W mojej 206 od nowości co pół roku pada jakaś żarówka, raz lewa raz prawa
(h7) w 306 (h4) mało co wymieniane. Zobaczyłem że OSRAM daje gwarancje 3
lata. Czyli kupuje ich żarówke, jak się spali to drugą a tą pierwszą
wymieniam i tak przez 3 lata :) Czy myślicie że to wypali? Może ktoś wysyłał
do nich?

do góry

news.dialog.net.pl pisze:
> W mojej 206 od nowości co pół roku pada jakaś żarówka, raz lewa raz prawa
> (h7) w 306 (h4) mało co wymieniane. Zobaczyłem że OSRAM daje gwarancje 3
> lata. Czyli kupuje ich żarówke, jak się spali to drugą a tą pierwszą
> wymieniam i tak przez 3 lata :) Czy myślicie że to wypali? Może ktoś wysyłał
> do nich?
>
>
znajomy tak robi z domowymi żarówkami, podobno wymieniają.

--
krzysiek82

do góry

Użytkownik "krzysiek82" <k...@p...pl> napisał w
> news.dialog.net.pl pisze:
>> Zobaczyłem że OSRAM daje gwarancje 3 lata. Czyli kupuje ich
>> żarówke, jak się spali to drugą a tą pierwszą wymieniam i tak
>> przez 3 lata :) Czy myślicie że to wypali?
> znajomy tak robi z domowymi żarówkami, podobno wymieniają.

Z domowymi swietlowkami kompaktowymi jest nieco inaczej - pisze na
pudelku
"5 lat swiecenia", malym drukiem "wedlug normy xxxx" (*), a w innym
miejscu "trwalosc 6000h".

Przychodzisz po pol roku, w Carefurze wymieniaja bez gadania, a
jakby gadali - mial towar miec 6000h trwalosci ?
180dob razy 24h = 4320h, towar nie zgodny z umowa.

(*) - znaczy sie zalozyli 3h swiecenia dziennie

A przy zarowce - stwierdza ze nie stwierdzili wady fabrycznej,
zarowka jest po prostu zuzyta, a ze trwalosc ma nieokreslona, ale
generalnie znacznie krotsza, to juz po miesiacu trudno wykazac ze
nie swiecila na okraglo :-)

J.

do góry