eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.sci.inzynieria › Sumowanie momentów - jak to rozwiązać
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 24

  • 11. Data: 2014-09-02 19:22:50
    Temat: Re: Sumowanie momentów - jak to rozwiązać
    Od: k...@g...com

    W dniu wtorek, 2 września 2014 07:30:02 UTC+2 użytkownik PeJot napisał:
    > Czołem. Problem jest taki. Chcę zsumować momenty napędowe pochodzące z 2
    >
    > wałów ( maks. 1Nm, maks. 1000 rpm ). Wały są równoległe, obracają się w
    >
    > przeciwnych kierunkach, niemal synchronicznie. Niemal, bo w układzie są
    >
    > luzy generowane przez przekładnię ślimakową, którymi są napędzane wały
    >
    > "źródłowe". Przed zsumowaniem momentów na jeden wspólny wał wypadało by
    >
    > dać jakieś elementy sprężyste, które by kasowały te wredne luzy ale
    >
    > obawiam się o trwałość tychże elementów. Jakieś inne pomysły ? Obydwa
    >
    > wały "źródłowe" mają być obciążane takim samym momentem.
    >
    >
    >
    > --
    >
    > P.Jankisz

    Samo się wyreguluje.


  • 12. Data: 2014-09-02 21:09:12
    Temat: Re: Sumowanie momentów - jak to rozwiązać
    Od: PeJot <P...@n...pl>

    W dniu 2014-09-02 o 15:03, bartekltg pisze:
    >
    > Nie wiem, czy to nie armata na muchę, ale może dobrze by działał
    > mechanizm różnicowy.

    Może i by działał, gdyby sam nie był generatorem luzów.



    --
    P. Jankisz
    O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
    "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
    tylu idiotów" Stanisław Lem


  • 13. Data: 2014-09-02 21:26:52
    Temat: Re: Sumowanie momentów - jak to rozwiązać
    Od: bartekltg <b...@g...com>

    On 02.09.2014 21:09, PeJot wrote:
    > W dniu 2014-09-02 o 15:03, bartekltg pisze:
    >>
    >> Nie wiem, czy to nie armata na muchę, ale może dobrze by działał
    >> mechanizm różnicowy.
    >
    > Może i by działał, gdyby sam nie był generatorem luzów.

    Ale co te luzy przeszkadzają?

    W pytaniu pisałeś, że luzy przeszkadzają Ci w równym
    obciążeniu wałów, nie w tym, że są luzami (bo np
    to jakieś precyzyjne urządzenie).

    pzdr
    bartekltg


  • 14. Data: 2014-09-02 22:16:45
    Temat: Re: Sumowanie momentów - jak to rozwiązać
    Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>

    On Tuesday, 2 September 2014 21:26:52 UTC+2, bartekltg wrote:
    > Ale co te luzy przeszkadzają?

    >
    > W pytaniu pisałeś, że luzy przeszkadzają Ci w równym
    > obciążeniu wałów, nie w tym, że są luzami (bo np
    > to jakieś precyzyjne urządzenie).

    Domyślam się że jak jedna przekładnia dostanie nagle dwa razy za duży moment, to się
    rozpęknie.


  • 15. Data: 2014-09-03 06:47:17
    Temat: Re: Sumowanie momentów - jak to rozwiązać
    Od: PeJot <P...@s...pl>

    W dniu 2014-09-02 22:16, Konrad Anikiel pisze:

    > Domyślam się że jak jedna przekładnia dostanie nagle dwa razy za duży moment, to
    się rozpęknie.

    Dokładnie tak.

    --
    P.Jankisz


  • 16. Data: 2014-09-03 06:55:26
    Temat: Re: Sumowanie momentów - jak to rozwiązać
    Od: PeJot <P...@s...pl>

    W dniu 2014-09-02 10:55, Konrad Anikiel pisze:

    > Nie jestem żadnym ekspertem od tych sprzęgieł, ale wydaje mi się że nie ma żadnej.

    To chyba tylko kwestia pracy w odpowiednio małym zakresie kątów/luzów.
    Zdobyć w PL takie detale jest ciężko, chyba prościej do prób
    zaprojektować takie coś samemu.

    --
    P.Jankisz


  • 17. Data: 2014-09-03 11:52:27
    Temat: Re: Sumowanie momentów - jak to rozwiązać
    Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>

    On Wednesday, 3 September 2014 06:55:26 UTC+2, PeJot wrote:
    > Zdoby� w PL takie detale jest ci�ko

    Nie wierzę. To jest tanie i łatwe do użycia. Spodziewałbym się powszechnej
    dostępności.


  • 18. Data: 2014-09-03 13:54:02
    Temat: Re: Sumowanie momentów - jak to rozwiązać
    Od: bartekltg <b...@g...com>

    On 02.09.2014 22:16, Konrad Anikiel wrote:
    > On Tuesday, 2 September 2014 21:26:52 UTC+2, bartekltg wrote:
    >> Ale co te luzy przeszkadzają?
    >
    >>
    >> W pytaniu pisałeś, że luzy przeszkadzają Ci w równym
    >> obciążeniu wałów, nie w tym, że są luzami (bo np
    >> to jakieś precyzyjne urządzenie).
    >
    > Domyślam się że jak jedna przekładnia dostanie nagle dwa razy za duży moment, to
    się rozpęknie.

    I mechanizm różnicowy przed tym chroni. Póki nie skasują się luzy,
    na wałach obciążenie jest takie, jak wynika z oporów.

    pzdr
    bartekltg



  • 19. Data: 2014-09-04 06:52:46
    Temat: Re: Sumowanie momentów - jak to rozwiązać
    Od: PeJot <P...@s...pl>

    W dniu 2014-09-03 13:54, bartekltg pisze:

    > I mechanizm różnicowy przed tym chroni. Póki nie skasują się luzy,
    > na wałach obciążenie jest takie, jak wynika z oporów.

    No to ja poproszę z 10 takich gotowych mechanizmów, nie większych od
    paczki papierosów :>


    --
    P.Jankisz


  • 20. Data: 2014-09-04 12:32:40
    Temat: Re: Sumowanie momentów - jak to rozwiązać
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "PeJot" napisał w wiadomości
    W dniu 2014-09-02 o 15:03, bartekltg pisze:
    >> Nie wiem, czy to nie armata na muchę, ale może dobrze by działał
    >> mechanizm różnicowy.

    >Może i by działał, gdyby sam nie był generatorem luzów.

    cos pisales o dwoch roznych kierunkach ... hamulec ma os z dwoch
    stron, czy i tak musisz jakas przekładnie dać ?

    A czym te przekladnie beda napedzane ?
    Uprzedzam ze przy sztywnym polaczeniu moze byc tak, ze beda sie
    wzajemnie obciazac. Slimakowych szczegolnie to dotyczy.
    A wiec jesli to ma badac trwalosc to dyfer ... albo jednak dwa
    hamulce, taniej powinno wyjsc :-)

    J.


strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: