eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.internet.polip › UKE + regulacja rynku
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 111

  • 1. Data: 2011-03-10 13:28:44
    Temat: UKE + regulacja rynku
    Od: Unknown <b...@u...net>

    Witam.

    Przeczytalem watek na ten temat i powiem cos od siebie.

    Po pierwsze, regulacje rynku sa zle... Bo i tak na tym
    zyskaja korporacje, gdyz maja kase i prawnikow oraz srodki
    nacisku.

    Wolny rynek to podstawa.. Ale tu tez jest problem ktory
    tkwi w samych ludziach. Taka mentalnosc ze dobre musi byc
    tanie, albo jeszcze lepiej, za darmo! Niewiem kto to ludzia
    wpoil... Przeciesz wiadomo ze jakos jest wprost proporcjonalna
    do ceny, jesli cos jest tanie nie moze byc dobre.
    (pomijamy oczewiscie ataki w celu uzyskania monopolu,
    wchodzi ktos duzy, daje super jakos za niska cene zeby
    wygrysc innych). Wiec ludzie sami kopia sobie grob, bo
    przechodza do innych firm bo tam tanio jest i daja 30Mbit!!
    Tyle ze to umowa na 24 i po 6 mies przestaje do dzialac tak super.

    W tej chwili sytuacja na rynku ISP w duzych miastach przestaje byc wesola,
    mamy praktycznie same korpo i gdzie niegdzie firemki bo wszystko
    sie pokonsolidowalo. Jakos internetu jest chyba
    wszedzie taka sama narazie, nie waznie gdzie pojdziesz.
    Jedyna walka to walka na promocje..
    I zamiast ladowac zyski w infastrukture, to traca czas na relkamy i duperele.
    Ale slupki w excelu bardziej przemawiaja...

    A tak.. i byl sobie jeszcze KPNQwest..

    Wiem ze nie specialnie to cos wnosi, ale imho edukacja klienta tez
    jest wazna, chociaz ta podstawowa...

    Pozdrawiam,
    Borg


  • 2. Data: 2011-03-10 13:38:58
    Temat: Re: UKE + regulacja rynku
    Od: Grzegorz Staniak <g...@g...com>

    On 10.03.2011, Unknown <b...@u...net> wroted:

    > Wolny rynek to podstawa...

    Popularne wyznanie wiary, ale nieco bezsensowne. Rynek nie może
    być "wolny", jeśli nabywca nie dostaje informacji pozwalającej mu
    na racjonalny wybór nabywanego towaru/usługi. Bez pewności co do
    tego _co_ jest tak naprawdę kupowane rynek się degeneruje, kropka.
    Proponuję przyjąć to do wiadomości. Za opis tego zjawiska były
    przyznawane nagrody Nobla.

    GS
    --
    Grzegorz Staniak <gstaniak _at_ gmail [dot] com>


  • 3. Data: 2011-03-10 14:25:59
    Temat: Re: UKE + regulacja rynku
    Od: "b...@n...pl" <b...@n...pl>

    On 10.03.2011 14:38, Grzegorz Staniak wrote:
    > On 10.03.2011, Unknown <b...@u...net> wroted:
    >
    >> Wolny rynek to podstawa...
    >
    > Popularne wyznanie wiary, ale nieco bezsensowne. Rynek nie może
    > być "wolny", jeśli nabywca nie dostaje informacji pozwalającej mu
    > na racjonalny wybór nabywanego towaru/usługi. Bez pewności co do
    > tego _co_ jest tak naprawdę kupowane rynek się degeneruje, kropka.
    > Proponuję przyjąć to do wiadomości. Za opis tego zjawiska były
    > przyznawane nagrody Nobla.

    Wolny rynek to jest wtedy gdy 10 lub więcej podmiotów rywalizuje na
    jednym rynku. Gdy mamy mniej podmiotów konkurujących zaczynają się problemy.

    --
    wer <",,)~~
    http://szumofob.eu


  • 4. Data: 2011-03-10 14:30:57
    Temat: Re: UKE + regulacja rynku
    Od: Grzegorz Staniak <g...@g...com>

    On 10.03.2011, b...@n...pl <b...@n...pl> wroted:

    >> Popularne wyznanie wiary, ale nieco bezsensowne. Rynek nie może
    >> być "wolny", jeśli nabywca nie dostaje informacji pozwalającej mu
    >> na racjonalny wybór nabywanego towaru/usługi. Bez pewności co do
    >> tego _co_ jest tak naprawdę kupowane rynek się degeneruje, kropka.
    >> Proponuję przyjąć to do wiadomości. Za opis tego zjawiska były
    >> przyznawane nagrody Nobla.
    >
    > Wolny rynek to jest wtedy gdy 10 lub więcej podmiotów rywalizuje na
    > jednym rynku.

