Cos w tym co napisales jest. W sklepie z pieniedzmi bylem zeby kupic telewizor. I
graly dwa projektory. Nie doszedlem do kasy. W domu sprawdzilem gdzie, jaki i za ile
mozna projektor kupic. Nigdy wiecej telewizora. Szkoda tylko ze tv naziemnej tylko
trzy stacje nadaja w hd.

do góry

On Wed, 15 Mar 2017 23:49:41 +0100, SW3
<s...@p...fm.invalid> wrote:
> Jak jest osobny tuner to pilota od tv się prawie nie używa więc je
> > ergonomia jest bez znaczenia.


Ja nie używam osobnego tunera ani tunera wbudowanego w tv, w jakiej
grupie się plasuję?

--
Marek

do góry

On Wed, 15 Mar 2017 19:04:05 -0700 (PDT), Zenek Kapelinder
<4...@g...com> wrote:
> Cos w tym co napisales jest. W sklepie z pieniedzmi bylem zeby
kupic telewi
> zor. I graly dwa projektory. Nie doszedlem do kasy. W domu
sprawdzilem gdzi
> e, jaki i za ile mozna projektor kupic. Nigdy wiecej telewizora.
Szkoda tyl
> ko ze tv naziemnej tylko trzy stacje nadaja w hd.


Nie wszyscy lubią oglądać w ciemnej norze.
Niech każdy teraz się rozejrzy u siebie i sprawdzi czy ma odpowiednie
miejsce wolne w domu/mieszkaniu mogące służyć za ekran. Mało kto.
Do użytkowania projektora trzeba się wcześniej odpowiednio
przygotować. Do telewizora nie - bo tylko w miejsce starego wstawia
się nowy.
A żaden projektor nie wygra z jasnością tv w warunkach otaczającego
oświetlenia.

--
Marek

do góry

W wiadomości
news://news-archive.icm.edu.pl/58c97050$0$5149$65785
1...@n...neostrada.pl
*J.F.* napisał(-a):

> Oczywiscie raty dobra sprawa dla wielu klientow, ale jak widac, ze
> chce zaplacic gotowka, to czemu na raty namawiac ?

Zaraz po kliencie, albo może nawet przed nim, ratami jest zainteresowany
bank, który kredytuje zakup. Może uda się takiemu nastręczyć
ubezpieczenie, a już prawie na pewno wciśnie się kartę kredytową, którą
klient może zechce używać. A jak nie zechce, to będą do niego z banku
dzwonić i molestować żeby w końcu zaczął (i w domyśle płacił za jej
używanie) mamiąc przy tym profitami płynącymi z jej używania. A
marketowi to rybka czy cash dostanie od klienta czy od banku.

Co do krzywych ekranów... ktoś gdzieś kiedyś napisał, może nawet na tej
Grupie, że 80 lat prostowali ekrany tv, a jak już je wyprostowali, to
zaczęli giąć w drugą stronę. Z komórkami jest podobnie.

--
Big Jack
////// GG: 660675
( o o)
--ooO-( )-Ooo-

do góry

W dniu 2017-03-15 o 14:56, Kris pisze:

> Jednak z pół godziny tym się pobawiłem i okazało się wprost przeciwnie- bardzo
funkcjonalny, niewielkich rozmiarów pilot
> Dobry kierunek wg mnie

Miałem odtwarzacz dvd, w którym jednym przyciskiem mogłem zmienić język
lub napisy w dowolnym momencie filmu w ciągu jednej sekundy.

Odtwarzacz padł po jakichś 7 latach używania. Nie chciało mi się
naprawiać (chyba silnik).

Kupiłem nowy. Naciśnięcie przycisku analogicznie podpisanego wyświetla
menu, które wymaga 4-6 dodatkowych kliknięć (wejście głębiej, wybór
opcji, wyjście itd.) wybitnie nieintuicyjnymi przyciskami, a cała
operacja trwa kilkanaście sekund.

Taka to jest ta funkcjonalność :) Gdybym wiedział, że tak będzie, to bym
kupił drugi taki sam (nawet używany).

L.

do góry

W dniu 2017-03-15 o 15:13, J.F. pisze:

> Ale jak tu szybko zmienic kanal z 4 na 11, potem na 33, potem na 23,
> potem znow na 4 ?

Trzeba pewnie "dodać do ulubionych" i zapisać te ustawienia na
zewnętrznym nośniku. Albo na koncie online na stronie producenta przez
wifi :D

L.

do góry

Użytkownik "Big Jack" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:oadnd3$7t5$...@n...news.atman.pl...
W wiadomości *J.F.* napisał(-a):
>> Oczywiscie raty dobra sprawa dla wielu klientow, ale jak widac, ze
>> chce zaplacic gotowka, to czemu na raty namawiac ?

>Zaraz po kliencie, albo może nawet przed nim, ratami jest
>zainteresowany bank, który kredytuje zakup. Może uda się takiemu
>nastręczyć ubezpieczenie, a już prawie na pewno wciśnie się kartę
>kredytową, którą klient może zechce używać.

Ale bank na pewno tego nie robi za darmo.

Wiec albo te raty nie sa 0%, albo sklep do tego doplaca.
No chyba, ze z tych ubezpieczen zyja, bo malo ktory klient odmawia.

J.

do góry

Marek <f...@f...com> wrote:

> Nie wszyscy lubią oglądać w ciemnej norze.

No, to prawda. Ja lubię. Tzn. nie używam projektora tak, jak telewizora,
żeby sobie grał gdzieś w tle, tylko jak mam coś obejrzeć, to zasłaniam
okna, gaszę światło, przełączam głośniki na tryb projektora (mam taki
układ pokoju, że ekran jest po prawej, więc zrobiłem sobie przełącznik,
żeby stereo zawsze było tak, jak powinno być) i ustawiam dosyć głośno,
biorę piwo / popcorn / chipsy i oglądam(y). Bardziej jak w kinie, niż
jak przed TV.

> Niech każdy teraz się rozejrzy u siebie i sprawdzi czy ma odpowiednie
> miejsce wolne w domu/mieszkaniu mogące służyć za ekran. Mało kto.

No, ja mam jedną ścianę, inne się nie nadają.

> A żaden projektor nie wygra z jasnością tv w warunkach otaczającego
> oświetlenia.

To prawda. Ale - patrz wyżej.

--
http://www.chmurka.net/

do góry

Wcale nora nie musi byc ciemna poza tym jak na telewizor pada swiatlo to tez w nim
marnie widac. Oczy czlowieka sa strojone na widzenie w swietle odbitym i piecdziesiat
czy siedemdziesiat lat od kiedy sa telewizory wyswietlajace obraz na innej zasadzie
to za malo czasu na ewolucje i przystosowanie. Wyswietlany przez projektor obraz
zawsze bedzie gorszy od wyswietlanego przez telewizor bo mniej punktow przypada na
jednostke powierzchni. Ale naturalny dla czlowieka sposob ogladania w swietle odbitym
powoduje ze obraz z projektora bedzie latwiej przez mozg analizowany. Spytaj okuliste
czy powinno sie ogladac telewizje z telewizora przez wiele godzin dziennie. Odpowie
ze nie. A jak spytasz czy z projektora mozna to odpowie ze mozna wiele godzin
dziennie ogladac. Odnosze wrazenie ze napisales co napisales na zasadzie nie mam to
sie przypierdole.

do góry

W dniu 16.03.2017 o 12:21, Adam Wysocki pisze:
> Marek <f...@f...com> wrote:
>
>> Nie wszyscy lubią oglądać w ciemnej norze.
>
> No, to prawda. Ja lubię. Tzn. nie używam projektora tak, jak telewizora,
> żeby sobie grał gdzieś w tle, tylko jak mam coś obejrzeć, to zasłaniam
> okna, gaszę światło, przełączam głośniki na tryb projektora (mam taki
> układ pokoju, że ekran jest po prawej, więc zrobiłem sobie przełącznik,
> żeby stereo zawsze było tak, jak powinno być) i ustawiam dosyć głośno,
> biorę piwo / popcorn / chipsy i oglądam(y). Bardziej jak w kinie, niż
> jak przed TV.
>

W kinie piwa się nie pije.

do góry