eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaAku do UPSRe: Aku do UPS
  • Data: 2025-09-02 15:18:29
    Temat: Re: Aku do UPS
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Tue, 2 Sep 2025 14:14:07 +0200, Adam wrote:
    > W dniu 2025-09-01 o 13:05, J.F pisze:
    >> On Fri, 29 Aug 2025 20:41:40 +0200, Mirek wrote:
    >>> W dniu 29.08.2025 o 10:43, J.F pisze:
    >>>> Ale mówisz o teście jednego akumulatora 12V ?
    >>> Testowałem całość w UPS-ie i pojedynczo, wyrywkowo.
    >>>
    >>>>
    >>>> A piszesz, że masz w UPS baterię 240V - 20 baterii/akumulatorów 12V w
    >>>> szereg.
    >>>
    >>> Do tego drugie 20 w battery packu.
    >>>
    >>>> To ciekaw jestem, czy masz tam jakiś BMS, który pilnuje napięcia
    >>>> pojedyńczych akumulatorów.
    >>>
    >>> Nie ma BMS-a. Nie widziałem jeszcze w żadnym UPS-ie na akumulatorach
    >>> kwasowych BMS-a.
    >>
    >> 1. jak na jednym aku 12V, to się nie da, bo choć to 6 cel, to nie
    >> wyprowadzone połączenia,
    >> 2. jak na 2 akumulatorach-bateriach... głupio trochę dodawać BMS,
    >> skoro to razem 12 cel, a UPS pilnuje tylko połówki :-)
    >>
    >> Ale przy 20 akumulatorach 12V ...
    >> (...)
    >
    > To ja jeszcze o trochę większych "UPS-ach".
    >
    > Powszechnie było stosowane zasilanie awaryjne w kinach i zakładach
    > produkcyjnych. Nie pamiętam, czy w kinach było 24 czy 48V. W starszych
    > kinach były stosowane akumulatory zasadowe - praktycznie nieśmiertelne,
    > całkowicie odporne na rozładowanie do zera.

    Jeśli to NiCd to one takie nieśmiertelne wcale nie są (rozmiar R6).
    Do zera może i można rozładować, ale stan naładowania tak sobie
    znosiły - a przecież tak miało być używane zasilanie awaryjne.

    W dodatku bez BMS, to im groziła odwrotna polaryzacja - a nie wiem czy
    to też tak dobrze znosiły.

    A ołowiowe ... w ubootach, wózkach akumulatorowych, widłowych,
    melexach - też długo jeździły.

    > Widziałem takie
    > akumulatornie sprawne, działające, z akumulatorami sprzed dziesięcioleci.
    > Później (koniec Gierka) zaczęły się problemy z dostępnością akumulatorów
    > zasadowych, zaczęto stosować kwasowe trakcyjne. Też wytrzymywały po
    > kilkadziesiąt lat (ale raczej tylko do ok. 30), o ile były regularnie
    > przeglądane i serwisowane i o ile ktoś nie dopuścił do rozładowania.
    > Bywały akumulatory z mostkami na wierzchu, z możliwością indywidualnej
    > wymiany płyt.

    Kiedyś nawet w samochodach były takie, ale to za dużo ... pieprzenia
    się :-)

    > Takie akumulatory zresztą są produkowane do dzisiaj, np Zippel (nie
    > mylić z Zipp). Nie wiem, czy nadal jest możliwość wymiany poszczególnych
    > płyt - kilkanaście lat temu jak oglądałem film z ich zakładów, to
    > narzekali, że Unia się przypierdz... do możliwości wymiany płyt.

    Nie wiem, czy i dziś by się nie znalazło ... tylko czy komuś by się
    chciało wymieniać płyty, jesli może większy akumulator - tzn zakładam,
    że mniejszy niż cała bateria ...

    > Natomiast BMS-ów nie przypominam sobie.
    > Za to gdzieś widziałem fotografie z akumulatorowni powojennego okrętu
    > podwodnego i tam połączenia były dość skomplikowane, widać było coś w
    > rodzaju regulatorów napięcia.

    Niestety - duża moc wymaga dużych napięc, więc setek ogniw szeregowo,
    i się BMS rozbudowuje.
    Ale dzis jeden układ scalony może obsługiwać wiele ogniw :-)

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: