kolejno odlicz!

fpisujcie miasta


--
Piter

golf mk2
a jak twój samochód będzie jeździł po 27 latach?

do góry

B-B i okolice - zaskakująco spokojnie. Pomijając fakt, że korki,
ludziska jeżdżą jak kapelusznicy (nie obrażając kapeluszników) ;) to
chyba tak powinna wyglądać kultura na drodze.
Policji na drogach nie było, jedynie SM w obrębie cmentarzy,
zadziwiające doprawdy.

Miłego.
Irek.N.

do góry

Łódź i Bełchatów bez problemów. Na drogach luźno, a pod cmentarzami o dziwo da się
zaparkować, no chyba, że ktoś chce pod samą bramę lub nagrobek podjechać :).
To chyba zasługa weekendu, można sobie rozłożyć na 2 dni odwiedziny.

do góry

PiteR wrote:

> fpisujcie miasta

CZCZEW

--
ss??q s? ??u??ou??

do góry

W dniu 2014-11-01 o 18:56, PiteR pisze:

> kolejno odlicz!
> fpisujcie miasta

[']

do góry

W dniu 2014-11-01 18:56, PiteR pisze:
> kolejno odlicz!
>
> fpisujcie miasta
>
>
Bielsko-Biała, spokojnie chociaż jak dzisiaj szedłem przez las to
słyszałem na granicy Bielska i Kóz, jak strasznie syreny wyły chyba coś
sie stało.

--
Pozdr

Janusz_K

do góry

W dniu 2014-11-02 16:56, janusz_k pisze:
> W dniu 2014-11-01 18:56, PiteR pisze:
>> kolejno odlicz!
>>
>> fpisujcie miasta
>>
>>
> Bielsko-Biała, spokojnie chociaż jak dzisiaj szedłem przez las to
> słyszałem na granicy Bielska i Kóz, jak strasznie syreny wyły chyba coś
> sie stało.
>

podsumowanie:
badania przeprowadzone przez firmę PiteR z p.m.s wykazały, że dzięki
wzmożonym kontrolom i fotoradarom weekend był bardzo bezpieczny. Ach ta
statystyka :)

--
Pozdrawiam
Łukasz

do góry

> podsumowanie:
> badania przeprowadzone przez firmę PiteR z p.m.s wykazały, że dzięki
> wzmożonym kontrolom i fotoradarom weekend był bardzo bezpieczny. Ach ta
> statystyka :)

A ja w sobotę wieczorem akurat pierwszy raz w życiu niemal nie miałem
wypadku, kiedy na S7 w okolicach Grójca pełnoletni polo postanowił
włączyć się do ruchu od razu na lewy pas, bezpośrednio pod mój zderzak.
W ogóle jakoś nerwowo było na drogach.

do góry

Ja wracałem A4 Tarnów> Kraków w niedziele o 16.
Prawy pas jechał 110 km/h (na tempomacie)
chyba że TIR albo autobus się trafił
Lewy trochę szybciej ale im bliżej było Krakowa tym pole manewru mniejsze.

Najbardziej mnie rozpieprzył Pan który miał włączony lewy kierunkowskaz
na lewym pasie czyli niby chce jechać szybciej. (ja byłem na prawym).

Rozumiem jak by to była sobota ale facet miał przed sobą jakąś setkę aut.
Głupi czy pierwszy raz jechał w korku.

do góry

na ** p.m.s ** Uncle Pete pisze tak:

> A ja w sobotę wieczorem akurat pierwszy raz w życiu niemal nie
> miałem wypadku

W sobotę miałem trzy ciepłe sytuacje. To dosyć dużo jak na jeden dzień.
A przejechałem tylko 178km.

Trochę się dziwię wykształciuchom i dresikom w nowszych autach że
zapylają po bezdrożach Warmii aż kolanka ząbki wybijają. Zawieszenie do
remontu co pół roku ale kto bogatemu zabroni ;)

--
Piter

golf mk2
a jak twój samochód będzie jeździł po 27 latach?

do góry