    Bynajmniej. To co najwyżej w ogólnym zarysie warunek konieczny. W ogóle
    "wolny rynek" to co najwyżej użyteczna abstrakcja. I wbrew irracjonalnym
    bajkom na ten temat, regulacje zwiększające dostępność rzetelnej informacji
    o przedmiocie transakcji dla jej uczestników (zwykle nabywców) służą
    "wolności" rynku, a nie ją ograniczają.

    GS
    --
    Grzegorz Staniak <gstaniak _at_ gmail [dot] com>


  • 5. Data: 2011-03-10 14:53:00
    Temat: Re: UKE + regulacja rynku
    Od: januszek <j...@p...irc.pl>

    Unknown napisa?(a):

    > Wolny rynek to podstawa.. Ale tu tez jest problem ktory
    > tkwi w samych ludziach.

    Oj... Daj spokoj. Jak rozumiem reprezentujesz pewien tok myslenia malych
    ISP. Przeciez w idealnie wolnorynkowych realiach korporacje by was
    szybko doprowadzily do glodowej smierci - doslownie.

    j.

    --
    http://www.predkosczabija.pl/
    "Prędkość zabija. Włącz myślenie!"


  • 6. Data: 2011-03-10 16:20:25
    Temat: Re: UKE + regulacja rynku
    Od: Icek <i...@d...pl>

    > Po pierwsze, regulacje rynku sa zle... Bo i tak na tym
    > zyskaja korporacje, gdyz maja kase i prawnikow oraz srodki
    > nacisku.

    generalnie wyznaję zasadę, że wolna amerykanka jest najlepsza. Jednak
    minimalne regulacje są wskazane gdyż inaczej powstaje patologia i
    wykorzystywanie pozycji dominującej/wyższej czy jakkolwiek to nazywać.

    Jednak w przypadku rynku ISP w Polsce potrzebne są 2 rzeczy: regulacja
    kwestii dostępu do infrastruktury (czy to telekomunikacyjnej czy to
    spółdzielni/wspolnot) oraz regulacja dostępu do Informacji (obowiązek
    rzetelnego informowania). Troszkę jak z RSO w przypadku kredytów.

    Wszystkie kredyty były 0 % jednak gdy powstał obowiązek informowania o
    RSO część kredytów 0% miałą 5%, część 10% a inne 15%. I dało to realną
    szansę wyboru





    Icek


  • 7. Data: 2011-03-10 19:17:00
    Temat: Re: UKE + regulacja rynku
    Od: b...@u...van

    Oczewiscie ze musi dostawic ta informacje to jest raz.
    I nie moze byc regulacji to jest dwa.

    Dlaczego wszyscy na okolo daja promocje na 24 mies?
    A ceny normalne sa dosc zaporowe?
    Kiedy u normalnego malego operatora dostaje sie dobra cene
    w umowie na czas nieokreslony.

    Cos ci nie odpowiada? zmieniasz operatora.. proste.
    Ale u duzych sie nieda.. bo lojalka na 24..
    Tym UKE powinno sie zajac :>

    ---------- Original message ----------

    From: Grzegorz Staniak <g...@g...com>
    Newsgroups: pl.internet.polip
    Subject: Re: UKE + regulacja rynku
    Date: Thu, 10 Mar 2011 13:38:58 +0000 (UTC)
    Message-ID: <ilak9i$jpd$2@news.lublin.pl>

    On 10.03.2011, Unknown <b...@u...net> wroted:

    > Wolny rynek to podstawa...

    Popularne wyznanie wiary, ale nieco bezsensowne. Rynek nie może
    być "wolny", jeśli nabywca nie dostaje informacji pozwalającej mu
    na racjonalny wybór nabywanego towaru/usługi. Bez pewności co do
    tego _co_ jest tak naprawdę kupowane rynek się degeneruje, kropka.
    Proponuję przyjąć to do wiadomości. Za opis tego zjawiska były
    przyznawane nagrody Nobla.

    GS
    --
    Grzegorz Staniak <gstaniak _at_ gmail [dot] com>


  • 8. Data: 2011-03-10 20:23:38
    Temat: Re: UKE + regulacja rynku
    Od: kyob <k...@w...pl>

    W dniu 10.03.2011 15:30, Grzegorz Staniak pisze:
    > On 10.03.2011, b...@n...pl<b...@n...pl> wroted:

    >I wbrew irracjonalnym
    > bajkom na ten temat, regulacje zwiększające dostępność rzetelnej informacji
    > o przedmiocie transakcji dla jej uczestników (zwykle nabywców) służą
    > "wolności" rynku, a nie ją ograniczają.

    na straganie kupujesz pomarancze sprzedawca zapewnia, ze są soczyste...
    w domu okazuje sie, ze sa suche...

    a) sprzedawca jest zobowiazany ustawa, aby rzetelnie informowac klientow
    o jakosci sprzedawanych towarow...



    ad. a) to co on ma zrobic nagrysc kazda pomarancze i sprawdzic jej jakosc?

    klientowi trafily sie suche pomarancze, wiec zlozyl skarge i sprzedawca
    zostal ukarany z urzedu...


    po miesiacu sprzedawca zamknal stragan i poszedl na bezrobocie i pobiera
    zasilek, na ktory łoża podatnicy



    b) sprzedawca nie jest zobowiazany ustawa, wyrywkowo sprawdzil kilka
    pomaranczy i ocenil ich jakosc

    ad. 2) klient otrzymuje informacje, ze pomarancze powinny byc soczyste,
    ale sprzedawca uczciwie informuje, ze nie jest w stanie spradzic kazdej
    pomaranczy

    klient nie zlozyl skargi, ale powiedzial swoim znajomym, aby unikali
    tego sprzedawce, bo pomarancze nie sa dobre jakosci


    po miesiacu sprzedawca zamknal stragan i poszedl na bezrobocie i pobiera
    zasilek, na ktory łoża podatnicy

    PODSUMOWANIE:
    sytujacja A: urzednik doprowadzil do bankructwa przedsiebiorce
    sytujacja B: brak klientow doprowadzil do bankructwa przedsiebiorce

    ------------------

    analogicznie jest/bylo z dlugoscia i krzywizna banana, dlaczego urzedasy
    maja mi mowic jakie mam jesc banany


  • 9. Data: 2011-03-10 20:28:24
    Temat: Re: UKE + regulacja rynku
    Od: kyob <k...@w...pl>

    W dniu 10.03.2011 17:20, Icek pisze:
    > Jednak w przypadku rynku ISP w Polsce potrzebne są 2 rzeczy: regulacja
    > kwestii dostępu do infrastruktury (czy to telekomunikacyjnej czy to
    > spółdzielni/wspolnot) oraz regulacja dostępu do Informacji (obowiązek
    > rzetelnego informowania). Troszkę jak z RSO w przypadku kredytów.
    >
    > Wszystkie kredyty były 0 % jednak gdy powstał obowiązek informowania o
    > RSO część kredytów 0% miałą 5%, część 10% a inne 15%. I dało to realną
    > szansę wyboru

    nie jest tak, ze wiekszosc nie czyta tego co podpisuje?

    czy ktos napisze:
    10Mb/s za 100zł netto
    lub
    10Mb/s za 123zł brutto

    obie wersje sa prawdziwe, wiec to nie jest wina informacji, a klienta,
    ktory tej informaji nie rozroznia i nie rozumie


  • 10. Data: 2011-03-10 20:31:12
    Temat: Re: UKE + regulacja rynku
    Od: "dzanus" <d...@p...onet.pl>

    >Dlaczego wszyscy na okolo daja promocje na 24 mies?

    Dlatego, że podpięcie też kosztuje to jest szkielet do którego jesteś
    podpiety i np. Twoje CPE i pan Zdzisio co to Ci uruchomi też za darmo nie
    przyjedzie. Twoim zdaniem na ile powinni dawać te promocje na miesiąc? Dać
    CPE za 350pln podpisać umowę na 1 miesiąć za 30pln?

    >A ceny normalne sa dosc zaporowe?
    >Kiedy u normalnego malego operatora dostaje sie dobra cene
    >w umowie na czas nieokreslony.

    Normalne znaczy sie w umowie bezterminowej? Czyżby 10pln wiecej za to że
    możesz zrezygnować w każdym momencie to aż tak dużo? Paczka fajek lub 4
    bylejakie piwa. Oczywiscie powinno być taniej niż w terminowej a najlepiej
    za darmo..

    >Cos ci nie odpowiada? zmieniasz operatora.. proste.
    >Ale u duzych sie nieda.. bo lojalka na 24..

    Bredzisz u wiekszości operatorów jest dostępna umowa bezterminowa w której
    musisz pokryć koszty instalacji wieksze niż 1pln i to zazwyczaj jest zbyt
    bolesne... Abo też jest droższe ale operator musi na czymś się rozwijąć i
    musi mieć zapewnione stałe wpływ to właśnie dają umowy terminowe.

    >Tym UKE powinno sie zajac :>

    Znaczy się czym? Przecież masz wybór za który nie chcesz zapłacić wolisz za
    1pln to niestety musisz użytkować przez taki okres żeby się koszt inwestycji
    (instalacji) zwrócił i coś operator póżniej na tym zarobił.


strony : [ 1 ] . 2 ... 10 ... 12


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: