Wygospodarowałem sobie na laptopie miejsce na instalację Windows 10, a mam na nim
partycję z Linux Mint i partycje NTFS z danymi. Kiedyś miałem na tym lapku win10 ale
jak go wirusy zżarly to zainstalowałem Linux Mint. Teraz mam potrzebę mieć windows
10 i chciałem to zrobić z bootowalnego pendrive'a, ale wyłączyłem natychmiast
instalację pomny tego że kiedyś jakiś instalator wykasował mi wszystkie partycje. Na
tym CDRinfo mam dwie opcje instalacji win 10 : Instalacja z automatycznego menu i
instalacja bezpośrednio z pliku iso. Nie wiem co to jest automatyczne menu, a z pliku
iso też mam stracha że wykasuje mi partycje i dane na co w żadnym wypadku nie mogę
sobie pozwolić. Windowsa 10 nigdy nie instalowałem bo przyszedł razem z laptopem.
Posiadam obraz iso : Win10_1709_Polish_x64.iso. Proszę o poradę którą opcje wybrać
tak żeby nie stracić tych istniejących już partycji.

do góry

W dniu 19.08.2020 o 08:58, Universis pisze:
> Wygospodarowałem sobie na laptopie miejsce na instalację Windows 10, a mam na nim
partycję z Linux Mint i partycje NTFS z danymi. Kiedyś miałem na tym lapku win10 ale
jak go wirusy zżarly to zainstalowałem Linux Mint. Teraz mam potrzebę mieć windows
10 i chciałem to zrobić z bootowalnego pendrive'a, ale wyłączyłem natychmiast
instalację pomny tego że kiedyś jakiś instalator wykasował mi wszystkie partycje. Na
tym CDRinfo mam dwie opcje instalacji win 10 : Instalacja z automatycznego menu i
instalacja bezpośrednio z pliku iso. Nie wiem co to jest automatyczne menu, a z pliku
iso też mam stracha że wykasuje mi partycje i dane na co w żadnym wypadku nie mogę
sobie pozwolić. Windowsa 10 nigdy nie instalowałem bo przyszedł razem z laptopem.
Posiadam obraz iso : Win10_1709_Polish_x64.iso. Proszę o poradę którą opcje wybrać
tak żeby nie stracić tych istniejących już partycji.


Na tym wygospodarowanym miejscu trzeba założyć partycję, obojetnie spod
czego - Minta czy instalatora 10ki. i ręcznie wskazujesz ja
instalatorowi jako miejsce instalacji Windows. Problem tylko w tym że
instalator 10ki nadpisze sektor startowy Linuksa. Jak sobie z tym dać
radę to już by musiał głos zabrać kto to praktykował, bo moje
doświadczenia opieraja się tylko na modelu instalacji - najpierw Windows
a linuks po nim.

do góry

W dniu środa, 19 sierpnia 2020 11:55:44 UTC+1 użytkownik trybun napisał:
[..]
> Na tym wygospodarowanym miejscu trzeba założyć partycję, obojetnie spod
> czego - Minta czy instalatora 10ki. i ręcznie wskazujesz ja
> instalatorowi jako miejsce instalacji Windows. Problem tylko w tym że
> instalator 10ki nadpisze sektor startowy Linuksa. Jak sobie z tym dać
> radę to już by musiał głos zabrać kto to praktykował, bo moje
> doświadczenia opieraja się tylko na modelu instalacji - najpierw Windows
> a linuks po nim.

Temat regeneracji startu linux'a przerabialem wielokrotnie i jest to dla mni chleb
powszedni. Chodzi o to że nigdy nie instalowałem win10 bo jak kupiłem laptop to win10
już był tam zainstalowany. Chodzi o to która z opcji w tym CDRinfo (bootowaly
pendrive) jest taka która nie wykasuje mi istniejących partycji bo to w przypadku gdy
kasuje - to jest do jednego razu sztuka. Tylko o to chodzi.

do góry

W dniu 19.08.2020 o 17:06, Universis pisze:
> W dniu środa, 19 sierpnia 2020 11:55:44 UTC+1 użytkownik trybun napisał:
> [..]
>> Na tym wygospodarowanym miejscu trzeba założyć partycję, obojetnie spod
>> czego - Minta czy instalatora 10ki. i ręcznie wskazujesz ja
>> instalatorowi jako miejsce instalacji Windows. Problem tylko w tym że
>> instalator 10ki nadpisze sektor startowy Linuksa. Jak sobie z tym dać
>> radę to już by musiał głos zabrać kto to praktykował, bo moje
>> doświadczenia opieraja się tylko na modelu instalacji - najpierw Windows
>> a linuks po nim.
> Temat regeneracji startu linux'a przerabialem wielokrotnie i jest to dla mni chleb
powszedni. Chodzi o to że nigdy nie instalowałem win10 bo jak kupiłem laptop to win10
już był tam zainstalowany. Chodzi o to która z opcji w tym CDRinfo (bootowaly
pendrive) jest taka która nie wykasuje mi istniejących partycji bo to w przypadku gdy
kasuje - to jest do jednego razu sztuka. Tylko o to chodzi.
>

Instalator (przynajmniej te z których do tej pory korzystałem - płyta
DVD a także bootowalny pendrive) Win10 nie robi nic sam. Taka sama
procedura instalacji jak we wcześniejszych wersjach Windows, czyli
możliwość ręcznego wyboru partycji dla systemu.

Prawdę pisząc to zupełnie nie wiem o co chodzi z tym "CDRinfo" ..

do góry

W dniu środa, 19 sierpnia 2020 16:28:08 UTC+1 użytkownik trybun napisał:
[..]
> Instalator (przynajmniej te z których do tej pory korzystałem - płyta
> DVD a także bootowalny pendrive) Win10 nie robi nic sam. Taka sama
> procedura instalacji jak we wcześniejszych wersjach Windows, czyli
> możliwość ręcznego wyboru partycji dla systemu.
>
> Prawdę pisząc to zupełnie nie wiem o co chodzi z tym "CDRinfo" ..

Dzięki czyli jak dla mnie to opcja nr 2 - instaluj bezpośrednio z obrazu iso.Ta druga
opcja - to nie wiem - skrypty automatyczne - nie wiadomo co zrobią.
Co do samego CDRinfo.pl to nawet polecam - zrobili tam bardzo dobry multibootowalny
pendrive - można uruchamiać systemy "Live" lub instalować
z tych "normalnych" iso. Są opcje antivir i inne, naprawcze, etc. Polecam.

do góry

W dniu 19.08.2020 o 17:06, Universis pisze:
>
> Temat regeneracji startu linux'a przerabialem wielokrotnie i jest to dla mni chleb
powszedni. Chodzi o to że nigdy nie instalowałem win10 bo jak kupiłem laptop to win10
już był tam zainstalowany. Chodzi o to która z opcji w tym CDRinfo (bootowaly
pendrive) jest taka która nie wykasuje mi istniejących partycji bo to w przypadku gdy
kasuje - to jest do jednego razu sztuka. Tylko o to chodzi.
>

Nie ma znaczenia którą opcję wybierzesz.
I tak w końcu musi uruchomić się ten sam instalator W10 i to w nim
trzeba uważać gdzie się wskazuje miejsce instalacji W10.
Inna sprawa, że on sobie już sam po chichu poprzesuwa istniejące
partycje, zmieni ich numerację i założy dodatkowe partycje.
--
Olek

do góry

in <news:21a2776d-6cbb-4695-8948-b892408c1165o@googlegr
oups.com>
user Universis pisze tak:

> Chodzi o to że nigdy nie instalowałem win10 bo jak kupiłem laptop
> to win10 już był tam zainstalowany.

Ostatnio wielokrotnie instalowałem w10x64 z pendriva zrobionego Rufusem
z obrazu pobranego z internetu w10x64_2004_eng_us_gb_internat.iso

Nic mi nie skasował. Jesli były partycje 100MB, C 25GB w10, D 25Gb w81,
E 100GB dane MBR tak zostały.

Na nowym pustym dysku MWMe GPT jedynym w kompie sam założył partycje
recovery 300MB i 100MB. Ja założyłem C 25GB, D 25Gb, E reszta świata
Miałczał, że 25 to za mało i proponuje minimum 33GB co zlałem.

Nawet działa poprawnie wybór systemu graficznie na niebieskim tle.
--
Piter

człowiek chciał być królem planety
więc matka natura dała mu koronę

do góry

W dniu środa, 19 sierpnia 2020 16:28:08 UTC+1 użytkownik trybun napisał:
[..]
> Instalator (przynajmniej te z których do tej pory korzystałem - płyta
> DVD a także bootowalny pendrive) Win10 nie robi nic sam. Taka sama
> procedura instalacji jak we wcześniejszych wersjach Windows, czyli
> możliwość ręcznego wyboru partycji dla systemu.
>
> Prawdę pisząc to zupełnie nie wiem o co chodzi z tym "CDRinfo" ..

Dzięki czyli jak dla mnie to opcja nr 2 - instaluj bezpośrednio z obrazu iso.Ta druga
opcja - to nie wiem - skrypty automatyczne - nie wiadomo co zrobią.
Co do samego CDRinfo.pl to nawet polecam - zrobili tam bardzo dobry multibootowalny
pendrive - można uruchamiać systemy "Live" lub instalować
z tych "normalnych" iso. Są opcje antivir i inne, naprawcze, etc. Polecam.

do góry

W dniu 19.08.2020 o 19:47, Universis pisze:
> W dniu środa, 19 sierpnia 2020 16:28:08 UTC+1 użytkownik trybun napisał:
> [..]
>> Instalator (przynajmniej te z których do tej pory korzystałem - płyta
>> DVD a także bootowalny pendrive) Win10 nie robi nic sam. Taka sama
>> procedura instalacji jak we wcześniejszych wersjach Windows, czyli
>> możliwość ręcznego wyboru partycji dla systemu.
>>
>> Prawdę pisząc to zupełnie nie wiem o co chodzi z tym "CDRinfo" ..
> Dzięki czyli jak dla mnie to opcja nr 2 - instaluj bezpośrednio z obrazu iso.Ta
druga opcja - to nie wiem - skrypty automatyczne - nie wiadomo co zrobią.
> Co do samego CDRinfo.pl to nawet polecam - zrobili tam bardzo dobry multibootowalny
pendrive - można uruchamiać systemy "Live" lub instalować
> z tych "normalnych" iso. Są opcje antivir i inne, naprawcze, etc. Polecam.


Ale chyba to uruchomienie "Live" nie dotyczy Win10?

do góry

W dniu 2020-08-21 o 09:27, trybun pisze:
> W dniu 19.08.2020 o 19:47, Universis pisze:
>> W dniu środa, 19 sierpnia 2020 16:28:08 UTC+1 użytkownik trybun napisał:
>> [..]
>>> Instalator (przynajmniej te z których do tej pory korzystałem - płyta
>>> DVD a także bootowalny pendrive) Win10 nie robi nic sam. Taka sama
>>> procedura instalacji jak we wcześniejszych wersjach Windows, czyli
>>> możliwość ręcznego wyboru partycji dla systemu.
>>>
>>> Prawdę pisząc to zupełnie nie wiem o co chodzi z tym "CDRinfo" ..
>> Dzięki czyli jak dla mnie to opcja nr 2 - instaluj bezpośrednio z
>> obrazu iso.Ta druga opcja - to nie wiem - skrypty automatyczne - nie
>> wiadomo co zrobią.
>> Co do samego CDRinfo.pl to nawet polecam - zrobili tam bardzo dobry
>> multibootowalny pendrive - można uruchamiać systemy "Live" lub instalować
>> z tych "normalnych" iso. Są opcje antivir i inne, naprawcze, etc.
>> Polecam.
>
>
> Ale chyba to uruchomienie "Live" nie dotyczy Win10?
>


Są dystrybujcje Live windowsów od 95 do Win10.
Np narzędzia Hirensa albo Sergieja Strelca.


--
Pozdrawiam.

Adam

do góry