eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyŻycie bez prawa jazdy › Re: Życie bez prawa jazdy
  • Data: 2015-07-01 14:32:43
    Temat: Re: Życie bez prawa jazdy
    Od: "Yogi\(n\)" <y...@k...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Ergie" <e...@s...pl> napisał w wiadomości
    news:mmtvdi$ohh$1@node2.news.atman.pl...
    > Użytkownik "Iglo" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:f8631623-385a-4cc0-9eb4-155d1fb33c5b@go
    oglegroups.com...
    >
    >> Znacie kogoś, kto się rzeczywiście do jazdy totalnie nie nadaje?
    >> Oczywiście pomijając zaawansowanych wiekiem już prapradziadków..

    Znam 52-latka, który prawko robił w wielu 48 czy 49 lat. Jeździ bardzo
    dobrze, zdał za pierwszym razem. Do dziś zrobił (ponoć) ponad 100 tys.
    Znam trzydziestopięciolatkę, która prawo jazdy zrobiła w wieku 18 lat,
    której raz dałem swój samochód do prowadzenia. Więcej tego błędu nie
    popełnię. Podobno jeździ codziennie - ale śmiem wątpić. Zmienianie
    biegów bez sprzęgła to najmniejsze z jej "przewinień".
    "Bezprawkowców" znam kilku, ale to ich świadomy wybór - jeden jeździ na
    motocyklu, ale do samochodu nigdy nie wsiada. Nawet na wakacje jeździ
    motocyklem na drugą stronę Polski (i na Węgry czy do Norwegii). Co
    ciekawe, żona nie jeździ z nim na motocyklu, więc jeżeli jadą gdzieś
    razem, to ona prowadzi samochód i zabiera jego bagaże, a on jedzie na
    motorze. Poza tym, chyba wszyscy spośród moich znajomych jeżdżą i mają
    prawo jazdy - choć kilku moim zdaniem nie powinno. Mam też znajomego
    (brat szwagra, tj. męża siostry), który stracił prawko za rozjechanie
    latarnii po pjaku, który (ponoć) nadal jeździ, mimo zawiasów i utraty
    prawa jazdy. Nadal po pijaku. Zawiasy są na dwa lata, czyli jeszcze z
    pół roku i będzie mógł zdawać ponownie, chyba że wcześniej go złapią i
    pójdzie siedzieć. Jeszcze na studiach poznałem gościa, który zdał
    egzamin praktyczny za trzynastym podejściem. Dziś szacowny i zamożny
    biznesmen, ostatnio (parę lat temu) miał porsche cayenne (i dwa inne
    samochody, ale nie pamiętam dokładnie - jeepa i coś sportowego).
    Jechałem z nim jako pasażer, nie miałem zastrzeżeń.

    --
    Yogi(n)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: