eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.pecet › Nowy laptop bez systemu a Linux
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 183

  • 181. Data: 2013-08-20 20:58:52
    Temat: Re: Nowy laptop bez systemu a Linux
    Od: "Piotr B. [pb2004]" <p...@n...pl>

    Edek <e...@g...com> wrote:
    > Szarym od mżawki świtem Tue, 20 Aug 2013 12:38:53 +0000, Piotr B. [pb2004]
    > wyrzucił pustą ćwiartkę i oznajmił:

    >> Nie bądź śmieszny. To ty napisałeś ooxml jest złe bo OLE. Jeśli nie
    >> potrafisz rozwinąć takiego swojego twierdzenia to rzeczywiście ciężko
    >> jest dyskutować. Jeśli nie masz nic do dodania w tym temacie to będzie
    >> EOT z mojej strony.

    > Chcesz może powiedzieć, że OLE jest tak samo otwartym standardem? Hmm,
    > może nawet przyznam rację, ale muszę się zastanowić, chyba że to
    > "oczywista oczywistość"

    Może zacytuję zdanie nt. OLE ze studium German Fraunhofer Institute
    porównującego ODF i OOXML: "Translatability of embedded objects between
    ODF and OOXML is not confronted by any major barriers; both standards
    support Object Linking and Embedding (OLE) as well as alternative image
    representations of linked objects." i "The translatability between ODF
    and OOXML faces no major barriers as both standards support
    Object Linking and Embedding (OLE) as well as alternative image
    representations of linked objects."
    Może wybrali złych ekspertów. Musisz im wytłumaczyć że OLE i OOXML to
    zło, a samo dobro to ODF i OLE.

    >> Jeśli Ciebie potraktować jako przykład krytyka ooxml to niestety ale
    >> tylko zarzut o MathML jest merytoryczny. Pozostałe zarzuty wynikają z
    >> niewiedzy (twierdzenie o nieimplementowaniu przez Microsoft Strict), nie
    >> podałeś uzasadnienia (wykorzystanie OLE jest be) albo nie podobają Ci
    >> się głosujący. Podobnie było gdy toczyła się dyskusja i odbywało
    >> głosowanie więc podtrzymuję swoją opinię.

    > Nie o MathML tylko o (nie) używaniu istniejących standardów. Sam MathML nie
    > jest narzutem kilku tysięcy stron.

    > A co Ty w zasadzie podałeś poza ironicznym coolaide?

    Ja? To ty wymyślasz zarzuty już nie napiszę skąd. Nie chce mi się
    cytować zdania o MathML z powyższego źródła.

    >>> [...] biznes uber alles,
    >>> utrudnijmy życie wszystkim implementującym [...]
    >>> vendor lock-in.
    >>
    >> Masz prawo to tak widzieć ale to tylko jeden z punktów widzenia.

    > Zastanów się, dlaczego standard był głosowany dwa razy i dlaczego
    > wiele "punktów widzenia" widzi metody głosowania jako nadużycie i tak
    > samo sam standard.

    Ty widzisz zło Microsoftu, ja widzę koalicję IBM, Sun, Google i
    pomniejszych przeciwników Microsoftu przeciwko OOXML.

    >>> ODF nie jest martwym standardem
    >>
    >> Pisałem o ODF 1.1.

    > No a dlaczego pisałeś o ODF 1.1? Niby wszystko wiesz.

    Tylko ODF 1.1 jest standardem ISO. Mimo zapowiedzi OASIS do tej pory nie
    zgłoszono nowszej wersji.

    >>> i generalnie nie jest standaryzowany
    >>> przez ISO.
    >>
    >> Znaczy w latach 2011-2012 zapowiadający z OASIS taką standaryzację ODF
    >> 1.2 kłamali, a ODF 1.1 na siłę został zgłoszony do ISO przez
    >> przeciwników. Rozumiem.

    > Jak widzę silenie się na ironię zawsze podejrzewam, że za tym kryje
    > się niezła pustka.

    :-)) Oczywiście że niezła pustka. ISO/IEC JTC 1/SC 34/WG 6 generalnie
    nie istnieje i generalnie nie standaryzuje ODF. Pustka...

    > ODF jest standardem OASIS, co zupełnie wystarcza
    > podobnie jak w przypadku powszechnie używanych komerecyjnie standardów

    OASIS wystarcza a ECMA/ISO nie. Rozjaśniłeś. A już na poważnie chociaż
    dyskusja z Tobą jest rozweselająca to jest to jednak odejście od
    tematyki tej grupy więc z mojej strony EOD.

    --
    Piotr Borkowski


  • 182. Data: 2013-08-20 21:56:41
    Temat: Re: Nowy laptop bez systemu a Linux
    Od: Edek <e...@g...com>

    Szarym od mżawki świtem Tue, 20 Aug 2013 18:58:52 +0000, Piotr B. [pb2004]
    wyrzucił pustą ćwiartkę i oznajmił:

    > Edek <e...@g...com> wrote:

    >> Chcesz może powiedzieć, że OLE jest tak samo otwartym standardem? Hmm,
    >> może nawet przyznam rację, ale muszę się zastanowić, chyba że to
    >> "oczywista oczywistość"
    >
    > Może zacytuję zdanie nt. OLE ze studium German Fraunhofer Institute
    > porównującego ODF i OOXML: "Translatability of embedded objects between
    > ODF and OOXML is not confronted by any major barriers; both standards
    > support Object Linking and Embedding (OLE) as well as alternative image
    > representations of linked objects." i "The translatability between ODF
    > and OOXML faces no major barriers as both standards support
    > Object Linking and Embedding (OLE) as well as alternative image
    > representations of linked objects."
    > Może wybrali złych ekspertów. Musisz im wytłumaczyć że OLE i OOXML to
    > zło, a samo dobro to ODF i OLE.

    Obawiam, że nie bardzo wiesz co cytujesz. Ten dokument dotyczy konwersji
    pomiędzy OOXML i ODF. Niczego innego, nie ocenia otwartości standardów.

    Jeżeli się powołujesz na pracę ekspertów, dobra rada: przeczytaj wstęp,
    będziesz wiedział o czym mówią.

    >> A co Ty w zasadzie podałeś poza ironicznym coolaide?
    >
    > Ja? To ty wymyślasz zarzuty już nie napiszę skąd. Nie chce mi się
    > cytować zdania o MathML z powyższego źródła.

    Przeczytałem zdanie nt. MathML i nie mam pojęcia, dlaczego miałbyś
    je cytować albo nie.

    >> Zastanów się, dlaczego standard był głosowany dwa razy i dlaczego
    >> wiele "punktów widzenia" widzi metody głosowania jako nadużycie i tak
    >> samo sam standard.
    >
    > Ty widzisz zło Microsoftu, ja widzę koalicję IBM, Sun, Google i
    > pomniejszych przeciwników Microsoftu przeciwko OOXML.

    Spiskowcy i nie ludzie ale wilki wbijają Microsoftowi szpilki...

    Nigdy nie nazwałem tego złem. Co najwyżej, zgodnie z sugestiami
    wielu Państw członkowkich ISO, należy zmienić procedury aby uniknąć
    takiej siary w przyszłości.

    >>>> ODF nie jest martwym standardem
    >>>
    >>> Pisałem o ODF 1.1.
    >
    >> No a dlaczego pisałeś o ODF 1.1? Niby wszystko wiesz.
    >
    > Tylko ODF 1.1 jest standardem ISO. Mimo zapowiedzi OASIS do tej pory nie
    > zgłoszono nowszej wersji.

    Człowieku, i co z tego że nie zgłoszono do ISO nowej wersji? I dlaczego
    mówisz o bardzo starym standardzie tylko dlatego, że jest standardem ISO?

    > OASIS wystarcza a ECMA/ISO nie. Rozjaśniłeś. A już na poważnie chociaż
    > dyskusja z Tobą jest rozweselająca to jest to jednak odejście od
    > tematyki tej grupy więc z mojej strony EOD.

    Dyskusja z kimś, kto po ułańsku woła Ho Ho i powołuje się na rzeczy,
    których nie rozumie - faktycznie, mało sensu w sensie.

    --
    Edek


  • 183. Data: 2013-08-21 00:11:17
    Temat: Re: Nowy laptop bez systemu a Linux
    Od: Baranek <b...@h...invalid>

    Dnia Tue, 20 Aug 2013 10:38:53 +0000 (UTC), Piotr B. [pb2004] napisał(a):

    > Baranek <b...@h...invalid> wrote:
    >> Dnia Mon, 19 Aug 2013 17:18:51 +0000 (UTC), Piotr B. [pb2004] napisał(a):
    >
    >>> Baranek <b...@h...invalid> wrote:
    >>>> Dnia Sun, 18 Aug 2013 17:18:54 +0000 (UTC), Piotr B. [pb2004] napisał(a):
    >>>
    >>>>> Baranek <b...@h...invalid> wrote:
    >>>>>> Dnia Sat, 27 Jul 2013 00:55:36 +0200, Przemysław Ryk napisał(a):
    >>>>>
    >>>>>> Po drugie, koncepcja, że LO lub AOO _powinny_ bezśladowo modyfikować
    >>>>>> dokumenty Worda jest chora. To jest inny program. Takie przekonanie to
    >>>>>> efekt ukrytego założenia, że dokumenty Worda są jakimkolwiek standardem
    >>>>>
    >>>>> Są standardem ISO/IEC 29500.
    >>>
    >>>> Tylko OOXML, czyli wersje xxxX.
    >>>
    >>> Formaty binarne podobnie jak OpenOffice.org XML są deprecated.
    >
    >> Przeświadczenie użytowników, że dokumenty Worda to właściwy sposób na
    >> wymianę danych tekstowych wynika z popularności tegoż ("przecież oni też
    >> muszą mieć Worda"), a nie z bycia standardem. I ciągnie się od czasów DOC,
    >> a nie DOCX. A te "przestarzałe" i "wycofywane" formaty binarne nadal mogą
    >> być preferowane, gdy udział starych wersji MSO w firmie jest znaczący.
    >> "Standardowość" DOCX małe ma znaczenie, gdy utrudnia życie pracownikom.
    >
    > Ostatnia wersja MSO zapisująca domyślnie w formatach binarnych czyli MSO
    > 2003 jeszcze tylko przez rok będzie otrzymywać poprawki bezpieczeństwa.
    > Wkrótce więc to nie będzie problem.
    >
    >>>> Ta norma zresztą zawiera chyba nadal mój ulubiny kwiatek normatywny: "auto
    >>>> space like Word95".
    >>>
    >>> O co dokładnie chodzi? autoSpaceLikeWord95 to jest przejściowa
    >>> właściwość kompatybilności opisana w specyfikacji pod tytułem
    >>> Transitional Migration Features. Jest tam dokładnie opisane
    >>> kiedy ma być spacja dodana a kiedy nie.
    >
    >> O jejku. Czyżbyś chciał tu prowadzić kampanię proMicrosoftową?
    >
    > Jeśli twoją misją jest prowadzenie kampanii antyMicrosoftowej to możesz
    > nawet pytania tak postrzegać. Mogę tylko współczuć.

    I jeszcze do tego współczucie.
    Mam nadzieję, że po moim uzasadnieniu poniżej widać, że uważam
    nieepotrzebne wprowadzanie zaszłości do nowo tworzonej normy za dość
    oczywistą sprzeczność z celami normalizacji (lub z pobożnymi życzeniami jej
    teoretyków). Gdy w reakcji na to widzę "naukowe uzasadnienie słusznośći"
    smieszącego mnie elementu, to skojarzenie z propagandą można uznać nawet za
    najlepszy komplement, na jaki mogłem się zdobyć w takim stanie ducha.

    >> Jeżeli ktoś wwozi do normy format ze swojego programu razem z wszelkimi
    >> zaszłościami, to z dużą dozą prawdopodobieństwa można twierdzić, że celem
    >> nie jest stworzenie dobrego standardu, ale przylepienie tej etykietki do
    >> swoich wypocin wyłącznie dla celów marketingowych.
    >> Cóż, MSZ standardy powinny być uzgodnieniami ułatwiającymi życie, a nie
    >> sposobem na opublikowanie normy zakładowej (z aureolą) przez potentata.
    >
    > Abstrahując od ooxml po to są niektóre standardy określane jako
    > transitional aby mogły posiadać większą kompatybilność z formatami,
    > które mają zastąpić.

    Dlatego też osobiście żałuję, że MS, tworząc nowy standard, nie spisał się
    lepiej. Ale jednym z moich zboczeń jest wiara, że dobrze wykonana robota
    (także cudza) daje w dystansie więcej korzyści, niż chodzenie na skróty,
    dla osiągnięcia profitów juz dziś.

    Pozdrawiam

    Baranek

strony : 1 ... 10 ... 18 . [ 19 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: