Użytkownik "PiteR" <e...@f...pl> napisał w wiadomości
news:XnsA284EB8187217elektronik@localhost.net...
>> Na zimnym silniku zawsze wiatrak będzie się trochę kręcił ale nie
>> wchodzi na takie obroty jak obroty silnika i można go zatrzymać ręką.
>
> no to mam zepsute bo od razu wchodzi na obroty silnika i tak zostaje
> wytwarzając huragan.

Jeśli jest to typowa wiskoza z bimetalem to po nocy trochę chodzi potem się
rozpina. Wynika to z tego, że olej silikonowy spływa na dno a potem musi być
przepomowany w jego odpowiednie miejsce a to chwilę trwa.

--
Pozdrawiam,
Łukasz

do góry

W dniu 2013-11-26 23:55, k...@g...com pisze:
> Jak zwykle wiesz lepiej. I pomimo tego że chuja wiesz niech Ci będzie. Z koniem
kopal się nie będę.
Poprę przedpiścę - wentylator elektryczny do bolidów typu Seicento ma
100 W mocy, w większych autach jest to max 300 W, tak więc w
przytoczonym przez Ciebie kanciaku 1500 nijak nie widzę, żeby nawet się
zbliżył to tych 2 KM. Miałem kanciaka i wiem, jak tam wentylator dmuchał
- łba nie urywało.
Jacek

do góry

Hello Jacek,

Wednesday, November 27, 2013, 9:24:12 AM, you wrote:

>> Jak zwykle wiesz lepiej. I pomimo tego że chuja wiesz niech Ci
>> będzie. Z koniem kopal się nie będę.
> Poprę przedpiścę - wentylator elektryczny do bolidów typu Seicento ma
> 100 W mocy, w większych autach jest to max 300 W, tak więc w
> przytoczonym przez Ciebie kanciaku 1500 nijak nie widzę, żeby nawet się
> zbliżył to tych 2 KM. Miałem kanciaka i wiem, jak tam wentylator dmuchał
> - łba nie urywało.

Się drobiem przejmujesz. Poldek miał wiatrak elektryczny bodaj 100W.

--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

do góry

Użytkownik napisał w wiadomości grup
W dniu wtorek, 26 listopada 2013 23:15:04 UTC+1 użytkownik J.F.
napisał:
>> Dnia Tue, 26 Nov 2013 13:53:08 -0800 (PST), k...@g...com
>> > Z tego co pami�tam. Wiatrak w 125p 1300 by� na sta�e z
>> > pompďż˝
>>[...]
>> Jakies zepsute auto. W normalnym sobie wiatrak radzi, i uruchamia
>> sie
>> na krotko.
>
>Jak zwykle wiesz lepiej. I pomimo tego że chuja wiesz niech Ci
>będzie. Z koniem kopal się nie będę.

Przyznaj po prostu ze ostatnim autem ktoremu pod maske zagladales byl
125p czy polonez.

J.

do góry

Hello J.F,

Wednesday, November 27, 2013, 10:34:45 AM, you wrote:

>>> > Z tego co pami�tam. Wiatrak w 125p 1300 by� na sta�e z
>>> > pompďż˝
>>>[...]
>>> Jakies zepsute auto. W normalnym sobie wiatrak radzi, i uruchamia
>>> sie
>>> na krotko.
>>Jak zwykle wiesz lepiej. I pomimo tego że chuja wiesz niech Ci
>>będzie. Z koniem kopal się nie będę.
> Przyznaj po prostu ze ostatnim autem ktoremu pod maske zagladales byl
> 125p czy polonez.

Odwal się od Poloneza - miał elektryczny wentylator :P

--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

do góry

na ** p.m.s ** Ukaniu pisze tak:

> Jeśli jest to typowa wiskoza z bimetalem to po nocy trochę chodzi
> potem się rozpina.

chyba typowa, dokładnie taka 06B 121 347

http://tinyurl.com/pqlsug2


> Wynika to z tego, że olej silikonowy spływa na dno a potem musi
> być przepomowany w jego odpowiednie miejsce a to chwilę trwa.

a

Kiedy uderzyłem w dziki 3 lata temu, wiskoza wbiła się trochę w
chłodnicę. Pewnie wtedy poszła do nieba.


--
Piter
vw golf mk2 1.3 '87
vw passat B5 1.6 '98

do góry

Użytkownik wrote:
> Z tego co pamiętam. Wiatrak w 125p 1300 był na stałe z pompą
> połączony. W 125p 1500 zrobili sprzęgło elektromagnetyczne. Powodem
> było to że wiatrak połączony na stale zabiera na mielenie powietrza
> do 2 koni mechanicznych mocy. Nie ma skąd wziąć w samochodzie dwóch
> kilowatów mocy z prądu do napędu silników elektrycznych studzących
> chłodnicę. Bylem parę razy w takiej sytuacji ze w korku w upal
> wentylator elektryczny się włączył a temperatura dalej rosła. Nie
> jest to komfortowe uczucie jak wskazówka zaczyna wchodzić na czerwone
> pole a dodatkowe włączenie nagrzewnicy na cały gwizdek niewiele daje
> i szybciej serce stanie niż temperatura spadnie.


jak sie ma ujowe auto to sie człowiek stresuje...

wiel aut jednak zawsze jakis normalnych miałem i w życiu mi nie rosła
temperatura podczas upałów w korku.

chyab ze termostat padł tam gdzie był.

do góry

W dniu 2013-11-28 09:13, Marek Dyjor pisze:

> jak sie ma ujowe auto to sie człowiek stresuje...
>
> wiel aut jednak zawsze jakis normalnych miałem i w życiu mi nie rosła
> temperatura podczas upałów w korku.
>
> chyab ze termostat padł tam gdzie był.

Termostat (ten na bloku) ma nichu.a do temperatury w korku. Ten
termostat jest po to, żeby silnik w miarę szybko uzyskiwał pożądaną
(wysoką, tzn rzędu 80°C - benzynowce) temperaturę bez zbędnego oddawania
ciepła z płynu do chłodnicy.

Od korków właśnie jest wentylator. Ma się włączyć swoim, drugim
termostatem (zwykle umieszczonym w chłodnicy) przy wyższej temp. płynu
(w układach ciśnieniowych zwykle ponad 100°C, czasem i 120° w wersjach
tropikalnych z klimą).
Zwykle taki włączony wentylator ma cug jak helikopter.

Sprawdzane niedawno na MB W124 230E: 10 minut pracy silnika przy
~1.5krpm, latem, przy podniesionej masce - dopiero doprowadziło do
włączenia wentylatora, przy ok. 110° na wskaźniku temperatury.


--

Dziękuję. Pozdrawiam. sqlwiel.

do góry