Witajcie, czy ktoś mi poradzi, jaka norma będzie właściwa do stosowania
przy budowie urządzeń laboratoryjnych (bezpieczeństwo elektryczne,
automatyka, sterowanie, w większości PLC)? Urządzenia są robione w 100%
pod zamówienie i przeważnie jest to produkcja jednostkowa.
Kupiłem kilka norm, ale wychodzi na to, że to nie to.
Czy ktoś ma praktyczne doświadczenia, jaką normę kupić, żeby objęła ten
obszar?
Jacek
On Monday, 13 June 2022 at 14:08:50 UTC+2, Jacek wrote:
> Witajcie, czy ktoś mi poradzi, jaka norma będzie właściwa do stosowania
> przy budowie urządzeń laboratoryjnych (bezpieczeństwo elektryczne,
> automatyka, sterowanie, w większości PLC)? Urządzenia są robione w 100%
> pod zamówienie i przeważnie jest to produkcja jednostkowa.
> Kupiłem kilka norm, ale wychodzi na to, że to nie to.
> Czy ktoś ma praktyczne doświadczenia, jaką normę kupić, żeby objęła ten
> obszar?
> Jacek
a po co kupować normy ?
To producent norm i handlarz nimi ma deklarować czego dotyczą
Gdy normy nie sa dostępne publicznie to one nie obowiązują, gdyż zamawiający,
kupujący, produkt objęty normą, nadal nic nie wie n t. wlaściwości produktu
Normy sa jak kodeksy w prawie
Kodeks handlowy : publicznie dostepny, a zatem obowiązuje
kodeks cywilny
karny ...
gdyby nie opublikowano kodeksu handlowego to jak mógłby kogokolwiek obowiązywać
On Mon, 13 Jun 2022 08:42:15 -0700 (PDT), a a wrote:
> On Monday, 13 June 2022 at 14:08:50 UTC+2, Jacek wrote:
>> Witajcie, czy ktoś mi poradzi, jaka norma będzie właściwa do stosowania
>> przy budowie urządzeń laboratoryjnych (bezpieczeństwo elektryczne,
>> automatyka, sterowanie, w większości PLC)? Urządzenia są robione w 100%
>> pod zamówienie i przeważnie jest to produkcja jednostkowa.
>> Kupiłem kilka norm, ale wychodzi na to, że to nie to.
>> Czy ktoś ma praktyczne doświadczenia, jaką normę kupić, żeby objęła ten
>> obszar?
>> Jacek
> a po co kupować normy ?
> To producent norm i handlarz nimi ma deklarować czego dotyczą
> Gdy normy nie sa dostępne publicznie to one nie obowiązują,
> gdyż zamawiający, kupujący, produkt objęty normą,
> nadal nic nie wie n t. wlaściwości produktu
To ci sie niestety tak tylko wydaje.
Choc stan prawny w UE jest jeszcze bardziej skomplikowany :-)
> Normy sa jak kodeksy w prawie
> Kodeks handlowy : publicznie dostepny, a zatem obowiązuje
> kodeks cywilny
> karny ...
>
> gdyby nie opublikowano kodeksu handlowego to jak mógłby kogokolwiek obowiązywać
J.
W dniu 2022-06-13 o 17:42, a a pisze:
> a po co kupować normy ?
> To producent norm i handlarz nimi ma deklarować czego dotyczą
> Gdy normy nie sa dostępne publicznie to one nie obowiązują, gdyż zamawiający,
kupujący, produkt objęty normą, nadal nic nie wie n t. wlaściwości produktu
Oj, wietrzę podpałkę pod flejma.
--
P. Jankisz
Sygnaturka zastępcza
On Monday, 13 June 2022 at 22:27:54 UTC+2, PeJot wrote:
> W dniu 2022-06-13 o 17:42, a a pisze:
> > a po co kupować normy ?
> > To producent norm i handlarz nimi ma deklarować czego dotyczą
> > Gdy normy nie sa dostępne publicznie to one nie obowiązują, gdyż zamawiający,
kupujący, produkt objęty normą, nadal nic nie wie n t. wlaściwości produktu
> Oj, wietrzę podpałkę pod flejma.
>
> --
> P. Jankisz
> Sygnaturka zastępcza
Prawo musi obowiązywać na całym świecie.
Jest biznes zwany normami, produkcją norm i sprzedażą norm za gruba kasę.
I ja kupuję Teslę i w dokumentach dostaję opisy, że samochód spelnia 100 norm o
różnych nazwach.
Jedne nazwy cos mówia, inne nic.
I co, ja mam kupic te normy aby odczytać które samochód spelnia ?
Nigdy norm nie kupię, bo jestem człowiekiem oszczędnym.
Należy tak zmienic system prawny, aby wszystkie obowiązujące normy były publicznie
dostępne za frico dla każdego
a odpłatnie dla Zenków, co lubia drukowane.
Płacić nie ma za co, tak jak nie płacimy za ustawy, dzienniki ustaw
i to wszystko jest dostępne za frico w internecie, na stronach sejmu.
I tak samo wszystkie noremy krajowe i zagranic zne musza zostać opublikowane w
internecie za frico, aby obowiązywały i były dostepne dla każdego.
Normy nie moga się finansowac ze sprzedaży, bo to patologia dla różnych komitetów aby
opracowywac setki norm i zgarniać grube miliony .
To państwo musi z budżetu finansowac opracowywanie norm i ich publikację.
Norm nie trzeba kupowac, bo są biblioteki i można normy przeglądać na miejscu za
frico.
A jak jest internet to są biblioteki internetowe
a w nich wszystkie normy on-line
====
Chronię lasy, nie kupuję książek, prasy
W dniu 13.06.2022 o 22:46, a a pisze:
> Należy tak zmienic system prawny, aby wszystkie obowiązujące normy były publicznie
dostępne
Popieram i dodatkowo trzeba by ograniczyć "biegunkę normotwórczą" bo
norm jest IMO za dużo i często nie wiadomo, jakiej się trzymać.
> Normy nie moga się finansowac ze sprzedaży, bo to patologia dla różnych komitetów
aby opracowywac setki norm i zgarniać grube miliony .
To dobry biznes. Ostatnio kupiłem jedną normę za jedyne 325,39 zł i tam
są odwołania do trzech kolejnych. Boję się, że w tych kolejnych normach
są kolejne odwołania i będę musiał wydać na normy więcej, niż jest warta
budowana maszynka.
Jacek
Użytkownik "Jacek" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:t896p7$gcp$1$J...@n...chmurka.net...
W dniu 13.06.2022 o 22:46, a a pisze:
>> Należy tak zmienic system prawny, aby wszystkie obowiązujące normy
>> były publicznie dostępne
>Popieram i dodatkowo trzeba by ograniczyć "biegunkę normotwórczą" bo
>norm jest IMO za dużo i często nie wiadomo, jakiej się trzymać.
>> Normy nie moga się finansowac ze sprzedaży, bo to patologia dla
>> różnych komitetów aby opracowywac setki norm i zgarniać grube
>> miliony .
>To dobry biznes. Ostatnio kupiłem jedną normę za jedyne 325,39 zł i
>tam są odwołania do trzech kolejnych. Boję się, że w tych kolejnych
>normach są kolejne odwołania i będę musiał wydać na normy więcej, niż
>jest warta budowana maszynka.
Ty sie nie bój.
Ty bądz pewny, że tak jest.
J.
On Tuesday, 14 June 2022 at 07:36:40 UTC+2, Jacek wrote:
> W dniu 13.06.2022 o 22:46, a a pisze:
> > Należy tak zmienic system prawny, aby wszystkie obowiązujące normy były
publicznie dostępne
> Popieram i dodatkowo trzeba by ograniczyć "biegunkę normotwórczą" bo
> norm jest IMO za dużo i często nie wiadomo, jakiej się trzymać.
> > Normy nie moga się finansowac ze sprzedaży, bo to patologia dla różnych komitetów
aby opracowywac setki norm i zgarniać grube miliony .
> To dobry biznes. Ostatnio kupiłem jedną normę za jedyne 325,39 zł i tam
> są odwołania do trzech kolejnych. Boję się, że w tych kolejnych normach
> są kolejne odwołania i będę musiał wydać na normy więcej, niż jest warta
> budowana maszynka.
> Jacek
na szczęscie normy są bezplatnie dostepne w bibliotekach technicznych
Gdy szkolilem sie na certyfikatora jakości ISO9000
to odwiedziłem biblioteki z normami
i na szczęscie, normy zapewnienia jakości ISO9000 zostały upublicznione i dlatego
obowiązują
Natomiast norm hamerykańskich obowiązujących w przemyśle samochodowym, musialem
szukac u źródła.
Podsumowując, produkcja norm w celu handlu nimi, to patologia w dzisiejszym, 21 wieku
internetu powinna zostac zlikwidowana.
Urszulka Brókselska jednak się tym nie przejmuje , bo nadal prostuje banany, zamienia
raki w ryby, a pomidory w owoce.
I dlatego mamy w Europie taki syfilizm gospodarczy, inflację, bezdomnośc i
bezrobocie,
bo nie opracowano jeszcze norm na bezrobocie i bezdomność
Przekształcenie spółki rodzinnej - jakie wyzwania?
Polski Ład 2.0 a rozliczanie kierowców. Czy przewoźnicy zyskają na zmianach?
Z ZUS uzyskasz dofinansowanie obszaru BHP. Nabór rusza na początku 2023 roku
5 źródeł niepewności w biznesie
Ceny ropy naftowej próbują się odbić w z poziomów 5-miesięcznych minimów
Range Rover P250 R-Dynamic S = elegancja + dynamika
Podwyżka wynagrodzenia. Jakie kryteria wziąć pod uwagę przy jej przyznawaniu?