Witam

Jak znaleźć/naprawić problem z połączeniami przychodzącymi z za granicy
na naszą numeracje (przyznaną nam przez UKE), abonenci dzwoniący z za
granicy często gęsto dostają sygnał zajętości a samo połączenie nie
dochodzi nawet do centrali.

W/w problem nie występuje w przypadku numerów przenoszonych na naszą
centrale od innych operatorów (TPSA/Netia/inne numery) - czyli można
wykluczyć tu problem samej centrali - zresztą połączenia krajowe śmigają
jak należy.

Jak to jest możliwe, że na jedną numerację połączenia idą jakimś
zapchanym voip-em (tak się domyślam) a na inna lecą traktami
telefonicznymi w przy przypadku gdy dzwoniący ludek z zagranicy korzysta
z jakichś tanich zdrapek.

Gdzie mogę rozgłosić swoją numerację, by połączenia lecące nań z
zagranicy przychodziły tą samą drogą i w tej samej jakości co na numery
z TPSA/Netii?

pozdrawiam
Jarek

do góry

Jarek <j...@f...address.from.pl> wrote:
> Witam
>
> Jak znaleźć/naprawić problem z połączeniami przychodzącymi z za granicy
> na naszą numeracje (przyznaną nam przez UKE), abonenci dzwoniący z za
> granicy często gęsto dostają sygnał zajętości a samo połączenie nie
> dochodzi nawet do centrali.
>
> W/w problem nie występuje w przypadku numerów przenoszonych na naszą
> centrale od innych operatorów (TPSA/Netia/inne numery) - czyli można
> wykluczyć tu problem samej centrali - zresztą połączenia krajowe śmigają
> jak należy.
>
> Jak to jest możliwe, że na jedną numerację połączenia idą jakimś
> zapchanym voip-em (tak się domyślam) a na inna lecą traktami
> telefonicznymi w przy przypadku gdy dzwoniący ludek z zagranicy korzysta
> z jakichś tanich zdrapek.
>
> Gdzie mogę rozgłosić swoją numerację, by połączenia lecące nań z
> zagranicy przychodziły tą samą drogą i w tej samej jakości co na numery
> z TPSA/Netii?
>

Niestety, nigdy nie wiesz, jakim traktem/operatorem przyjdzie połączenie
:-(
Jedyny, który może coś zrobić, to abonent A. Reklamować u swojego
operatora.

Połączenie nanumer przeniesiony idzie przez opa donora, jego numeracja jest
prawidłowo rozgłoszona. Twoja własna prawdopodobnie nie. A ten VoIP nie
musi być zapchany, tylko mało poinformowany ;-)

do góry

W dniu 2013-04-10 01:17, Maciej Bebenek pisze:
> Niestety, nigdy nie wiesz, jakim traktem/operatorem przyjdzie połączenie
> :-(
Zgadza się.
> Jedyny, który może coś zrobić, to abonent A. Reklamować u swojego
> operatora.
>
Podobno reklamował i podobno z ich strony jest wszystko jest OK.

> Połączenie nanumer przeniesiony idzie przez opa donora, jego numeracja
jest
> prawidłowo rozgłoszona. Twoja własna prawdopodobnie nie. A ten VoIP nie
> musi być zapchany, tylko mało poinformowany ;-)

Zatem jak prawidłowo rozgłosić własna numerację? Gdzie i z czym uderzyć?

Dodam od siebie, iż operator z którym mamy punkt styku również wskazał
drogę "Abonent A dzwoni do operatora z których usług korzysta", ale jak
widać niewiele się nią da wskórać.

pozdrawiam
Jarek

do góry

On 10 Kwi, 13:19, Jarek <j...@f...address.from.pl> pisze...
> Zatem jak prawidłowo rozgłosić własna numerację? Gdzie i z czym uderzyć?

Zazwyczaj rozgłaszaniem numeracji zajmuje się poważny operator, z
którym powinieneś
mieć punkt styku. Poważny operator to np. TP, Exatel itp, a nie jakiś
tam "Usługi VoIP sp. z o.o."
Jeżeli masz punkt styku przez jakiegoś małego operatora to on i tak
powinien mieć styk
z poważniejszym, wiec możesz to też próbować załatwiać przez niego,
ale... zazwyczaj
wtedy efekt jest taki jak u Ciebie. Rozgłaszaniem numeracji zajmuje
się też 100 tyś małych
podmiotów, ale na ich usługi raczej bym nie liczył.
Rozgłoszenie przez poważnego operatora wiąże się zazwyczaj z
późniejszym supportem
technicznym tej numeracji (umowa) i wtedy właśnie powinno wyjść jak na
dłoni, gdzie jest zonk.

Ircys

do góry

W dniu 2013-04-10 14:40, Ircys pisze:
> On 10 Kwi, 13:19, Jarek <j...@f...address.from.pl> pisze...
>> Zatem jak prawidłowo rozgłosić własna numerację? Gdzie i z czym uderzyć?
>
> Zazwyczaj rozgłaszaniem numeracji zajmuje się poważny operator, z
> którym powinieneś
> mieć punkt styku. Poważny operator to np. TP, Exatel itp, a nie jakiś
> tam "Usługi VoIP sp. z o.o."
> Jeżeli masz punkt styku przez jakiegoś małego operatora to on i tak
> powinien mieć styk
> z poważniejszym, wiec możesz to też próbować załatwiać przez niego,
> ale... zazwyczaj
> wtedy efekt jest taki jak u Ciebie. Rozgłaszaniem numeracji zajmuje
> się też 100 tyś małych
> podmiotów, ale na ich usługi raczej bym nie liczył.
> Rozgłoszenie przez poważnego operatora wiąże się zazwyczaj z
> późniejszym supportem
> technicznym tej numeracji (umowa) i wtedy właśnie powinno wyjść jak na
> dłoni, gdzie jest zonk.
>

Ten mój to właśnie poważny, przynajmniej tak mi się wydaje bo to netia.
Numerację rozgłaszałem zaraz po jej otrzymaniu wysyłając pisma do
wszystkich operatorów, by ci kierowali ruch na punkt styku z netią (ale
to w kontekście ruchu krajowego).

Co do zagranicy to już sam nie wiem czy jest na to jakiś wpływ, bo w
sumie zagranica pcha tam gdzie taniej, a że "byle jak" to inna sprawa.
Natomiast ciekawi mnie dlaczego do TPSA pcha jakoś lepiej (pewnie też i
drożej) - jakieś warunki postawiła TPSA ze względu na swoją wielkość, że
albo lepsza jakość albo wcale?

Ogarniając to wszystko do kupy - wynika z tego, że to Abonent A ma się
domagać tej lepszej jakości, bo w sumie to on za to płaci, no i czy ja
jako mały operator przyjmujący ten ruch, mogę po przez netie domagać się
lepszej jakości przychodzącego ruchu, bo jak widać pojedynczy Abonent A
jest olewany.

pozdrawiam
Jarek

do góry

Jarek <j...@f...address.from.pl> wrote:

> Ogarniając to wszystko do kupy - wynika z tego, że to Abonent A ma się
> domagać tej lepszej jakości, bo w sumie to on za to płaci, no i czy ja
> jako mały operator przyjmujący ten ruch, mogę po przez netie domagać się
> lepszej jakości przychodzącego ruchu, bo jak widać pojedynczy Abonent A
> jest olewany.

Nie, nie masz najmniejszego wpływu na to, jak partacze routują swoje
połączenia.
Było parę podobnych przypadków również wśród wielkiej czwórki komórkowej.
Coś się któremuś popieprzyło i, w zależności od lokalizacji, połączenia
były dobrze lub źle kierowane.
Ja miałem coś podobnego na styku TP - Aster na numerze tepisanym. Spoza TP
szło, z TP nie.

do góry

Czesc,

to, ze dzwoniacy dostaje zajetosc, wcale nie oznacza
zajetosci....Generalnie problem sygnalizacji jest powazny i operatorzy
jakos sobie "radza" tzw. kombinuja....jak kon pod gorke.

Mysle, ze UKE powinno sie zajac tym problemem, aby ujednolicic
sygnalizacje miedzyoperatorska....aby sygnal zajetosci byl sygnalem
zajetosci a nie sygnalem....<tu wpisz co chcesz>.

Wg mnie przy voipie musisz udowadniac, ze nie jestes wielbladem.
Wszyscy beda zwalac wine na ciebie, ze to po twojej stronie cos sie
dzieje.


--
ja kiedys mialem neofon tp z numerem 399 i z tp mozna bylo sie zawsze
dodzwonic, a od innych operatorow roznie bywala, szczegolnie zza
granicy.

--
ThinkXtra

do góry