eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika › Zakup używantego auta elektrycznego
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 16

  • 1. Data: 2015-08-15 16:29:52
    Temat: Zakup używantego auta elektrycznego
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    Zastanawialiście się jak ocenić żywotność baterii akumulatorów
    przy zakupie używanego auta elektrycznego? Np. takiej Tesli:
    http://www.teslamotors.com/models/preowned/080117

    Oferta brzmi:

    60 kWh Battery
    208 miles range (EPA)
    362 hp
    5.9 seconds 0-60 mph

    Every Model S receives a full inspection,
    remaining battery and drive warranty
    and a four year, 50,000 miles new vehicle
    limited warranty with 24 hour roadside assistance.

    Jak oni sprawdzają "pozostałe życie baterii"?
    (remaining battery)


  • 2. Data: 2015-08-15 22:36:17
    Temat: Re: Zakup używantego auta elektrycznego
    Od: AlexY <a...@i...pl>

    Pszemol pisze:
    > Zastanawialiście się jak ocenić żywotność baterii akumulatorów
    > przy zakupie używanego auta elektrycznego? Np. takiej Tesli:
    > http://www.teslamotors.com/models/preowned/080117

    1. Pytasz sprzedawcę o uzyskane zasięgi i porównujesz z danymi
    producenta oraz innych użytkowników na forach tematycznych.
    2. Robisz jazdę próbną która wydoi baterię do zera - sprawdzasz ile
    przejechałeś.

    > Oferta brzmi:
    >
    > 60 kWh Battery
    > 208 miles range (EPA)
    > 362 hp
    > 5.9 seconds 0-60 mph
    >
    > Every Model S receives a full inspection,
    > remaining battery and drive warranty
    > and a four year, 50,000 miles new vehicle
    > limited warranty with 24 hour roadside assistance.
    >
    > Jak oni sprawdzają "pozostałe życie baterii"?
    > (remaining battery)

    Dane szacunkowe, jeśli nie ma jakiejś ukrytej usterki tylko zwykłe
    zużycie, to na podstawie samego przebiegu można określić obecną
    pojemność. Do tego pomiar rezystancji wewnętrznej, szybkie testery
    potrafiące wyliczyć pojemność na podstawie krótkiego testu.

    --
    AlexY
    http://faq.enter.net.pl/simple-polish.html
    http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html


  • 3. Data: 2015-08-15 22:50:54
    Temat: Re: Zakup używantego auta elektrycznego
    Od: Adam <a...@p...onet.pl>

    W dniu 2015-08-15 o 22:36, AlexY pisze:
    > Pszemol pisze:
    >> Zastanawialiście się jak ocenić żywotność baterii akumulatorów
    >> przy zakupie używanego auta elektrycznego? Np. takiej Tesli:
    >> http://www.teslamotors.com/models/preowned/080117
    >
    > 1. Pytasz sprzedawcę o uzyskane zasięgi i porównujesz z danymi
    > producenta oraz innych użytkowników na forach tematycznych.
    > 2. Robisz jazdę próbną która wydoi baterię do zera - sprawdzasz ile
    > przejechałeś.
    >

    Ale pytanie jest o Teslę - nie jest to hybryda. Więc Przemol musiałby
    jeździć "dookoła podwórka", albo mieć drugie auto jako holownik.

    >> Oferta brzmi:
    >>
    >> 60 kWh Battery
    >> 208 miles range (EPA)
    >> 362 hp
    >> 5.9 seconds 0-60 mph
    >>
    >> Every Model S receives a full inspection,
    >> remaining battery and drive warranty
    >> and a four year, 50,000 miles new vehicle
    >> limited warranty with 24 hour roadside assistance.
    >>
    >> Jak oni sprawdzają "pozostałe życie baterii"?
    >> (remaining battery)
    >
    > Dane szacunkowe, jeśli nie ma jakiejś ukrytej usterki tylko zwykłe
    > zużycie, to na podstawie samego przebiegu można określić obecną
    > pojemność. Do tego pomiar rezystancji wewnętrznej, szybkie testery
    > potrafiące wyliczyć pojemność na podstawie krótkiego testu.
    >

    A czy w Tesli jest dostęp do poszczególnych ogniw?
    Parę lat temu widziałem jakieś materiały, że akumulatory tam są schowane
    bardziej, niż sztabki w Fort Knox ;)
    Ale może to było jeszcze do prototypów.

    Ładowarki z balanserem, lub jakieś bardziej inteligentne (typu np.
    BC800) szacują rzeczywistą żywotność akumulatora (czy też baterii) wg
    parametrów ładowania (m.in. czas i prąd). Przypuszczam, że można to
    odnieść do automatyki w Tesli.
    Na podstawie krótkiego testu nie da się obliczyć pojemności dla LiJon.
    Potrzebny jest pełen test rozładowanie-ładowanie.
    Bardzo dobrze to widać w niektórych laptopach: pokazują przykładowo 80%,
    później 70%, poźniej 60% a za chwilę 15% i padają na pysk.


    --
    Pozdrawiam.

    Adam


  • 4. Data: 2015-08-15 22:51:32
    Temat: Re: Zakup używantego auta elektrycznego
    Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>

    Dnia Sat, 15 Aug 2015 09:29:52 -0500, Pszemol napisał(a):

    > Zastanawialiście się jak ocenić żywotność baterii akumulatorów
    > przy zakupie używanego auta elektrycznego? Np. takiej Tesli:
    > http://www.teslamotors.com/models/preowned/080117
    >
    > Oferta brzmi:
    >
    > 60 kWh Battery
    > 208 miles range (EPA)
    > 362 hp
    > 5.9 seconds 0-60 mph
    >
    > Every Model S receives a full inspection,
    > remaining battery and drive warranty
    > and a four year, 50,000 miles new vehicle
    > limited warranty with 24 hour roadside assistance.
    >
    > Jak oni sprawdzają "pozostałe życie baterii"?
    > (remaining battery)

    Baterie litowe mają całkiem skomplikowane sterowniki które bardzo dobrze
    sobie zdają sprawę z kondycji ogniwa.
    To tego wiedza producenta na temat ile jeszcze pożyje ogniwo które jest w
    takiej kondycji i już wszystko wiadomo.

    Myślę że jeśli chodzi o napęd elektryczny to ze względu na prostotę będzie
    on dużo bardziej przewidywalny i mierzany jeśli chodzi o to kiedy nastąpi
    awaria.
    W odróżnieniu od skomplikowanych silników spalinowych w których awarie
    lubią wystąpić bez ostrzeżenia.


  • 5. Data: 2015-08-16 00:53:41
    Temat: Re: Zakup używantego auta elektrycznego
    Od: AlexY <a...@i...pl>

    Adam pisze:
    > W dniu 2015-08-15 o 22:36, AlexY pisze:
    >> Pszemol pisze:
    >>> Zastanawialiście się jak ocenić żywotność baterii akumulatorów
    >>> przy zakupie używanego auta elektrycznego? Np. takiej Tesli:
    >>> http://www.teslamotors.com/models/preowned/080117
    >>
    >> 1. Pytasz sprzedawcę o uzyskane zasięgi i porównujesz z danymi
    >> producenta oraz innych użytkowników na forach tematycznych.
    >> 2. Robisz jazdę próbną która wydoi baterię do zera - sprawdzasz ile
    >> przejechałeś.
    >>
    >
    > Ale pytanie jest o Teslę - nie jest to hybryda. Więc Przemol musiałby
    > jeździć "dookoła podwórka", albo mieć drugie auto jako holownik.

    Wiem co to tesla, mam elektryka i hybrydę. Nie musi jeździć po podwórku,
    elektryki też mają "wskaźnik paliwa", mój na porcie rs232 nawet wypluwa
    ile % zostało z dokładnością do drugiego miejsca po przecinku, podpinam
    laptopa i jeżdżę po okolicy aż pokaże 50%, spisuję przejechany dystans i
    wracam do domu. Tylko że żaden sprzedawca nie da swojego pojazdu coby
    kupiec mógł sobie pojeździć. Można za to poprosić o przejażdżkę i
    sprawdzić ile % ubyło na danym odcinku.

    [..]
    >> Dane szacunkowe, jeśli nie ma jakiejś ukrytej usterki tylko zwykłe
    >> zużycie, to na podstawie samego przebiegu można określić obecną
    >> pojemność. Do tego pomiar rezystancji wewnętrznej, szybkie testery
    >> potrafiące wyliczyć pojemność na podstawie krótkiego testu.
    >>
    >
    > A czy w Tesli jest dostęp do poszczególnych ogniw?

    Dla kogo? Na pewno nie dla użytkownika, ale BMS musi mieć oko na każde
    ogniwo bo paliłyby się jak świeczki na cmentarzu w święto zmarłych.

    > Parę lat temu widziałem jakieś materiały, że akumulatory tam są schowane
    > bardziej, niż sztabki w Fort Knox ;)
    > Ale może to było jeszcze do prototypów.

    Muszą mieć obudowę ognioodporną i dość trwałą by cele nie rozsypały się
    po drodze przy byle stłuczce :)

    > Ładowarki z balanserem, lub jakieś bardziej inteligentne (typu np.
    > BC800) szacują rzeczywistą żywotność akumulatora (czy też baterii) wg
    > parametrów ładowania (m.in. czas i prąd). Przypuszczam, że można to
    > odnieść do automatyki w Tesli.

    BC800 nie szacuje, mierzy ilość energii wsadzonej tudzież wyjętej do/z
    ogniwa, to samo robią BMS'y.

    > Na podstawie krótkiego testu nie da się obliczyć pojemności dla LiJon.
    > Potrzebny jest pełen test rozładowanie-ładowanie.

    Mylisz się.
    http://www.astratec.co.uk/product_view.php?productid
    =244
    tego używam w pracy, 10s na pomiar pojemności. Ogniwo mniejsze ale
    zasada ta sama.

    > Bardzo dobrze to widać w niektórych laptopach: pokazują przykładowo 80%,
    > później 70%, poźniej 60% a za chwilę 15% i padają na pysk.

    Bo używa złego algorytmu który nie dostosowuje się do rzeczywistej
    pojemności ogniw, zakłada pojemność ogniwa lepszą niż 80% znamionowej
    pojemności (poniżej bateria jest uznawana za wadliwą i powinna być
    wymieniona), po naładowaniu resetuje licznik Wh i zaczyna odliczać,
    dopiero jak napięcie siada za bardzo (15%) sygnalizuje wyczerpaną baterię.


    --
    AlexY
    http://faq.enter.net.pl/simple-polish.html
    http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html


  • 6. Data: 2015-08-16 01:03:46
    Temat: Re: Zakup używantego auta elektrycznego
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "AlexY" <a...@i...pl> wrote in message news:mqofqn$do3$1@dont-email.me...
    > Wiem co to tesla, mam elektryka i hybrydę. Nie musi jeździć po podwórku,
    > elektryki też mają "wskaźnik paliwa", mój na porcie rs232 nawet wypluwa
    > ile % zostało z dokładnością do drugiego miejsca po przecinku, podpinam
    > laptopa i jeżdżę po okolicy aż pokaże 50%, spisuję przejechany dystans i
    > wracam do domu. Tylko że żaden sprzedawca nie da swojego pojazdu coby
    > kupiec mógł sobie pojeździć. Można za to poprosić o przejażdżkę i
    > sprawdzić ile % ubyło na danym odcinku.

    A pokazują też ile przeżyły cykli ładowania/rozładowania?
    Mój laptop Macbook z 2009 pokazuje taką informację o baterii.


  • 7. Data: 2015-08-16 01:57:47
    Temat: Re: Zakup używantego auta elektrycznego
    Od: "Magnus Elephantus" <m...@n...dot>


    Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com> napisał w wiadomości
    news:mqnia0$q7p$1@dont-email.me...
    > Zastanawialiście się jak ocenić żywotność baterii akumulatorów
    > przy zakupie używanego auta elektrycznego? Np. takiej Tesli:
    > http://www.teslamotors.com/models/preowned/080117
    >
    > Oferta brzmi:
    >
    > 60 kWh Battery
    > 208 miles range (EPA)
    > 362 hp
    > 5.9 seconds 0-60 mph
    >
    > Every Model S receives a full inspection,
    > remaining battery and drive warranty
    > and a four year, 50,000 miles new vehicle
    > limited warranty with 24 hour roadside assistance.
    >
    > Jak oni sprawdzają "pozostałe życie baterii"?
    > (remaining battery)

    A tu paczy-les...?
    http://www.teslamotorsclub.com/forumdisplay.php/109-
    Model-S-Battery-Charging

    --



  • 8. Data: 2015-08-16 15:10:02
    Temat: Re: Zakup używantego auta elektrycznego
    Od: Adam <a...@p...onet.pl>

    W dniu 2015-08-16 o 00:53, AlexY pisze:
    > Adam pisze:
    >> (...)
    >> Na podstawie krótkiego testu nie da się obliczyć pojemności dla LiJon.
    >> Potrzebny jest pełen test rozładowanie-ładowanie.
    >
    > Mylisz się.
    > http://www.astratec.co.uk/product_view.php?productid
    =244
    > tego używam w pracy, 10s na pomiar pojemności. Ogniwo mniejsze ale
    > zasada ta sama.
    >

    Dzięki, nie wiedziałem.

    Tak z ciekawości: gdzie i za ile można kupić?
    Bo strona Astrateca jest b2b i takich informacji nie znalazłem.


    --
    Pozdrawiam.

    Adam


  • 9. Data: 2015-08-17 20:09:42
    Temat: Re: Zakup używantego auta elektrycznego
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Pszemol" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:mqogdh$fhv$...@d...me...
    "AlexY" <a...@i...pl> wrote in message
    news:mqofqn$do3$1@dont-email.me...
    >> Wiem co to tesla, mam elektryka i hybrydę. Nie musi jeździć po
    >> podwórku, [...]

    >A pokazują też ile przeżyły cykli ładowania/rozładowania?
    >Mój laptop Macbook z 2009 pokazuje taką informację o baterii.

    A czy to nie jest zludne ?
    W sensie, ze lepsze 5000 wyladowan do 80%, niz 500 glebokich, do 20%.

    Ostatnio coraz czesciej producenci pisza "ladowat tak czesto, jak to
    tylko mozliwe".

    J.


  • 10. Data: 2015-08-18 19:09:12
    Temat: Re: Zakup używantego auta elektrycznego
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "J.F." <j...@p...onet.pl> wrote in message
    news:55d22367$0$27527$65785112@news.neostrada.pl...
    > Użytkownik "Pszemol" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:mqogdh$fhv$...@d...me...
    > "AlexY" <a...@i...pl> wrote in message news:mqofqn$do3$1@dont-email.me...
    >>> Wiem co to tesla, mam elektryka i hybrydę. Nie musi jeździć po podwórku,
    >>> [...]
    >
    >>A pokazują też ile przeżyły cykli ładowania/rozładowania?
    >>Mój laptop Macbook z 2009 pokazuje taką informację o baterii.
    >
    > A czy to nie jest zludne ?
    > W sensie, ze lepsze 5000 wyladowan do 80%, niz 500 glebokich, do 20%.
    >
    > Ostatnio coraz czesciej producenci pisza "ladowat tak czesto, jak to tylko
    > mozliwe".

    Ja to rozumiem tak: mam dwa laptopy z 2009 roku.
    Jeden pokazuje że bateria ma licznik 77, drugi ma 349.
    Który laptop Ty byś wolał wziąć? Bo ja ten pierwszy.

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: