Brzezi pisze:
> pon, 05 kwi 2010 o 23:01 GMT, Marcin "Kenickie" Mydlak napisał(a):
>
>>> no tam jakas minimalna roznica owszem, jak to z zamiennikami, ale byl to
>>> najblizszy odpowiednik, wiec roznica na poziomie "bledu statystycznego"
>> Z tego wynika, że masz dziadowskie, chińskie alusy na lato i takie
>> letnie koło waży ze 2-3 razy tyle co używane przez Ciebie letnie. :P
>
> Wszystkie(wiekszosc) alu jest sporo ciezsza nic stalowki

Bo cena tych lzejszych jest nieakceptowalna dla zwyklego smiertelnika.

--
Pozdrawiam
MarcinJM
gg: 978510, marcinjm()op.pl

do góry

wto, 06 kwi 2010 o 07:26 GMT, MarcinJM napisał(a):

> Brzezi pisze:
>> pon, 05 kwi 2010 o 23:01 GMT, Marcin "Kenickie" Mydlak napisał(a):
>>
>>>> no tam jakas minimalna roznica owszem, jak to z zamiennikami, ale byl to
>>>> najblizszy odpowiednik, wiec roznica na poziomie "bledu statystycznego"
>>> Z tego wynika, że masz dziadowskie, chińskie alusy na lato i takie
>>> letnie koło waży ze 2-3 razy tyle co używane przez Ciebie letnie. :P
>>
>> Wszystkie(wiekszosc) alu jest sporo ciezsza nic stalowki
>
> Bo cena tych lzejszych jest nieakceptowalna dla zwyklego smiertelnika.

Ale to juz wtedy raczej nie ALu, tylko inne lekkie stopy, aluminium jest duzo
lzejsze, ale za to mniej wytrzymale, wiec aby uzyskac porownywalna
wytrzymalosc, trzeba dac duuuzo wiecej tego metalu, przez co felga jest
grubsza, masywniejsza i ciezsza...

Pozdrawiam
Brzezi

do góry