eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyDieselgateRe: Dieselgate
  • Data: 2019-01-02 17:51:19
    Temat: Re: Dieselgate
    Od: ddddddddddddd <d...@f...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 02.01.2019 o 12:08, Myjk pisze:
    > Wed, 2 Jan 2019 12:32:28 +0100, Janusz
    >
    >> Podobno na gwałt do nas upłynniają diesle.
    >
    > U nas łykają diesle jak pelikany. Potem będzie jęk jak miasta zaczną strefy
    > wolne od diesli wprowadzać.
    >
    > Znajomy prowadzi serwis Mazdy -- w zasadzie tylko diesle robi. Jak napisał
    > na FB, rok 2018 to przeraźliwa mizeria, od 27 lat tak źle nie było -- do
    > tego stopnia że serwis generuje straty.
    >

    no i co, na elektryki się przesiedli? Może niech się ograniczy jeszcze
    do czerwonych Mazd i narzeka że nie ma co robić...
    Bo ja jakbym nie kalkulował to benzyniak nie jest żadną konkurencją. Do
    wyboru jest PHEV - ale to tylko jeśli masz gdzie to ładować - albo diesel.
    Teraz jeżdżę prywatnie benzyniakiem - Scenic II 1.6 - muł straszny
    (nawet 1.5dCi lepiej przyspieszał), pali chyba ponad 10/100,w trasie
    praktycznie też. wcześniej miałem tylko diesle i średnio 8.5-9/100
    paliły 3-litrowe diesle, w ~2-litrówce miałem średnią 7-7.5, a lekkiej
    nogi nie mam. No i w trasie to to brało 6/100... I gdyby nie to, że od
    dwóch lat zmienił mi się profil jazdy (teraz większość dni to krótkie
    miejskie odcinki) i będę miał gdzie ładować auto pod domem to pod uwagę
    na przyszłość PHEV bym nie brał - a jakby nie patrzeć większość komfortu
    ładowania pod domem nie ma...
    Jak kiedyś przekalkulowałem jazdę codziennie tylko na elektryku, w
    weekendy jeden wyjazd 120km i łącznie 4000 km rocznie w trasie, to PHEV
    wychodzi bardzo podobnie do diesla, lekko przesunąć punkt i już tańszy
    jest diesel. No ale ja to zawsze kalkuluję dla moich specyficznych
    warunków - nie chcę PHEV który będzie przyspieszał 10s do setki, bo dla
    takiego przyspieszenia i ruchu lokalnego kupiłem benzyniaka za 3000zł...
    No a tak patrząc po znajomych:
    jeden jeździ do pracy do Niemiec i zjeżdża co 2 czy 3 tygodnie - tu
    alternatywy dla diesla długo mieć nie będzie
    drugi mieszka na wsi, do miasteczka 10km, ale do pracy za więcej niż
    miskę ryżu kilkadziesiąt km w jedną stronę trzeba zrobić - tu też diesel
    tańszy
    trzeci znajomy w mieście, ma garaż, ale ma też firmowy samochód więc
    prywatnym jeździ tylko w dłuższe trasy (no i żona do sklepu) - diesel.
    A inni? Jak mieszkają w mieście, to nie mają gdzie się podłączyć do
    ładowania, a wtedy oszczędności na prądzie mizerne - a jak na wsi lub po
    prostu hybryda mogłaby mieć sens - to jednak diesla można kupić za 5 czy
    10.000 a nie kilkadziesiąt...

    --
    Pozdrawiam
    Lukasz

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: