eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyCoś zamarza w rozruszniku? › Re: Coś zamarza w rozruszniku?
  • Data: 2010-01-22 14:09:47
    Temat: Re: Coś zamarza w rozruszniku?
    Od: "kogutek" <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > Użytkownik "kogutek" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
    > news:39da.00000421.4b599303@newsgate.onet.pl...
    > > dziadowskie mrozy kiedyś się skończą.
    > Ruscy meteorolodzy prognozują, że po kwietniu ;-)
    >
    > > To nie zamarzający rozrusznik.
    > Zamarzający nie. Ale zużyty / stawiający większy opór
    > + kurczenie metalu na mrozie (jeszcze większy opór)
    > + spadek pojemności akumulatora (też na mrozie)
    > dają efekt j. w.,
    >
    > Zakładając oczywiście, że ładowanie jest OK
    > I trochę zależy też od danego regulatora np.,
    > gdy zarówno ten dający 13,9V,
    > jak i ten dający 14,4V mieszczą się
    > wg producenta / sprzedawcy w normie.
    >
    > Pzdr
    >
    > JKK
    >
    Piszemy o dwóch różnych rzeczach. Ja o samochodzie ty o Syrenie albo Żuku. Po
    100 tysiącach w przeciętnie eksploatowanym współczesnym samochodzie z typowym
    rozrusznikiem powinno się zdjąć osłonę szczotek o wydmuchać pył jaki się zrobił
    ze startych szczotek. Taki zabieg wystarcza na następne 100 tysięcy. Silnik w
    dobrym stanie technicznym wymaga góra dwóch pełnych obrotów żeby zapalił. Jak
    ktoś ma rzęcha co go musi 10 sekund kręcić to i tulejki muszą się wyrobić 10
    razy wcześniej. Jak coś jest zużyte to jest mniejsze ( wałek) lub większe (
    tulejka w aluminiowym korpusie). Tulejka bardziej się skurczy niż wałek.
    Spowoduje to zmniejszenie luzu w zużytym łożysku. Czyli będzie lepiej. W realu
    na poziomie dobrze wyposażonego warsztatu nie da się zmierzyć ile zmniejszył się
    luz przy -10. Teoria z napięciami ładowania też jest błędna. Przy bardzo malej
    oporności wewnętrznej alternatora różnica pół wolta nie ma znaczenia. Przy
    kiepskim prostowniczku dającym w porywach 3A ma znaczenia a przy źródle prądu
    jakim jest alternator dającym z reguły ponad 50A nie ma. Z prawa Ohma można to
    policzyć. Ważne żeby napięcie ładowania było wyższe niż książkowe napięcie
    naładowanego akumulatora.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: