On Jul 11, 5:17 pm, Lagod <niespamowaclagoda@listkropkapl> wrote:
> W dniu 2011-07-08 23:08, Irek N. pisze:
>
>
>
> >> Też się zastanawiałem nad tym. Widząc jak działa pomyślałem, że nie
> >> bez znaczenia jest fakt, że transportowane są porcje betonu.
> >> Beton-powietrze-beton-powietrze. Dzięki temu ciśnienie statyczne nie
> >> jest tak ogromne.
>
> > A to powietrze to jak? Skąd i w jaki sposób oddziela porcje betonu?
>
> A nie wiem. Oglądając ten filmik na YT, to można pomyśleć, że sprężone
> powietrze dostaje się do tych tłoków by nie dostawał się do nich, do
> środka beton. Każdy tłok wypycha porcję betono i "kawałek" powietrza w
> funkcji takiego "izolatora". Dobrze kombinuję?

Dobre :-)
Wyobrażasz sobie jak by wyglądał ten koleś który trzyma koniec tego
króćca którym wylatuje beton? Raz na jakiś czas taki wielki PIERD!
rozpryskujący beton dookoła w postaci kropel jak odłamków z granata.
Konrad

do góry

W dniu 2011-07-11 19:19, Konrad Anikiel pisze:
> Wyobrażasz sobie jak by wyglądał ten koleś który trzyma koniec tego
> króćca którym wylatuje beton? Raz na jakiś czas taki wielki PIERD!
> rozpryskujący beton dookoła w postaci kropel jak odłamków z granata.

:-)
Aż tak źle to chyba nie jest.
Powietrze się rozpręża w rurociągu i w każdym punkcie na swojej drodze
ma ciśnienie równe wysokości ciśnienia statycznego słupa betonu + opory
dynamiczne od punktu w którym się znajduje do wylotu. Przy wylocie z
węża równe jest w przybliżeniu atmosferycznemu... Dla tego pompa pluje
porcjami i przy tym nikt nie ginie.
Chyba, żeby zamontować na końcu prądownicę :-)

--
____________________________________________________
________MAT_______

do góry

On Jul 11, 7:10 pm, Lagod <niespamowaclagoda@listkropkapl> wrote:
> Powietrze się rozpręża w rurociągu i w każdym punkcie na swojej drodze
> ma ciśnienie równe wysokości ciśnienia statycznego słupa betonu + opory
> dynamiczne od punktu w którym się znajduje do wylotu. Przy wylocie z
> węża równe jest w przybliżeniu atmosferycznemu... Dla tego pompa pluje
> porcjami i przy tym nikt nie ginie.
> Chyba, żeby zamontować na końcu prądownicę :-)

Wiesz, jak się da w miotaczu ognia to i w betoniarce może i by się
dało. Patentuj, może milonerem zostaniesz bez wysiłku...
Konrad

do góry

Użytkownik "venioo" napisał w wiadomości
W dniu 2011-07-01 18:10, J.F pisze:
>> Jak to wlasciwie jest zrobione ?

>A sruba archimedesa nie bylaby dobrym rozwiazaniem?

Chyba by byla, i chyba nawet te betoniarki przewozace sa tak zrobione.

Ale pompy nie. Nie ma wirnikow w rurach, jakos inaczej musi byc
zrobione.

J.

do góry

> Ale pompy nie. Nie ma wirnikow w rurach, jakos inaczej musi byc zrobione.

Łatwe do zablokowania, ścierne medium.
Wcale się nie dziwię, że nie ma :)

Miłego.
Irek.N.

do góry

W dniu 2011-07-12 23:09, Irek N. pisze:
>
>> Ale pompy nie. Nie ma wirnikow w rurach, jakos inaczej musi byc zrobione.
>
> Łatwe do zablokowania, ścierne medium.
> Wcale się nie dziwię, że nie ma :)
>

Wirnikow może nie ma, ale coś w rodzaju dużej śruby pociągowej
odpowiednio spasowane, no i oczywiscie gestej konsystencji beton bez
kamieni - i nie powinno sie blokować. Chociaz w sumie to chyba lepsza
wydajnosc mialby podajnik tasmowy w obudowie :P

--
venioo
GG:198909
http://tablica.pl/oferta/alfa-romeo-156-16ts-2000rok
-93tys-przebiegu-ID6T6H.html

do góry

W dniu 2011-07-11 20:10, Lagod pisze:
> W dniu 2011-07-11 19:19, Konrad Anikiel pisze:
>> Wyobrażasz sobie jak by wyglądał ten koleś który trzyma koniec tego
>> króćca którym wylatuje beton? Raz na jakiś czas taki wielki PIERD!
>> rozpryskujący beton dookoła w postaci kropel jak odłamków z granata.
>
> :-)
> Aż tak źle to chyba nie jest.
> Powietrze się rozpręża w rurociągu i w każdym punkcie na swojej drodze
> ma ciśnienie równe wysokości ciśnienia statycznego słupa betonu + opory
> dynamiczne od punktu w którym się znajduje do wylotu. Przy wylocie z
> węża równe jest w przybliżeniu atmosferycznemu... Dla tego pompa pluje
> porcjami i przy tym nikt nie ginie.

Tak a'propos filmik:

http://www.youtube.com/watch?v=Iaud0QI3i3M&feature=r
elated

do góry

On Jul 12, 10:59 pm, Padre <P...@n...net> wrote:
> W dniu 2011-07-11 20:10, Lagod pisze:
>
> > W dniu 2011-07-11 19:19, Konrad Anikiel pisze:
> >> Wyobrażasz sobie jak by wyglądał ten koleś który trzyma koniec tego
> >> króćca którym wylatuje beton? Raz na jakiś czas taki wielki PIERD!
> >> rozpryskujący beton dookoła w postaci kropel jak odłamków z granata.
>
> > :-)
> > Aż tak źle to chyba nie jest.
> > Powietrze się rozpręża w rurociągu i w każdym punkcie na swojej drodze
> > ma ciśnienie równe wysokości ciśnienia statycznego słupa betonu + opory
> > dynamiczne od punktu w którym się znajduje do wylotu. Przy wylocie z
> > węża równe jest w przybliżeniu atmosferycznemu... Dla tego pompa pluje
> > porcjami i przy tym nikt nie ginie.
>
> Tak a'propos filmik:
>
> http://www.youtube.com/watch?v=Iaud0QI3i3M&feature=r
elated

Z tym że inżynier powinien mieć wyobraźnię a nie youtube.
Konrad

do góry