On 14.11.2014 00:38, Marek wrote:
> On Fri, 14 Nov 2014 00:29:08 +0100, bartekltg <b...@g...com> wrote:
>> Perpetuum mobile?
>> Nie, nie zostanie.
>> Co najwyżej mogą gdzieś siedzieć jakieś pokłady energii.
>
> Przecież ogromne pokłady energii do wykorzystania nas otaczają, E=mc2..

Jaja sobie robisz, prawda?

Prostrzy przypadek: Masz materię o danej temperaturze.
Potrafisz wyciągnąć z niej energię? Nie, nie masz
obok zimnijeszego otoczenia, tylko ogromne zapasy
energii cieplnej naszego otoczenia;-)

Nie zamienisz kg ołowiu na 9*10^16 J, musisz mieć
inny stan, w który ołów zamienisz.



> Myślisz, że w przyszłości ten wzór nie nabierze praktycznego znaczenia
> dla zwykłego "Kowalskiego"?

Na tyle na ile mógł, już nabrał. Fuzja i rozpad jądrowa
działają w oparciu o E=mc^2.
Prawdę mówiąc to i dwutlenek węgla + syf są ciut leżajesz
od węgla i tlenu, w którym się spalił... dokładnie o
energia cieplna wygenerowana przez piec / c^2
;-)

pzdr
bartekltg

do góry

On 14.11.2014 00:44, Marek wrote:
> On Fri, 14 Nov 2014 00:36:25 +0100, bartekltg <b...@g...com> wrote:
>> Dlaczego żarówki podłączone do kabla biegnącego gdzieś do ziemi
> świecą?
>> Zapewne dlatego, że ten kabel biegnie dalej do gniazdka ;-)
>
> Przecież nogi wodą oblał,

No i? Woda nie była pod prądem.

Choćby tak:
https://www.dropbox.com/s/xfpzyo8gd173mim/rura%20z%2
0pradem.png?dl=0

Od niewidocznej strony przyda się też nienarysowana
gumowa podkładka, by nawinięty drut z urządzenia nie dotknął
przypadkiem rury.

Druga osoba uruchamia zasilanie, aby przewód nie był gorący,
gdy przy nim majstuje.

Nie twierdze, e na pewno tak zrobił. Ale tak można to zrobioć
uzyskując identyczny efekt na filmie.


> ta rura z kranem albo dla ściemy albo uziemienie.

Tak, jeśli nie chaił się popisywać, mógł użyć wspomnianego
akumulatora.

> Uważam, że tacy ludzie są niedoceniani za sam spryt z jakin budują te
> swoje urządzenia.


Ale akurat spryt to się im docenia.
Z drugiej strony, magik jak magik, sztuczka jak sztuczka.

pzdr
bartekltg

do góry

> Co najwyżej mogą gdzieś siedzieć jakieś pokłady energii.

dookoła jest więcej energii, niż jesteśmy w stanie jej zużyć.

> A fizycy patrzą na zachowanie energii, elektromagnetyzm jest bardzo
> dobrze poznany, zrozumiany i zmierzony.

bardzo dobrze jest poznany :)
To może wyjasnisz, czym jest elektron, jak jest zbudowany, i odpowiesz
na parę pytań dotyczący jego spinu zawartych tutaj ;

http://www.pan.poznan.pl/nauki/N_404_08_Stankowski.p
df


> jakiś prosty obwód elektryczny generuje mu energię, po prostu kłamie

Zależy, co to znaczy "prosty".
BTW - skoro wszystko jest takie proste, możesz mi podrzucić jakiś w
rozsądnej cenie program do symulacji pola EM ?
No ja szukałem - poszukaj ty :)

> Do produkcji energii? Chyba na peswiki;-)
> Efekt casimira jest potencjalny, siła zależy tylko od odległości
> płytek. Ile włożysz, tyle wyjmiesz.

Chodzi o "dynamiczny efekt Casimira";
http://www.scientificamerican.com/article/what-is-th
e-casimir-effec/

> Nie potrafimy porządnie zabrać sie do morza energii z deuteru czy
> słoneczka, a opowiadamy bajki o ZPM.

Herbata nie wyklucza kawy. A nawet - wręcz przeciwnie.

> BTW, zagadka. Skoro energia puktu zerowego, dość pokaźna, jest
> jednocześnie stanem podstawowym (najniższym) próżni, to do jakeigo
> stanu przejdzie próżnia, jeśli wyciągniemy z niej trochę energii?
> Pomedytuj nad tym.

A kiedy palisz węglem, to z wszechświata znika energia ?
Jakoś próżnia nie rozpacza, kiedy cząstki wirtualne na horyzoncie
zdarzeń czarnej dziury powodują jej parowanie. A przecież to czysta
"energia próżni" właśnie.

> Są spekulacje, że to jedynie stan metastabilny, że są stany niższe.
> Tylko w takim wypadku bardoz nie chcielibyśmy, aby próżnia przeskoczyła
> do tego niższego stanu - przeskoczy najprawdopodobniej łańcuchowo,
> i będzie wielkie bum w widzialnej części wszechświata ;-)

Coś kombinujesz niepotrzebnie j.w.

> Ale spokojnie, nie wyzwalają tego reakcje wewnątrz gwiazd, wybuchy
> supernowych i cząsteczki o dziwnie wysokich energiach, a wszystko to
> w powtarzane ogromną liczbę razy w widzianym przez nasz wszechświecie.
> Kilka cewek ułożonych w garaży tego nie wyzwoli;-)

Nie wiem jak to skomentować. Czyli jak coś nie jest w naturze, to nie da
się tego zrobić ? Hm...

do góry

On 14.11.2014 01:24, sundayman wrote:
>
>> Co najwyżej mogą gdzieś siedzieć jakieś pokłady energii.
>
> dookoła jest więcej energii, niż jesteśmy w stanie jej zużyć.
>
>> A fizycy patrzą na zachowanie energii, elektromagnetyzm jest bardzo
>> dobrze poznany, zrozumiany i zmierzony.
>
> bardzo dobrze jest poznany :)
> To może wyjasnisz, czym jest elektron, jak jest zbudowany, i odpowiesz
> na parę pytań dotyczący jego spinu zawartych tutaj ;
>
> http://www.pan.poznan.pl/nauki/N_404_08_Stankowski.p
df

Chłopie, przecież tu nie ma żadnych pytań, jest tylko
popularno naukowa wycieczka po pytaniach które padały
50-80 lat temu.

Pierwsze z brzegu: moment magnetyczny elektronu jest
obecnie jedną z jednocześnie najdokładniej mierzonych
i wyznaczanych teoretycznie wielkości.
http://journals.aps.org/prl/abstract/10.1103/PhysRev
Lett.97.030801
Dlaczego nie 2? Bo 2 wychodzi z prostej teorii, z elektrodynamiki
kwantowej 2 + poprawka związana ze stałą struktury subtelnej.

Nie rozumiesz, jak działa spin? Możęsz poczytać o teorii reprezentacji
(jego reprezentacja jest dwukrotnym nakryciem sfery) albo zobaczyć ja
YT filmiki innych ukąłdów, które nie mają symetrii obrotowej 2pi.


>> jakiś prosty obwód elektryczny generuje mu energię, po prostu kłamie
>
> Zależy, co to znaczy "prosty".

Powiedzmy, że zakładamy brak reakcji jądrowych.

> BTW - skoro wszystko jest takie proste, możesz mi podrzucić jakiś w
> rozsądnej cenie program do symulacji pola EM ?

Meep. Darmowy. Skryptowany scheme albo bezpośrednio z poziomu c++.
Z grubsza jest to FDTD (finite difference time domain) na siatkach,
jakie chcesz. Obsługuje materiały, wtym kilka rodzajów związków
dyspersyjnych i nieliniowości stałych materiałowych.
Zaprzyjaźniony zakąłd optyki informacyjnej używa do do symulacji
plazmoniki metamateriałow i kryształów fotonicnych. Ale da się
w nim też zasymulować antenę.

A jeśli jednak jesteś przy kasie:
https://www.lumerical.com/

> No ja szukałem - poszukaj ty :)

Ja te programy znałęm, ale chyba nie jest to wiedza tajemna:)
Googla następny raz zapytaj.

Elektromagetyzm od biedy możesz rozwiązywać dowolnym
solverem do zagadneiń eliptycznych/hiperbolicznych
(zależnie czy liczysz stan ustalony czy ewolucję).
W 2d to się nawet w matlabie daje zrocić.


>
>> Do produkcji energii? Chyba na peswiki;-)
>> Efekt casimira jest potencjalny, siła zależy tylko od odległości
>> płytek. Ile włożysz, tyle wyjmiesz.
>
> Chodzi o "dynamiczny efekt Casimira";
> http://www.scientificamerican.com/article/what-is-th
e-casimir-effec/

NIe rozumiesz słowa 'potencjalna'.

Tak. Siła casimira jest sił potencjalną. Jej dywergencja jest równa 0,
praca wykonana po dowolnej krzywej zamkniętej jest równa zero.
Ile włożysz, tyle wyjmiesz (- straty).


>> Nie potrafimy porządnie zabrać sie do morza energii z deuteru czy
>> słoneczka, a opowiadamy bajki o ZPM.
>
> Herbata nie wyklucza kawy. A nawet - wręcz przeciwnie.

Rozpalenie ogniska jest łatwiejsze niż budowa reaktora,
tak i pewnie fuzja jest łatwiejsza niż dobieranie się
do próżni i próba wywinięcia wszechświata na drugą stronę
(o ile w ogoe teki efekt istnieje).



>> BTW, zagadka. Skoro energia puktu zerowego, dość pokaźna, jest
>> jednocześnie stanem podstawowym (najniższym) próżni, to do jakeigo
>> stanu przejdzie próżnia, jeśli wyciągniemy z niej trochę energii?
>> Pomedytuj nad tym.
>
> A kiedy palisz węglem, to z wszechświata znika energia ?

Jakiż proces myślowy doprowadził Cię do tego wniosku?

Węgiel i tlen (stan o wyzszej energii) spalasz do dwutlenku
węgla (stan o niższej energii), po drodze zabierając energię
kinetyczną powstał<-ch gazów na swój użytek.

Jeśli stan próżni jest tanem najmniejszym, to nie możesz
mu zabrać enrgii, bo to by oznaczało, że przeniosłeś
ją na stan jeszcze niższy.


> Jakoś próżnia nie rozpacza, kiedy cząstki wirtualne na horyzoncie
> zdarzeń czarnej dziury powodują jej parowanie. A przecież to czysta
> "energia próżni" właśnie.

Nie, cząstki te zbobywają energię kosztem energii zawartej w krzywiźnie
czasoprzestrzeni czarnej dziury. Czarna dziura promieniuje, ale sama
przez to chudnie.

pzdr
bartekltg

do góry

On Fri, 14 Nov 2014 02:01:06 +0100, bartekltg <b...@g...com>
wrote:
> Chłopie, przecież tu nie ma żadnych pytań, jest tylko
> popularno naukowa wycieczka po pytaniach które padały
> 50-80 lat temu.
> Pierwsze z brzegu: moment magnetyczny elektronu jest
> obecnie jedną z jednocześnie najdokładniej mierzonych
> i wyznaczanych teoretycznie wielkości.

To skąd brały się u niektórych naukowców (m.in. Sagan) koncepcje, że
taki elektron może zawierać w sobie cały inny wszechświat? Czy one
nie wynikały z pewnych braków nie w opisie fizycznego modelu
oddziaływań cząstki (bo to jest bardzo dobrze znane) ale z tego czym
one są?

--
Marek

do góry

Użytkownik "bartekltg" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:m43h7d$aou$...@n...news.atman.pl...

On 14.11.2014 00:44, Marek wrote:
> On Fri, 14 Nov 2014 00:36:25 +0100, bartekltg <b...@g...com> wrote:
>>> Dlaczego żarówki podłączone do kabla biegnącego gdzieś do ziemi
>> świecą?
>>> Zapewne dlatego, że ten kabel biegnie dalej do gniazdka ;-)
>
>> Przecież nogi wodą oblał,

>No

Bo bartus wkrecaja cie jak dziecko.

do góry

W dniu 2014-11-14 00:36, bartekltg pisze:
> On 14.11.2014 00:27, Marek wrote:
>> On Thu, 13 Nov 2014 23:23:41 +0100, bartekltg <b...@g...com>
>> wrote:
>>> Kapandze wydaje się malo wiarygodny, gdyż nie ma go nawet
>>> na peswiki, jednak jestem w posiadaniu schematów i działających
>>> egzemplarzy generatora kapandze, silnika Adamsa, generatora Shipova
>>> i trzech różnych reaktorów fuzyjnych.
>>
>> Eee zamiast pisać pierdoły napisałbyś jak Andriej zrobił tą sztuczkę.
>> To jest bardziej ciekawe niż kpina z freeenergy.
>
> Dlaczego żarówki podłączone do kabla biegnącego gdzieś do ziemi świecą?
> Zapewne dlatego, że ten kabel biegnie dalej do gniazdka ;-)
> Zrobił taką ładną kosmiczną instalacje z żarówek i miksera, to
> jest w stanie i podpiąć zasilanie przez tą rurę.
>
> A jeśli jest mniej zdolny manualnie, w tym ustrojstwie jest
> wystarczająco miejsca na akumulatorek świecący żarówkami
> przez cały filmik.
>
> W drugim filmiku gość to wprost do gniazdka podłącza.
> W trzecim jakieś akumulatory się walają, dałem sobie spokoj.
>
> pzdr
> bartekltg
>


Po to pokazywał że kabel nie ma fazy? Oblewał nogi wodą żeby pokazać że
nie zamyka w cudowny sposób obwodu.
Dwa ciekawe właśnie że oni budują takie wynalazki w pełnej prymitywnej
obsadzie. Nie widać na filmie wielkich sterylnych laboratoriów.

do góry

W dniu 2014-11-13 23:54, RoMan Mandziejewicz pisze:
> Hello leming,
>
> Thursday, November 13, 2014, 11:39:10 PM, you wrote:
>
>>>>>> Generator Kapandze co wpływa że takie urządzenie nie jest w masowej
>>>>>> produkcji?
>>>>> Zacznij, wzbogać się.
>>>> Wlasnie to robi, 3 dolary od tysiaca wyswietlen,
>>> Nie czasem za 10 000?
>> W polsacie mowili ze 3, jak jest rzeczywiscie tego nie wiem.
>> http://www.amazon.com/Free-Energy-Generation-Circuit
s-Schematics/dp/0972514686
>> Tresc:
>> http://dfiles.eu/files/gyp644krc
>> klik na "regularne" odczekac 1min, przepisac txt z obrazka
>> w pole "Twoja odpowiedz", klik i zapis. Od razu uprzedzam
>> ze jest jakis aku i generator. Podaje jako ciekawostke
>> na "biznes":)
>
> A potem wydzwania jeden przez drugiego, żeby mu transformatory do
> darmowej energii projektować, bo on będzie miliony sztuk produkować i
> na pewno nam się to opłaci. Ale tylko, żeby to za drogie nie było, bo
> go na 2 sztuki do testów nie stać. I jak to jest, że nie można od ręki
> dostać ferrytów w takim kształcie?
>
>

Roman masz wiedzę możesz zmienić świat na lepsze.

do góry

W dniu 2014-11-13 23:14, Jarosław Sokołowski pisze:
> depros napisał:
>
>> Generator Kapandze co wpływa że takie urządzenie nie jest w masowej
>> produkcji?
>>
>> http://www.youtube.com/watch?v=Rt2K9yxch1A
>> http://www.youtube.com/watch?v=_EjXkoxTHEc
>> http://www.youtube.com/watch?v=zURkxC0quAY
>
> Przyczyna może być tylko jedna. Putin zabrania. Z obawy przed utratą
> zysków z handlu ropą i gazem.
>
> Jarek
>
Putin to marionetka, jak wszyscy władcy pokazywani w tv. Sterujący
kukłami są bezpieczni.

śmiechy chichy ale

http://wyborcza.pl/duzyformat/1,141115,16880761,Chir
urg__ktory_sprawil__ze_sparalizowany_wstal__Nie.html
?order=najstarsze

"Dlaczego?

- Spotkał na swojej drodze ludzi, którzy wiele się od niego nauczyli, a
później chcieli się go pozbyć i przejąć władzę nad jego laboratorium.
Profesor Raisman pracuje za darmo w University College London. Nie ma
tam etatu nawet jako wykładowca. Jest już na emeryturze, ma swój zespół
neurobiologów, ale sam się utrzymuje. Ma bardzo mocną pozycję ze względu
na swoje osiągnięcia, choć wiele osób go tam nie chce.

Nic z tego nie rozumiem.

- Powiem inaczej: jego teorie są bardzo nowoczesne, a to godzi w
przemysł komórek macierzystych. Tam, gdzie jest biotechnologia, są
potężne pieniądze i wielki biznes. Można zrobić linię komórkową, a
następnie ją sprzedawać. A z glejowych komórek węchowych takiej linii
zrobić nie można. Jeśli ktoś odkrywa, że glejowe komórki działają, i to
w taki sposób, to jest nóż w plecy dla całego biznesu komórek
macierzystych na świecie. Większość fundacji wydało miliony dolarów na
wspieranie hodowli komórek macierzystych, a profesor Raisman już od lat
80. mówi, że nie tędy droga. Bo to są niezróżnicowane komórki, które nie
stymulują bezpośrednio regeneracji włókien, tylko zastępują obumarłe
neurony. A w rdzeniu chodzi o odbudowanie włókien, więc trzeba dać
komórki podporowe, glejowe.
"

Przecież żadnego spisku nie ma i to czcze gadanie;] Wróćcie do
przyjemnego snu:)

do góry

Hello depros,

Friday, November 14, 2014, 2:25:16 PM, you wrote:

[...]

> Roman masz wiedzę możesz zmienić świat na lepsze.

Masz rację - zrobię to: *PLONK!* za trolling i głupotę.

--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

do góry