eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › ostrzezenie dla tych, co jezdza na d.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 30

  • 21. Data: 2016-06-20 19:25:45
    Temat: Re: ostrzezenie dla tych, co jezdza na d.
    Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>

    Mon, 20 Jun 2016 03:56:56 -0700 (PDT), w
    <1...@g...c
    om>,
    p...@g...com napisał(-a):

    > --Po obejrzeniu filmu przypuszczam, że żadnego kontaktu nie było, a motocyklista
    zaczął się składać w wyniku hamowania.
    >
    > na YT pisemnie zeznal co nastepuje:
    >
    > Postanawia mnie "ukarać" za zbyt szybkie wyprzedzanie, gwałtownie zjeżdżając w lewo
    i potrącając, po czym beztrosko odjeżdża

    Siedział w głowie skodziarza?

    > --Ponieważ skończyło się szczęśliwie, to mogę napisać, że debil na motorze dostał
    nauczkę.
    >
    > nawet debila nie mozna narazac na smierc a z tym kierowca skody musial sie liczyc

    Nie wiadomo czy skodziarz zrobił to specjalnie, można tylko przypuszczać że tak
    było.

    > --Zachowania skodziarza nie skomentuję, bo pretekstów może wymyslić kilka, a
    kłamstwa nie udowodni mu się.
    >
    > ucieczki z miejsca zdarzenia tez nie ? nie zakladalbym sie bo hieny z Faktu pewnie
    juz stoja u niego pod drzwiami :-)

    Z tego to chyba najłatwiej się wykręcić -- "panie, nic nie widziałem".


  • 22. Data: 2016-06-20 20:04:28
    Temat: Re: ostrzezenie dla tych, co jezdza na d.
    Od: Shrek <...@w...pl>

    On 20.06.2016 19:25, r...@k...pl wrote:


    > Nie wiadomo czy skodziarz zrobił to specjalnie, można tylko przypuszczać że tak
    > było.

    Można przypuszczać, że specjalnie tego nie zrobił. Ludzie generalnie nie
    są aż tak pojebani, żeby próbować celowo "stukać" motocyklistów.

    >> --Zachowania skodziarza nie skomentuję, bo pretekstów może wymyslić kilka, a
    kłamstwa nie udowodni mu się.
    >>
    >> ucieczki z miejsca zdarzenia tez nie ? nie zakladalbym sie bo hieny z Faktu pewnie
    juz stoja u niego pod drzwiami :-)
    >
    > Z tego to chyba najłatwiej się wykręcić -- "panie, nic nie widziałem".

    Z ciekawości - kara za ucieczkę z miejsca zdarzenia jest przewidziana
    tylko w przypadku ucieczki "świadomej"? Nie wydaje mi się - wtedy nawet
    skrajnie najebany po rozjechaniu pieszego mówiłby "myślałem, że to kurwa
    niedźwiedź" i udowodnij mu że nie;)

    W ogóle myślę, że większość przecenia kwestię domniemania niewinności -
    choćby złowił cię fotoradar, jest twoje zdjęcie i niech teraz sąd
    udowodni, że nie masz sobowtóra, który akurat ukradł twój samochód i
    potem odstawił na miejsce, bez twojej wiedzy - w końcu jest prawie 7
    miliardów ludzi. Albo - tak wysoki sądzie, widziało mnie 10 świadków,
    jak zajebałem teściową siekierą, ale jednakże sąd nie może mieć
    całkowitej pewności, że nie są w zmowie. Nawet motyw mają - nie lubią
    mnie bo przecież jestem recydywistą, groziłem im po pijaku, że córki im
    pogwałecę, jednemu mordę obiłem, a drugiemu garaż podpaliłem.
    Więc to działa na moją korzyść - mają motyw i kłamią, żeby mnie udupić,
    niech sąd udowodni że nie:P To znaczy tak naprawdę to ryja mu nie
    obiłem, bo wtedy też kłamał:P

    Wtedy skazani byliby tylko frajerzy, co nie wpadli na to żeby powtarzać
    "to nie moja ręka", praktyka pokazuje, że tak to nie działa;)

    Shrek.


  • 23. Data: 2016-06-20 21:46:28
    Temat: Re: ostrzezenie dla tych, co jezdza na d.
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Shrek" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:nk9b7c$f6r$...@n...news.atman.pl...
    >> Z tego to chyba najłatwiej się wykręcić -- "panie, nic nie
    >> widziałem".

    >Z ciekawości - kara za ucieczkę z miejsca zdarzenia jest przewidziana
    >tylko w przypadku ucieczki "świadomej"? Nie wydaje mi się - wtedy
    >nawet skrajnie najebany po rozjechaniu pieszego mówiłby "myślałem, że
    >to kurwa niedźwiedź" i udowodnij mu że nie;)

    Teraz niedzwiedzia nie mozna zostawic w rowie.

    No ale trudno karac za nieswiadome. Jak masz przod rozwalony o
    niedzwiedzia to trudno o nieswiadomosci mowic, ale jak np zajechales
    droge motocykliscie, co cie usilowal miedzy pasami wyprzedzic :-)

    Przy czym oprocz odpowiedzialnosci karnej jest jeszcze cywilna - w
    razie ucieczki nastepuje regres.
    A tu juz przepisy w miare jasne - wina jest, ucieczka jest, to i
    regres jest.
    No chyba, ze sad dojdzie do wniosku, ze to nie byla ucieczka :-)

    >W ogóle myślę, że większość przecenia kwestię domniemania
    >niewinności - choćby złowił cię fotoradar, jest twoje zdjęcie i niech
    >teraz sąd udowodni, że nie masz sobowtóra, który akurat ukradł twój
    >samochód i potem odstawił na miejsce, bez twojej wiedzy - w końcu
    >jest prawie 7 miliardów ludzi.

    Sad nie musi nic udowadniac, sad dowody ocenia :-)

    Przy czym:
    -sobowtory sie zdarzaja, chocby blizniacy,
    -te zdjecia to tak miernej jakosci, ze trudno sie podobienstwa
    dopatrzyc,

    > Albo - tak wysoki sądzie, widziało mnie 10 świadków, jak zajebałem
    > teściową siekierą, ale jednakże sąd nie może mieć całkowitej
    > pewności, że nie są w zmowie. Nawet motyw mają - nie lubią mnie bo
    > przecież jestem recydywistą, groziłem im po pijaku, że córki im
    > pogwałecę, jednemu mordę obiłem, a drugiemu garaż podpaliłem.

    A skad wiesz, ze tak nie bylo ?

    Zreszta - nasze sady doskonale wiedza, ze pol wsi moze zeznac, ze
    Nowak gonil Skibe z siekiera, a drugie pol, ze Skiba gonil Nowaka ...

    J.


  • 24. Data: 2016-06-20 22:16:05
    Temat: Re: ostrzezenie dla tych, co jezdza na d.
    Od: Shrek <...@w...pl>

    On 20.06.2016 21:46, J.F. wrote:

    >> Z ciekawości - kara za ucieczkę z miejsca zdarzenia jest przewidziana
    >> tylko w przypadku ucieczki "świadomej"? Nie wydaje mi się - wtedy
    >> nawet skrajnie najebany po rozjechaniu pieszego mówiłby "myślałem, że
    >> to kurwa niedźwiedź" i udowodnij mu że nie;)
    >
    > Teraz niedzwiedzia nie mozna zostawic w rowie.

    No to przejechał po paczce styropianu, albo beli siana.

    > No ale trudno karac za nieswiadome. Jak masz przod rozwalony o
    > niedzwiedzia to trudno o nieswiadomosci mowic, ale jak np zajechales
    > droge motocykliscie, co cie usilowal miedzy pasami wyprzedzic :-)

    Tak samo - dobrze wiedział, bo po akcji hamował, więc coś tam
    podejrzewał. I nie zaskoczyło go, że w lusterku widać do wyboru - sunący
    po jezdni motocykl bez kierownika ale za to w pozycji horyzontalnej,
    kierownika leżącego na ziemi i że wszyscy nagle się zatrzymali (bo
    przecież nie jeżdzi czołgiem, żeby mu się to wszystko w martwym polu
    schowało)? Więc ok - on ściemnia, że nie wiedział, na to my mu, że skoro
    on sobie w chuja leci, to my też i wcale nie jest wymagane, żeby wiedział:P

    > Sad nie musi nic udowadniac, sad dowody ocenia :-)

    No i tu sąd ewentualnie oceni nagranie, i nic nie będzie musiał
    podsądnemu udowadniać.

    >> Albo - tak wysoki sądzie, widziało mnie 10 świadków, jak zajebałem
    >> teściową siekierą, ale jednakże sąd nie może mieć całkowitej pewności,
    >> że nie są w zmowie. Nawet motyw mają - nie lubią mnie bo przecież
    >> jestem recydywistą, groziłem im po pijaku, że córki im pogwałecę,
    >> jednemu mordę obiłem, a drugiemu garaż podpaliłem.
    >
    > A skad wiesz, ze tak nie bylo ?

    No właśnie?

    > Zreszta - nasze sady doskonale wiedza, ze pol wsi moze zeznac, ze Nowak
    > gonil Skibe z siekiera, a drugie pol, ze Skiba gonil Nowaka ...

    A jednak od czasu do czasu kogoś skazują, więc widać nie wystarczy rżnąć
    głupa i mówić "a udowodnijcie mi, że to nie reptilianie":P

    Shrek


  • 25. Data: 2016-06-20 23:13:55
    Temat: Re: ostrzezenie dla tych, co jezdza na d.
    Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>

    Mon, 20 Jun 2016 22:16:05 +0200, w <nk9iu5$nf0$1@node2.news.atman.pl>, Shrek
    <...@w...pl> napisał(-a):

    > On 20.06.2016 21:46, J.F. wrote:
    >
    > >> Z ciekawości - kara za ucieczkę z miejsca zdarzenia jest przewidziana
    > >> tylko w przypadku ucieczki "świadomej"? Nie wydaje mi się - wtedy
    > >> nawet skrajnie najebany po rozjechaniu pieszego mówiłby "myślałem, że
    > >> to kurwa niedźwiedź" i udowodnij mu że nie;)
    > >
    > > Teraz niedzwiedzia nie mozna zostawic w rowie.
    >
    > No to przejechał po paczce styropianu, albo beli siana.

    Nie uprzątnął, nie powiadomił służb? Naraził innych, a to karalne :)



  • 26. Data: 2016-06-20 23:23:52
    Temat: Re: ostrzezenie dla tych, co jezdza na d.
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Shrek" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:nk9iu5$nf0$...@n...news.atman.pl...
    On 20.06.2016 21:46, J.F. wrote:
    >> No ale trudno karac za nieswiadome. Jak masz przod rozwalony o
    >> niedzwiedzia to trudno o nieswiadomosci mowic, ale jak np
    >> zajechales
    >> droge motocykliscie, co cie usilowal miedzy pasami wyprzedzic :-)

    >Tak samo - dobrze wiedział, bo po akcji hamował, więc coś tam
    >podejrzewał.

    A jakbys nie mial nagrania z innego wozu, albo nie bylo na nim widac
    tego hamowania ?

    > I nie zaskoczyło go, że w lusterku widać do wyboru - sunący po
    > jezdni motocykl bez kierownika ale za to w pozycji horyzontalnej,

    W lusterku nic nie widac, bo najpierw bylo za nisko, a potem byl
    zakret :-)

    >kierownika leżącego na ziemi i że wszyscy nagle się zatrzymali (bo
    >przecież nie jeżdzi czołgiem, żeby mu się to wszystko w martwym polu
    >schowało)?

    Sie zatrzymali, bo sie jakis debil motocyklista wywrocil :-)

    >> Sad nie musi nic udowadniac, sad dowody ocenia :-)
    >No i tu sąd ewentualnie oceni nagranie, i nic nie będzie musiał
    >podsądnemu udowadniać.

    Ten kij ma dwa konce - kiedys Ty mozesz byc oskarzony.

    >> Zreszta - nasze sady doskonale wiedza, ze pol wsi moze zeznac, ze
    >> Nowak
    >> gonil Skibe z siekiera, a drugie pol, ze Skiba gonil Nowaka ...

    >A jednak od czasu do czasu kogoś skazują, więc widać nie wystarczy
    >rżnąć głupa i mówić "a udowodnijcie mi, że to nie reptilianie":P

    A potem bywaja apelacje, czasem uwzglednione, a potem sie wszyscy
    skladamy na odszkodowanie.

    Poczekamy zobaczymy - teraz bedzie ciekawa sprawa domniemanego zabojcy
    Ewy Tylman - tej, co jej nie potrafia w Warcie znalezc.

    J.



  • 27. Data: 2016-06-21 00:02:07
    Temat: Re: ostrzezenie dla tych, co jezdza na d.
    Od: "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net>

    Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:5767a445$0$652$65785112@news.neostrada.pl...
    >
    > A nawet dwa ostrzezenia:
    >
    > http://www.msn.com/pl-pl/motoryzacja/wiadomosci/mi%c
    5%82y-kierowca-skody-postanawia-mnie-zabi%c4%87-odcz
    ytasz-tablice-wideo-z-wypadku/ar-AAhh7Lr
    >
    > tracil ten motor czy nie ?
    >
    > zabic chcial, czy tylko jakas chwila glupawki ?
    >


    Wygląda jakby ten w Skodzie przestraszył się, że za wcześnie zajeżdża drogę
    czerwonemu busowi albo przestraszył się dźwięku po najechaniu na te odblaski
    pomiędzy pasami ruchu.
    Motocyklista za wcześnie zabrał się do wyprzedzania samochodu, który jeszcze
    nie zjechał ze swojego pasa.

    --
    Pozdrawiam,

    yabba


  • 28. Data: 2016-06-21 06:10:00
    Temat: Re: ostrzezenie dla tych, co jezdza na d.
    Od: Shrek <...@w...pl>

    On 20.06.2016 23:13, r...@k...pl wrote:

    >>> Teraz niedzwiedzia nie mozna zostawic w rowie.
    >>
    >> No to przejechał po paczce styropianu, albo beli siana.
    >
    > Nie uprzątnął, nie powiadomił służb? Naraził innych, a to karalne :)

    Ale nie tak jak ucieczka z miejsca rozjechania pieszego po pijaku.

    Shrek


  • 29. Data: 2016-06-21 06:15:49
    Temat: Re: ostrzezenie dla tych, co jezdza na d.
    Od: Shrek <...@w...pl>

    On 20.06.2016 23:23, J.F. wrote:

    >> Tak samo - dobrze wiedział, bo po akcji hamował, więc coś tam
    >> podejrzewał.
    >
    > A jakbys nie mial nagrania z innego wozu, albo nie bylo na nim widac
    > tego hamowania ?

    Gdyby matka miała kuta, to by była ojcem. Ale mamy i widać dokładnie, że
    zmieniał potem pas i hamował. Więc tłumaczenia, że nie widział, że nie
    patrzył w lusterko są z d4.

    >> I nie zaskoczyło go, że w lusterku widać do wyboru - sunący po jezdni
    >> motocykl bez kierownika ale za to w pozycji horyzontalnej,
    >
    > W lusterku nic nie widac, bo najpierw bylo za nisko, a potem byl zakret :-)

    To by wyjaśnieło, czemu drogę zajechał. Jak nie widzi w lusterku, to
    niech jeżdzi komunikacją miejską.

    >> A jednak od czasu do czasu kogoś skazują, więc widać nie wystarczy
    >> rżnąć głupa i mówić "a udowodnijcie mi, że to nie reptilianie":P
    >
    > A potem bywaja apelacje, czasem uwzglednione, a potem sie wszyscy
    > skladamy na odszkodowanie.

    Czyli sugerujesz, że jak ktoś mówi "to nie moja ręka", to należy na
    wszelki wypadek odpuścić? W sumie karać też się nie opłaca - zawsze to
    kosztuje, nie mówiąc o tym, że jak ktoś siedzi w więźniu to podatków nie
    płaci.

    > Poczekamy zobaczymy - teraz bedzie ciekawa sprawa domniemanego zabojcy
    > Ewy Tylman - tej, co jej nie potrafia w Warcie znalezc.

    Ano ciekawe. Niewykluczone, ze wiedzą więcej niż się nam wydaje.

    Shrek


  • 30. Data: 2016-06-21 15:54:00
    Temat: Re: ostrzezenie dla tych, co jezdza na d.
    Od: "re" <r...@r...invalid>



    Użytkownik "Shrek"

    > Nie wiadomo czy skodziarz zrobił to specjalnie, można tylko przypuszczać
    > że tak
    > było.

    Można przypuszczać, że specjalnie tego nie zrobił. Ludzie generalnie nie
    są aż tak pojebani, żeby próbować celowo "stukać" motocyklistów.
    ---
    Ale w złości ?

    >> --Zachowania skodziarza nie skomentuję, bo pretekstów może wymyslić
    >> kilka, a kłamstwa nie udowodni mu się.
    >>
    >> ucieczki z miejsca zdarzenia tez nie ? nie zakladalbym sie bo hieny z
    >> Faktu pewnie juz stoja u niego pod drzwiami :-)
    >
    > Z tego to chyba najłatwiej się wykręcić -- "panie, nic nie widziałem".

    Z ciekawości - kara za ucieczkę z miejsca zdarzenia jest przewidziana
    tylko w przypadku ucieczki "świadomej"? Nie wydaje mi się - wtedy nawet
    skrajnie najebany po rozjechaniu pieszego mówiłby "myślałem, że to kurwa
    niedźwiedź" i udowodnij mu że nie;)

    W ogóle myślę, że większość przecenia kwestię domniemania niewinności -
    choćby złowił cię fotoradar, jest twoje zdjęcie i niech teraz sąd
    udowodni, że nie masz sobowtóra, który akurat ukradł twój samochód i
    potem odstawił na miejsce, bez twojej wiedzy - w końcu jest prawie 7
    miliardów ludzi.
    ---
    Pomieszanie z poplątaniem. Domniemanie niewinności polega na tym, że trzeba
    winy dowieść ale nie robi tego sąd tylko ten, kto wnioskuje o ukaranie lub
    ma jakieś roszczenie. Z reguły ten, kto wnioskuje na wstępie ma jakieś
    dowody lub wnioskuje o ich przeprowadzenie a sąd je tylko ocenia, więc
    trzeba przedstawić dowód przeciwstawny, co w tym przypadku polega na
    powołaniu biegłego, który oceni czy jest możliwe (a nie że tak było) by
    ukradł i odstawił i jeśli tak to wtedy sąd nie może powstałej wątpliwości
    zlekceważyć bo winy należy dowieść ponad wszelką wątpliwość. Przy czym jest
    jeszcze kwestia umyślności. Można być winnym bez umyślności, ale niekiedy
    trzeba umyślności by być uznanym winnym. Umyślność często trudno wykazać bo
    to jest coś czego nie widać.

    ...
    Wtedy skazani byliby tylko frajerzy, co nie wpadli na to żeby powtarzać
    "to nie moja ręka", praktyka pokazuje, że tak to nie działa;)
    ---
    Tak, skazywani są głównie ... biedni.

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: