskazuje minuty. Niestety nie zauważyłem, aby wskazówka
    się przesuwała. Pewnie uszkodzona. Poza tym, po włączeniu stopera, po
    paru minutach i tak się zatrzymuje. Czy to normalne zachowanie, czy nie?
    (moje pytanie wynika z kompletnej niewiedzy odnośnie takich
    skomplikowanych zegarków, a nie z potrzeby używania)
    - i jeszcze jedna kwestia - dookoła dużego cyferblatu mam jakby kompas,
    który mogę obracać tylko w lewo(przeciwnie do ruchu wskazówek zegara).
    Do czego i jak się go używa ???

    (Z góry przepraszam za słabą jakość zdjęcia)
    http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4c9b88ececec5248
    .html

    Pozdrawiam,
    Paweł W.

    --
    "Jak podały Fakty TVN: W poniedziałek ma sie rozpocząć Miedzynarodowa
    Konferencja d/s Walki ze Spamem. Organizatorzy rozesłali główne
    założenia tematyczne do 170 mln internautów."
    login: pawelek_79
    serwer: poczta*onet.pl.


  • 78. Data: 2009-01-06 13:47:12
    Temat: Re: Uh....! Ale megazoom!
    Od: "kamil" <k...@s...com>

    "Janko Muzykant" <j...@w...pl> wrote in message
    news:gjtec2$s5n$1@news.wp.pl...
    > Marcin 'Cooler' Kuliński pisze:
    >>> A ja zaobserwowałem inne, wesołe zjawisko. Mianowicie idą w górę... moce
    >>> czajników elektrycznych. Kiedyś były 2kW, teraz norma to 3, a nawet i
    >>> 3,5kW.
    >> Cholera, jakiś czas temu na to samo zwróciłem uwagę :) 1600 W są dziś
    >> praktycznie nie do dostania...
    >
    > Spoko, zawsze można diodę prostowniczą wsadzić, albo połączyć dwa czajniki
    > szeregowo :)
    > Ech, człowiek to musi całe życie kombinować - zdjęcia resajzowac w dół, w
    > czajnikach grzebać lutownicą...
    >


    Przerzuc sie na pl.rec.samochody. W motoryzacji taki trend teraz, zeby jak
    najmniejsze i najoszczedniejsze kupowac. :-)





    Pozdrawiam
    Kamil



  • 79. Data: 2009-01-06 13:51:19
    Temat: Re: Uh....! Ale megazoom!
    Od: "kamil" <k...@s...com>

    "p47" <p...@b...wp.pl> wrote in message
    news:gjtsfb$jur$1@atlantis.news.neostrada.pl...

    > Dlaczego nie zauwazyłes więc, tego mojego: "przede wszystkim"? -chyba z
    > tym zgadzasz się, że jeszcze kilkadziesiąt lat temu wiekszość uzytkowników
    > kupowała zegarek własnie przede wszystkim po to, aby odmierzać czas. Tylko
    > mniejszośc (w większości panie) przedkładała nad to ich wygląd. Teraz
    > pomiar czasu mamy wszedzie, np. w komórce, w samochodzier itd. Zegarek nie
    > jest juz konieczny jako czasomierz, jego funkcja ozdobna bardzo wzrosła, a
    > juz niezwykle istotna stała się (od pewnego poziomu) jego rola wyznacznika
    > pozycji i prestiżu.


    Wnioskujesz na podstawie wieloletnich badan, czy przemyslen z piatkowego
    jasnego z pianka? ;-)

    Zegarek zawsze byl bizuteria i wyznacznikiem statusu, nie bez przyczyny od
    dziesiecioleci powstaja recznie robione cuda, kiedys kieszonkowe na zlotym
    lancuszku, dzisiaj nareczne.



    Pozdrawiam
    Kamil


    p.s. nie mam zegarka - wystarczy mi w komorce, komputerze, palmtopie,
    telefonie na biurku i samochodzie.




  • 80. Data: 2009-01-06 13:54:44
    Temat: Re: Uh....! Ale megazoom!
    Od: "kamil" <k...@s...com>

    <m...@a...net.pl> wrote in message
    news:gjto6q$9ao$1@atlantis.news.neostrada.pl...
    > >dawniej zegarek słuzył przede wszystkim do pomiaru czasu,


    > Czy na pewno wiec podstawowa funkcja zegarka ma byc jak
    > najdokladniejszy pomiar czasu?
    >
    > Otoz nie, nie jest, wystarcza nam rozsadnie dokladny pomiar,
    > wiekszosc ludzi ustawia swoj zegarek z dokladnoscia do okolo
    > pol minuty, i wystarcza.
    > Mimo ze mozna by znacznie dokladniej.



    Czy dzisiaj podstawowa funkcja aparatu jest robienie zdjec? Otoz nie, jego
    podstawowa funkcja jest zapewnianie rozrywki uzytkownikom for dyskusyjnych i
    grup usenetowych poprzez dostarczanie danych do nieustajacej analizy szumow,
    zumow i poziomu halasu generowanego przez migawke.




    Pozdrawiam
    Kamil


strony : 1 ... 7 . [ 8 ] . 9 ... 19


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: