w sumi etez jest to ciekawy temat,
pominawszy same modele i sposoby liczenia swiatła (a te lepsze potrafia oddac
naprawde nawet te bardziej zlozone efekty jak nawet rozmaicie powyginane bańki
myslane czy kaustyki, color bleeding itp) to ciagle w sumie zostaje problem liczenia
tych naturalnych zjawisk przyrodniczych ktore chyba i tak sie w te modele nie bardzo
wpisują (nie wiem jak ogień, mgała, deszcz, czy chocby sama woda) ale jednak okazuje
sie ze można je liczyc - ciekawy temat

ciekawy cytat dotyczacy wody

"The theory behind water is very complex and not fully understood. It will suffice to
say that there is no adequate formal model describing it so far. Survey conducted by
Guillot [4] proved that none of the 46 models he analyzed is valid when compared to
reality. "

do góry